Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Harry

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Częstochowa

Harry's Achievements

0

Reputacja

  1. Też bede może w innych partiach zbiornika ale bede na bank
  2. No już wrzucam . Fotki średniej jakości (włosów sie nie policzy ) ale myśle że to co widać pokazuje ogólny obraz przynęty.
  3. No widziałem kiedys pare ich filmów i na jednym z nich doili sandały na takie przynęty na które mówili "jig" albo "puchowiec" juz nie pamietam dokładnie więc jeżeli mówisz o tym to nie dokładnie o to mi chodziło. Ale jeżeli ktos byłby zainteresowany to jak ukręcę w najbliższym czasie jakiegos kogucika to chętnie wrzuce fote żeby było wiadomo jak i co:)
  4. Aloha! Co do tego "ciałka" to pytałem bo nigdy go nie robiłem, a że pisałeś jak najprościej robic koguty to wyszło na to, że to niezbędnik. Ale teraz juz mi to wyklarowałeś jak należy . O nazewnictwo się nie będziemy kłócić, ja będę mówił kogut a reszta jak sobie chce Mowa o kogutach z włosów - tak dla przypomnienia No to w Twoim przypadku sprawę mamy z grzywy Natomiast resztę braci wędkarskiej zachęcam do wypróbowania bo ja na nie łapę od kilku latek i na prawdę uważam, że to przynęta godna polecenia dla sandaczowych łowców. PS Jako że wczesniej tego nie zrobiłem a uważam że należy to robię to teraz Teraz trochę cukru ale poważnie i szczerze: Shogun przeukłon za ten materiał o kogucikach poprostu rewela od dechy do dechy Pozdrawiam
  5. Aloha! Shogun mam takie pytanka: W jakim celu robisz w kogutach "ciałko" z wiskozy? Spotkałeś się kiedyś z kogutami z włosów zamiast piór?
  6. Harry

    Poraj

    No wszystko się zgadza z tego co napisałeś. U mnie odpowiedź jest równie prosta - pływam po stronie Masłońskich (choć do linii i moze kawalącio za) bo wypożyczalnia jest w Masłońskich i pod Porajek mi się nie chce wachlować chociaż w tym sezonie mam zamiar odkurzyć stare miejsca po stronie Poraja - jak się zmuszę
  7. Harry

    Poraj

    No możliwe, że kiedys sie widzielismy chociaż nie kojarze takiego pływającego cuda I raczej nie pływam w tamtych rejonach tylko bliżej środkowych części zbiornika, a pływam na łódkach z wypożyczalni więc mieszam się z tłumem raczej, jedyne co to ten siwy dym owszem . Z drugiej strony jak czytam o Twoich wynikach to chyba w tym sezonie okolice wysepki odwiedzę i to nie raz Pozdrawiam
  8. Harry

    Poraj

    No wielkie dzięki Piotrze! Oby więcej takich postów i zrobi nam sie mała baza danych:) Tylko gafę strzeliłem bo załozyłem temat a sam nie napisałem jak było z tymi moimi trzema razami:) No to było przemarnie chociaż zawsze mogło być gorzej:) 03.06 - przepiękne sandaczysko 48cm (czyż małe nie jest piekne:) ) i kilka skubnięć, co najlepsze w miejscu, w którym ostatniego sandcza złapałem w 99 roku Pozostałe dwa wyjazdy to kilka pobić i nic do rączki niestety. Łowię z łodki na spinning po stronie Masłońskich. Pozdrawiam
  9. Harry

    Poraj

    Witam! Przeglądając forum widziałem, że jest kilka osób odwiedzających zbiornik Poraj i to do nich miałbym wielka prośbę. Mianowicie chciałbym się dowiedziec jakie mieliscie w zeszłym roku wyniki sandaczowe na tym akwenie bo ja niestety ograniczyłem się tylko do trzech wyjazdów w czerwcu na Porajek a jestem bardzo ciekaw jak sie tam z sandaczami sprawa miała przez cały sezon 2005? Jeżeli znajdzie się ktoś chętny do odpowiedzi to poprosiłbym również o kilka szczególików takich jak: 1. Metoda połowu (spinning,żywiec,martwa rybka) 2. Z brzegu czy ze środka pływającego 3. Gdzie? (podzielmy zbiornik na dwie cześci: część od strony Poraja i część od strony Natalina a linią podziału niech będzie linia wysokiego napięcia wisząca nad zbiornikiem) 4. Kiedy (miesiąc) Wiem, że wymagam wiele i nie wszyscy chcą się dzielić takimi wiadomościami ale może znajdą się jacyś dobroduszni:) A myśle, że ta wiedza nie przyda się tylko mnie ale każdemu kto chciałby odwiedzić Porajek:) Pozdrawiam
  10. Bartoszu Na pewno warto kupić i o porównywaniu ze zwykłymi przeciwsłonecznymi nie ma mowy! Ja mam akurat jaxony (nie wiem ile kosztowały bo je dostałem) i jestem z nich przezadowolony. Jeżeli chodzi o to czy przyciemniające sa lepsze od rozjaśniających to nie mozna odpowiedziec na to pytanie bo to dwa różne rodzaje okularów mające różne własciwości. Wspólną ich cechą jest tylko to że są "polaryzacyjne". To tak jakbyś zapytał które opony są lepsze zimowe czy letnie. Najlepiej mieć i jasne i ciemne ale jeżeli planujesz kupić tylko jedne to sugeruje kupno przyciemniających (ale nie najciemniejszych z dostepnych) bo będą w miarę uniwersalne. Pozrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.