Skocz do zawartości
tokarex pontony

fungus.a.a

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Kraków

fungus.a.a's Achievements

0

Reputacja

  1. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Szkoda też, że jeziorzany przepadły definitywnie
  2. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Witam, dzisiaj 4h machania kijem w okolicach Hebdowa wynikiem czego były 4 szczupłe na kiju największy trochę ponad miarę krakowską. Ogólnie wypad zaliczam do udanych. Pozdrawiam
  3. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Tak jak pisałem wcześniej faktycznie Wisła dziś w NB wysoka, lekko trącona ale teoretycznie do łowienia. Co do Szreniawy jako, że aktualnie mieszkam w Słomnikach to byłem często ale faktycznie w tym roku słabo choć miałem kilka podejść w swojej miejscówce do 45+ ale za każdym razem spinał się tuż przed brzegiem... Będę miał całą zimę na rozmyślania jak go wyholować pod warunkiem, że mnie jakiś kłusol nie ubiegnie
  4. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Często czytałem Twoje posty. Dobrze wiedzieć jak wyglądasz i ciesze się, że w końcu poznałem osobiście. Oby więcej takich spotkań nad wodą. Pozdrawiam
  5. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Witem, dzisiaj Wisła w okolicy N. Brzeska dość wysoka. Główki pozalewane prawie całe i niestety nie miałem dziś kontaktu z rybą. Za to z pozytywów do kontrola PSR. Dobrze, że odwiedzają to miejsce choć bywam tam dość często i pierwsaz moja kontrola w tym roku
  6. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Nie ja jeżdżę niebieską micrą
  7. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Skoro już obławiamy te same rewiry to może się kiedyś zgadamy nad wodą i wymienimy doświadczenia. Ja głównie jestem na spining (zaszłość z USA) ale chicałbym też nabrać dośwaiadcznia w spławiku i w gruncie...
  8. fungus.a.a

    Wisła w Krakowie

    Dzisiaj 3 godzinki nad Wisłą w okolicy N. Brzeska i efektem były 3 szczupłe na brzegu i 2 które się wypieły tuż przed podebraniemz czego największy prawie 80cm także warto tam pochodzić z kijem. Fakt że faktycznie tak jak wspominał wędkarz91 przeważnie jest tam sporo ludzi czego dowody niestety zostają na brzegu (mnóstwo śmieci)i brzeg dość zarośnięty ale jak się ma szczęście tak jak ja dzisiaj to można połowić w ciszy i spokoju. Oczywiście wszystkie rybki trafiły z powrotem do wody. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.