Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

lukasik87

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    krakow

lukasik87's Achievements

1

Reputacja

  1. od sąsiadów wieczorem przy ognisku usłyszałem teorię, że to specjalnie, żeby wędkarze normalnych ryb nie łowili i ich nie kaleczyli; trochę nieprawdopodobne, bo sumiki muszą mu też wyrządzać szkody, zjadać ikrę, małe ryby, karmę itd... z drugiej strony jak tak patrzę na to miejsce i zarządców to nic by mnie nie zdziwiło... Pani chciała na przykład, żebyśmy zabrali ze sobą śmieci do domu, bo "oni nie mają co z nimi robić" i pytała czy to nie problem... żenujące...
  2. długo mógłbym pisać o tym, jak nieprzyjemni i nieuczciwi są właściciele poza tym wędkarsko kompletna klapa, ryby białe są, bo się spławiają, ale co z tego jak nic poza sumikiem nie złowisz nie jest to tylko moja opinia, wszyscy z gości którzy tam byli, mówili to samo szczerze odradzam pozdrawiam
  3. Witam, zakładam ten temat ponieważ nigdzie, na żadnym forum nie znalazłem opinii na temat tego łowiska. Gdybym je znalazł, nie straciłbym kilkuset złotych, które z perspektywy wędkarza niestety poszły na marne. Odradzam wszystkim to miejsce, (usunięto zapisy niezgodne z regulaminem forum). Fakt, miejsce ładne, teren duży i zadbany. Domki do mieszkania przyjemne. Wszystko to jednak dużo kosztuje (80 zł od osoby za spanie za noc + opłata za łowienie) a ryb nie da się łowić - w stawach jest PLAGA sumików karłowatych. Sumiki biorą średnio po 30 sek, od wrzuceniu do wody jakiejkolwiek przynęty (biorą nawet na śliwki czy kulki proteinowe). Tym samym szansa na złowienie normalnej ryby jest znikoma, a przyjemność łowienia (sumiki zażerają nawet duże haki) zamienia się w koszmar. Właściciel nic o tym nie wspomniał, atmosfera jest nieprzyjemna, odnosi się wrażenie bycia tam wrogiem i intruzem a nie mile widzianym gościem. Byłem tam przez 3 dni i nie udało mi się złowić ani jednej ryby poza sumikiem. tak samo jak trzem innym wędkarzom. W "stawie z drapieżnikami" łowiłem na spining i też nic, podobnie jak pozostali goście. Ogółem wszyscy byli rozczarowani sytuacją i zniesmaczeni postawą gospodarza. NIE POLECAM !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.