Jeżeli chcesz łapać z brzegu i na leszcza to proponuje Wołkowyje, Polańczyk, hreft (czy jak tam sie to pisze ) jeśli na drapieżnika (zwłaszcza na sandacza) to właśnie Wołkowyje... szczupak też się pewnie trafi i sumik nawet ) o i jeszcze jedna uwaga... jeśli ryba ma brać to nie zależnie z jakiego miejsca się rzuca... ryba nie siedzi w miejscu... Mi to zawsze tata powtarza... Więc... pozostaje kwestia wygody... Hreft, Wołkowyje są najbardziej oblegane przez wędkarzy, pseudowędkarzy i turystów POZDRÓWKA!!