Skocz do zawartości
tokarex pontony

Bogdan

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    169
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    7513714

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    RADYMNO
  • Zainteresowanie
    wedkarstwo

Bogdan's Achievements

0

Reputacja

  1. spokojnie możesz napuścić karasia albo karpia ilość to zależy czy będziesz dokarmiał gł 3 m wystarczy . ja na podobnym akwenie wpuściłem ok. 60 karasi. Malutkich lecz po paru latach były ponad kilowe sztuki oczywiście karaś pięknie się rozmnożył.W razie zabrudzenia wody zmetnienie spowodowane glonami wsypywałem worek wapna gaszonego w proszku i to pomagało. karmić rybę można suchym ziarnem, kukurydza pszenica .dobry pomysł powodzenia to bedzie twój staw na twoim terenie żadne ograniczenia cię nie dotyczą. heja
  2. ja dałem 20 zł nie pytał bym w serwisie tylko wśród braci wedkarskiej .
  3. szwagrowi złamałem odległościówkę i dałem koledze do naprawy zrobił cacy dopasował 10 cm kawałek z innej wetki i w niego wcisna złamaną część jakiego kleju użył niewiem.Mówił coś o wywarzeniu i lekko poprzestawiał przelotki .Szwagier wyciągną na nią 4 amury po 10 kilo a więc test przeszła. Myślę że lepiej dać komuś do naprawy ktury takimi rzeczami się zajmuje.Wiem że nietakiej wypowiedzi oczekiwałeś ale ja bym tak postąpił
  4. inteligencja a zasób wiedzy w danym temacie to dwie różne rzeczy
  5. Bogdan

    łowiska na podkarpaciu

    WSTYD HAŃBA I PONIŻENIE dużo jest odwiedzających ten temat i myśle że są z okolic typowe nikt nic nie napisze?
  6. Bogdan

    łowiska na podkarpaciu

    NO jest wreszcie następny z podkarpacia pan WIESIO może on podzieli się łowiskami z Przemyśla
  7. Bogdan

    Rosówki

    i tu się z tobą zgadzam miałem możliwość wychodowania ,zresztą przez przypadek białych robaków miały w sobie czarną treść ich wartość na łowisku była znikoma
  8. Maciej podaj jakąś nazwe
  9. Bogdan

    Kłusownictwo

    Jakie to szczeście że umnie taki problem nieistnieje częste kontrole dają wyniki gonią wiec dzikusów[bez karty] sprawdzają siatki a nawet sprzet wymagany niemam nic przeciwko
  10. Po krótkiej konsultacji z kolegą ARTECHEM postanowiłem zamieścić ten temat . Ponieważ nie spotkałem się z żadnymi materiałami ochorobach, może więc tutaj koledzy podzielą się swoimi spostrzeżeniami z nad wody : poprzedniego roku zauważyłem dużo śnietych ryb leżących nad wodą były karasie amury karpie jazie , był to chyba początek kwietnia pomyślałem może przyducha po jakimś czasie rybek trochę przybyło i zauważyłem na ich ciele wrzody niekture były wielkości 5 zł a gdy zaczołem łowić karpie z tymi wrzodami to już się nieżle przestraszyłem na wszelki wypadek ryby te wruciły do wody [prawdę powiedziawszy to może trzeba było te chore ryby zabić i gdzieś wywalić przynajmniej by nie zarażały inne.] Pamietam parę latek wstecz jak naZEK-u tak nazywamy nasze jezioro panowała epidemia tasiemca bardzo dużo ryby było zarażonej zaczeto sypać jakieś proszki i jakoś poradzono sobie z tym problemem. CZY wy mieliście podobne problemy w swoich kołach , jak je rozwiązano?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.