Skocz do zawartości
tokarex pontony

BarteKrk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Kraków

BarteKrk's Achievements

0

Reputacja

  1. Prawda w Lidlu złowiłem pysznego łososia w cieście francuskim
  2. Siema, Ja też póki co zaczynam zabawę ze spinningiem i w sumie to nie mam żadnej ,, profesjonalnej" torby do tej metody wędkarstwa tylko zwykły plecak taki mały sportowy, szkolny mieści mi się w nim wszystko i wygodnie nosi także na początek może za tą kasę kup sobie więcej przynęt woblerów, gum jakąś plecionkę itp.itd. bo szkoda kasy no chyba, że nie masz owego plecaka Pozdrawiam.
  3. BarteKrk

    Spro Passion FD

    maryaChi dzięki za odpowiedź, ale teraz to już sam nie wiem chyba się prześpię parę dni z tym problemem bo tak w sumie to z tego nie zdecydowania nie wiem czy nie najlepszym wyborem będzie dostukać jeszcze raz tyle i kupić jakiegoś pewniaczka na wiosnę. Pozdrawiam.
  4. BarteKrk

    Spro Passion FD

    Witam, Mam pytanie zostałem dziś posiadaczem kija FIUME Spining GUARDIAN M 10-30gr 2,4mt Wędka i został mi do kupienia kołowrotek tak za +- 150 zł. rozmawiałem ze sprzedawcą w sklepie o chęci kupna Spro Passion 730 Fd w cenie około 130 zł. i gość powiedział, że lepszą opcją będzie kupienie młynka Shimano Nexave 3000 SFC w cenie 160 zł. Kołowrotek Ktoś używał tego drugiego lub podpowie co wybrać? chcę na to nawinąć plecionkę 0,15 mam zamiar łowić tym sprzętem na jeziorach i czasami na Wiśle. Pozdrawiam.
  5. Nie bardzo rozumiem o co miałby się niby ten ktoś przyczepić? Moja sprawa czy chodzę na ryby czy nie...mogę sobie dla widzi mi się opłacić zezwolenie i cały rok wędki nie dotknąć. Są różne przypadki ludzie chorują, wyjeżdżają za granicę itp. itd. i nikt mi się nie karze tłumaczyć z nie wypełnionego rejestru.
  6. Nie czuję się/nie jestem hipsterem więc nie przypinaj mi takiej łatki. Pozdro.
  7. Hehe kijek ma grubo ponad 20 lat korek z niego odpadł więc jest nowy tyle, że szkoda czasu na szlifowanie...spoko w przyszłym sezonie będzie nowy
  8. Witam, Dziś popołudniu postanowiłem jechać nad Wisłę porzucać coś gumami za drapieżnikiem i przy którymś z kolei rzucie poczułem delikatny opór odruchowo zaciąłem i po krótkiej chwili zameldował się taki oto jegomość zacięty przypadkowo prawie, że za ogon leszcz 49 cm. zapozował do zdjęcia i wrócił do wody Pozdrawiam.
  9. BarteKrk

    Zbiornik Bagry

    Jeśli chodzi o podwodne trawsko to najwięcej jest go od strony torów...zdecydowanie ,,czyściejszy" jest przeciwległy brzeg tam gdzie jest kąpielisko i wypożyczalnia łódek no i jest tam parę fajnych miejsc do porzucenia spinnem całkiem niedawno z pomostu przy plaży gość wyciągnął szczupłego na 80 cm. Jednak chyba nie ma co całkowicie odpuszczać drugiej strony (od torów) bo tam też grasują drapieżcy nie rzadko pokazując się przy samym brzegu. Dobrze jest mieć wodery można wtedy zaglądnąć w ciekawe zakamarki i przejechać przynęta wzdłuż brzegu przy trzcinach Pozdrawiam.
  10. Witam, Wczorajsza wyprawa na Wisłę na grunt mimo grubego nęcenia i użycia niezliczonych przynęt (biały, czerwony, rosówka, kuku, pellet) nie przyniosła żadnych rybek, ale na sam koniec odpalam spinning i na brzegu melduje się Okonek 24 cm. złowiony na malutką gumę koloru czerwonego ze srebrnym brokatem łowiłem od 10 do 16:30. Pozdrawiam.
  11. BarteKrk

