iwo112

Mogę wyrazić kilka zdań o modelu 306. Mam go od tego sezonu, bo to podobno nowość, tak mi powiedział sprzedawca. Założyłem go do feedera 3,60m i cw. do 100 gram. Nawinąłem na niego żyłkę 0,22 mm. Nie zauważyłem aby nawijał źle, nierówno, wręcz przeciwnie. Na ten moment wyholowałem nim kilkanaście karpi, w przedziale 30-57cm, do tego karasie, leszcze, jazie, płocie, liny. Jest wszystko ok. Cena też nie jest wysoka. Możesz spróbować. Co prawda tak jak piszę mam 306, ale jeśli z 406 jest tak samo to powinien Ci posłużyć. Pozdrawiam!

Od zeszłego roku jestem posiadaczem wędziska Robinson Diplomat Carp 360 cm 3,25 lbs. Nie mogę powiedzieć złego słowa. Oczywiście zastanawiałem się co wybrać, bo konkurencja tutaj jest spora. Ale sprawdzając modele różnych firm wydawało mi się że tutaj mam najwięcej w dobrej cenie. Np. przelotki SIC, uchwyt Fuji. Normalnie kijki takie kosztują o jakieś 200 zł więcej niż ten model. Jak dla mnie naprawdę fajny. Sprawdził się m.in na Żelechowie gdzie karpie są bardzo silne a samo łowisko specyficzne.

Dzisiaj byłem na wodzie PZW. Poranek chłodny, wręcz zimny jak na czerwiec. Brania dopiero od godziny 9. Łowiłem metodą drgającej szczytówki. Zanęta Robinsona na lina i karasia. Jako przynęta miękki pellet 6 mm tuńcyk MVDE. Złowiony lin, karaś i karpik. Na robaki praktycznie bez brania, same nieduże płotki.