Jeżeli osobiście polecam żyłkę Dragon Maxima. Mam 0.30mm (11,10kg). Ostatnio trafił się zaczep, na przyponie miałem plecionkę Dragon Millenium Boille Braid 0,15 (9,20kg), wędka Dragon Mystery XT LD Carp 3,60 (3lbs). Uginając wędke (delikatnie szarpiący) w sposób identyczny do holowania ryby nie byłem wstanie zerwać zestawu Dopiero przy BARDZO mocnym szarpnięciu w ten sam sposób (ostatnia próba przed typowym rwaniem) zerwała się plecionka przy haku
Na drugim kołowrotku mam żyłkę Robinson Pro Carp 0.31 (11,30kg). Aż tak ekstremalnych testów nie przechodziła ale również mogę polecić
PS. Dodam, że dopiero zaczynam swoją przygodę z wędkarstwem karpiowym Jest, to mój pierwszy, przystosowany do tego sprzęt i naprawdę jestem zachwycony jego wytrzymałoścoą