    Zbiornik Bagry

    Witam, Dziś obszedłem całe Bagry dookoła między 10-13 ze spinem i...nic zero puknięcia nawet od spotykanych kolegów usłyszałem to samo. Z rozmowy z łowiącymi na grunt i spławik też baaaardzo kiepsko z rybą, woda nie rozpieszcza... Pozdro.
  12. Witam, Widzę, że parę osób już odwiedziło ten temat, ale nikt jeszcze nie rozpoczął dyskusji więc może ja zacznę czytając Pana tekst i patrząc na filmiki w sumie nie widział bym przeszkód, żebyście łowili np. na stawie na którym ja łowie bo po tym co Pan tu pokazał i opisał robicie dobrą robotę, ale...no właśnie po pierwsze, żeby to było takie piękne i, żeby ograniczyć kłusownictwo bo nie da się go w 100% wytępić musieli byście go non stop ,,monitorować" czyli nurkować i łapać w nim regularnie co wiadomo jest raczej nie możliwe...ludzie którzy trudnią się kłusowaniem nie robią tego od dziś więc jak Wy wyciągniecie ich sieć to po paru dniach przyjdą w nocy i wrzucą następną druga sprawa rozległość zbiorników i tu nasuwa się pytanie ilu Was musiało by nurkować, żebyście ogarnęli taki obszar? raczej nie do wykonania...i po trzecie ostatnia rzecz i w sumie chyba najważniejsza to człowiek wiadomo cel jest szczytny usunąć nielegalne sieci, posprzątać, a przy tym połowić i miło spędzić czas na łonie natury, ale nie wierzę w to, że każdy z Was jedzie na łowisko z takim nastawieniem...to jest tak jak z wędkarzami jeden przyjdzie, połowi i zostawi puszkę po kukurydzy, butelki, opakowania po robakach, a drugi dyma z worem na śmieci i sprząta po takim ,,koledze". Tak samo pewnie z Wami Panie Piotrze jeden posprząta, wyciągnie sieć kłusoli, a drugi będzie gonił za rybą nie patrząc za puszkami i innymi gadżetami nie czarujmy się nigdzie nie ma 100% prawych ludzi ogólnie fajnie to wygląda ja nie jestem osobą decyzyjną, ale życzę powodzenia. Pozdrawiam.
  13. BarteKrk

    Lowisko Brzegi 1,3

    Od strony S7 jest faktycznie geng beng wiem coś o tym bo jeżdżę tamtędy Fiatem Uno dziura na dziurze dziurę pogania + wieczne błoto ale muszę Cię zmartwić bo ta żwirownia z każdej strony tak wygląda...jedyny uczciwy dojazd jest od strony ,,kąpieliska" tam co w lecie jest rozciągnięty łańcuch i rzeźbią po 7 zł. ale to tylko pierwsze 200-300 metrów bo później jest już ciężko wszędzie. Od ulicy Łutnia nie wiem jak teraz, ale w lecie był możliwy dojazd przez pola, ale tak jak mówię im bliżej tym gorzej osobówką nie polecam chyba, że zostawisz auto przy głównej i dalej z buta co do szczupaków to nie wiem jak tam z nimi bo ja jeżdżę głównie za karpiem, ale byłem w sobotę teraz i rozmawiałem z innymi to mówili, że słabo strasznie z nimi...jeden gość krążył łódką ze spinem parę godzin i mówił, że jeden maluch 40 cm. mu się uwiesił. Pozdro
  14. Witam, Mam na imię Bartek na karku 27 wiosen i mieszkam w Krakowie. Przygodę z rybkami zacząłem w tym roku także jestem nowicjuszem w tym sporcie póki co uczę się wiązać haczyki i przypony...w pogoni za rybką byłem nad wodą jakieś 4 razy, ale na razie na zero nie licząc paru płotek i lina w wersji mini do akwarium ,,łowie" na łowisku Brzegi. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.