Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.05.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Tym postem chciałbym przywitać się z wszystkimi wędkarzami dla których Ślęza to wciąż bardzo sentymentalna rzeka i chyba można wciąż powiedzieć że miejscami bardzo urokliwa 😉 Wczorajszy wypad 04.05.2020 wyszedł całkiem nieźle, mimo wielu obaw o wysoki poziom wody i szybki nurt byłem mega zdziwiony wynikami. Celem był zębaty, udało mi się wypracować 4 rybki, trzy z nich może rozmiarami nie powalały bo rozmiarowo można porównać je do sznurówek ale jeden okazał się całkiem zacnym grubym pięćdziesiątakiem, a jak na nasz ciek to chyba całkiem niezły wynik. Marzy mi się po cichutku 70+ ze Ślęzy i możliwe że to właśnie będzie moim celem na ten sezon 😉 Wracając do domu stwierdziłem że spróbuję się z kleniami i kolejny uśmiech na twarzy po wyholowaniu 35cm kluseczki. Ryby brały dość zdecydowanie, szcupaczki upodobały sobie shad teez'y 7cm z niebieskim grzbietem i jasnym brzuszkiem, klenie połapałem na malutkie 1cm woblerki schodzące na dosłownie kilka cm pod powierzchnię choć chyba lepszym określeniem byłoby smużenie po powierzchni wody 😂 Dzisiaj może uda się wyskoczyć na kilka godzin więc mam nadzieję że będzie może okazja pochwalić się jakimiś "okazami". Pozdrawiam wszystkich
    7 punktów
  2. Jako, że na majówkę byłem w Sławie i nic oprócz drobej białej ryby nie byłem w stanie złowić - po powrocie do domu udałem się w poszukiwaniu naszego Wrocławskiego Szczupaka. Mimo obaw pogodowych (czy nie lunie) wybrałem się na kanały. Po 15 minutach wędkowania trafił się ładny okonek - 29 cm. Potem nic się nie działo, więc zmieniłem wędkę i kanał , na którym oddawałem po 3-5 rzutów na miejscówce i przesuwałem się dalej. Na szczęście już na 4tej zmianie miejscówki zdecydowane branie na cannibala 10 cm - za długo nie powalczyłem bo branie przy samym brzegu. Pływa dalej.
    7 punktów
  3. Dzisiaj karpik niezbyt długi. Wrzucam zdjęcie bo jak dla mnie bardzo ładny i na jesień będzie z niego pociecha. Oczywiście branie jak tylko zaczęło lać 😅
    2 punkty
  4. Witam wszystkich.Na początek kilka słów wyjaśnienia.Założyłem swoje nowe konto z nową nazwą użytkownika.Starą nazwę MATCH 2000 zmieniłem na JURAS 2000.Nie będę wyjaśniał dlaczego tak zrobiłem bo to nie jest ważne. Wracając do ryb.Moja pierwsza wyprawa w tym sezonie miała miejsce dn.24.kwietnia i odbyła się na stawie komercyjnym bo chciałem złowić coś na patelnię.Złowiłem 5szt.amura,3szt.karpia i 3szt.karasia.Łowiłem na mady,gnojaki i kukurydzę.Brały na wszystko.Pozdrawiam.
    2 punkty
  5. Dziś podobnie jak przez ostatnie dwa dni bolenie totalnie mnie olewały (pomijając wczorajszy mały incydencik). Postanowiłem więc spróbować ratować honor drugim majówkowym drapieżnikiem, czyli szczupakiem. Nie miałem szczupakowego kija, a nawet szczupakowej stalki. Wygrzebałem za to okoniowy przyponik w pudełeczku z gumkami i tak uzbrojony postanowiłem zaszaleć na lekko z jakimiś gumeczkami. O dziwo szło mi całkiem nieźle. Kilka brań nie zaciętych, bo Moderate 5-20 to nie szczupakowa pała, ale mimo wszystko listę podpisałem. Na koniec przydarzyła mi się niespodzianka w postaci... amura. "Walnął" w shad teeza centralnie końcóweczką... płetwy ogonowej Powiem Wam jedno - to co on wyprawiał na tym Dragoniku zostanie mi chyba w pamięci do końca życia Trudno powiedzieć w tej chwili, czy to był hol życia, ale na pewno takiej adrenaliny wędkarskiej nie miałem od lat Wnioski - nie ma sensu cudować na majówkowych wypadach i zabierać dwa kije - na bolenia i szczupaka. Skoro Moderate poradził sobie z takim klocem to i z każdym szczupakiem sobie poradzi Oczywiście rybka dalej pływa w Odrze.
    2 punkty
  6. Szczupak 67 cm , typowy rzeczny bandzior z grubym karkiem Kurna przyłów a nie celowy połów Nastawiałem się na bolenia na szybkiej i dosyć głebokiej wodzie. Siedział w dołku pod brzegiem z którego już kilka szczupaków wyciągnąłem . Zawsze się dziwię jak mi tam siądzie szczupak bo woda płynie szybko i uciąg spory. Przynęta to taki przydymiony, przeźroczysty 5 cm wobler z aliexpres. Takie badziewie które z wyglądu prezentuje się przyzwoicie ale nie ma kompletnie swojej pracy tylko trzeba go pobudzać szczytówką Jako danina dla rzeki przy którymś rzucie poleciał w siną dal 11 cm Tender, taki "jarzeniasty tygrys" nawet nie rozdziewiczony na rybie . A bolenie żerowały ale pod drugim brzegiem na głownym nurcie, dlatego rzucałem mocno i sporymi wobkami żeby tam doleciało
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.