makary

Witam. Ja mogę się podzielić się negatywną opinią. Nie mam aż tak dużego doświadczenia jeżeli chodzi o łowiska komercyjne, jednak jest dla mnie absurdalne płacić 20 zł za każdą osobę którą przywożę! Byłem tam ostatnio z żoną , córeczką i teściową. Przyjechaliśmy na 2-3 godz. Chciałem je zostawić gdzieś nad wodą, przy altance i pójść połowić trochę dalej. A właściciel chciał policzyć 3 x 20 zł . Miałem tylko jedną wędkę ! W takim razie muszę brać dla nich wędki Nie wrócę tam , ponieważ właściciel ma wąskie horyzonty i nie potrafi zrozumieć rozmówcy. Spakowaliśmy się i pojechaliśmy na stawy przy ul. Osikowej . Gdzie łowisz za darmo , bez limitów osób czy wędek a płacisz dopiero za rybki. Jest o wiele spokojniej (bez tych pędzących pociągów ) i można wziąć też własnego grilla jeżeli ktoś szybko głodnieje

w okolicach lipna chyba tylko sumin, steklin , piaseczno. tak było kiedyś, ale generalnie strasznie tam narzekają

wyrzucam temat do góry. kto ma ochotę na jesienny spinning? reflektuję zarówno poranki, jaki wieczory. w wersji sandaczowej również , choć przyznam że w moich miejscach z sandaczami kiepsko

Nie znalazłem tematu dot. chwytaków czyli alternatywy dla podbieraka, szczególnie dobrej dla łowiących z łodzi, ale chyba i spiningistów , którzy przemierzają czasem sporo na piechotę z wędką z plecakiem Ryba Życia może wziąć każdego dnia nie chcę do starości wspominać niewyciągniętego szczupaka czy sandacza tylko z tego powodu. Od niedawna łowię na Wiśle , gdzie może wziążć każdy rozmiar łowiąc z główek, można się przy takiej rybie nieżle wkąpać. Jakie macie doświadczenia z chytakami? na co zwrócić uwagę przy zakupie? na allegro znalazłem coś takiego i takiego a może jednak stosować podbierak ?

podobno nie trzeba przynęty prowadzić głęboko. a jak wasze 'efekty' nocnego-wieczornego łowienia boleni ?

teraz się przedstawię : Makary z Torunia Po okresie studiów i stabilizacji zawodowej wracam "do gry"

własnie

witam, a jakie grubości używacie? powiedzmy do średniego spinningu 0,13 wystarczy?0,15 ? będę łowił na główki i koguty od 7 do 15g czasem duża blacha

trochę czasu juz opłynęło odkąd pojawiły się catanki ,i jak się wam sprawdzają? mam na myśli umiarkowany/ czyli raz na tydzień / spinning 10-30g cw ?

widzę że to forum naprawdę żyje cieszę się ze je znalazłem Przykładowo: jadę na nockę nad Wisłę, na żywca. Mam tez spinning. Jak rozplanować spinning między np. 4-5 a 10-11 ? na co najpierw łowić, koguty, kopyta? a potem?

witam, kogutowy temat bardzo mnie wciągnął i już niedługo zmierzę się z tym w praktyce. ale mam parę pyt - z tego co czytam kogut łazi często po dnie, a co ewent. zaczepami czy roślinami? zwijam szybciej? - czy kogut 14 g główka na wisłę będzie odpowiedni?