Skocz do zawartości
tokarex pontony

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 239
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    716

Zawartość dodana przez jaceen

  1. jaceen

    rzeka Ślęza

    Wygląda na Bulleta 25. Wynik masz niezły. Gratuluję!
  2. jaceen

    rzeka Ślęza

    Dziękuję za komentarze do tej sytuacji. Nie zamykajmy tematu. Chętnie przeczytam jeszcze Wasze uwagi. Inni też skorzystają. Odnośniki czytałem i dlatego tyle wątpliwości. Żeby się nie pastwić nad rybą, przecież już swoje przeszła, to postąpię w ten sposób:) Tego "pstrąga":) nie wpisuję do tabeli, ale poprzedniego pozostawię. Będę miał motywację do podciągnięcia wyniku a ci, co dopiero będą się mierzyć z rzeką, jeszcze zaskoczą nas zgłoszeniami:) Pamiętajmy, że wyniki liczą się w dwóch turach. I każda punktowana ryba ma kolosalne znaczenie w całej rywalizacji. Ode mnie nie spodziewajcie się, że odpuszczę Jako pomoc w tropieniu swoich ryb proponuję lekturę A. Lipińskiego. http://silverpredict.pl/hunter_strona/index.php/klen#mala Nie chodzi o stosowanie przynęt z tej firmy. Tam jest wiele informacji, które warto sobie przyswoić. Wielu z Was zachowuje się podobnie. Tekst tylko potwierdzi, że postępujemy tak, jak najlepsi w tym fachu. Słowo "złodziej", to u mnie najważniejsze określenie dotyczące tej rzeki. Poczytacie, porównacie swoje zachowania. Może jakaś korekta się przyda?
  3. jaceen

    rzeka Ślęza

    Dzięki! Ale w grę wchodzą też zarybienia. Co by nie było, to i tak gęba się cieszyła:) W zasadzie, poświęciłem na ten mały sukces trzy wyprawy. Co do gatunku, to mam wątpliwości. W wielu wypowiedziach, publikacjach, padają stwierdzenia, że młode osobniki jest trudno jednoznacznie określić. Wnioskuję. Wędkarz idzie na pstrągi i łowi pstrągi. Idzie na trocie i łowi trocie:) Jeszcze poczekam na opinie. W razie jakichkolwiek wątpliwości ryby wycinam z tabeli. Dla zdrowej rywalizacji sytuacja powinna być jasna, klarowna. Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to w następnych etapach wciągnąć jeszcze wspomnianego jazia i troć do punktacji. W razie jakiś problemów w oznaczeniu, to i tak ryba 36cm, to 36pkt.
  4. Witam. Stało się, trafiło i na mnie;) Przeglądając materiały z połowów doszedłem do wniosku, że łowca stwierdza złowienie pstrąga i ryba zostaje pstrągiem:) a jak określi, że troć, to ryba zostaje trocią Możecie pochylić się nad zdjęciami? pzdr., jaceen
  5. jaceen

    rzeka Ślęza

    Cześć. Gratuluję rybek. Powoli przybywa punktów. Jak niektórzy zauważyli, nie jest prostą sprawą zapunktować a co dopiero kompletem się pochwalić. Nadejdą jeszcze dobre czasy i rywalizacja zaostrzy się na dobre. Teraz coś ode mnie. Wspomniałem wczoraj, że miałem fajną rybkę na kiju. Dzisiaj postanowiłem spróbować jeszcze raz. Po szesnastej byłem na miejscu. W pobliżu łowił kolega Marek. Od razu poszedłem po przeznaczenie:) Założyłem wpierw smużaka. Po kilku minutach zmieniłem na woblerka, którym wczoraj zainteresowała się ryba. Kilkanaście rzutów i bingo! Troszeczkę poszalał, trzy wyskoki i ryba jest do podebrania. Miarka pokazuje 36cm. Wołam kolegę, żeby potwierdził, co złowiłem. I tu moje rozczarowanie. Według niego, to troć. Poprzednim razem przeglądałem kilka dni, czy nie zrobiłem babola. Dzisiaj trzy godziny wertowałem internet i wszelkie informacje dotyczące różnic potoka i troci. Im więcej czytam, tym mniej wiem:) Moje doświadczenia z tymi rybami są mierne i jeżeli ktoś rozwieje moje wątpliwości, jeżeli jest w stanie, to będę wdzięczny. Zgodnie z tym, co piszą doświadczeni łowcy łososiowatych pokusiłbym się o stwierdzenie, że to ciągle pstrąg;) Dla "rozrywki" podaję jeden z pierwszych odnośników, jaki znalazłem w necie w sprawie nazewnictwa. http://www.flyfishing.pl/web/article.php?a_id=4670 Ryby nie wstawiam do tabeli. Jeżeli dobitnie ktoś wytłumaczy, że mylnie oznaczam ryby jako pstrągi, to poprzednią usuwam z punktacji. Jeżeli będą spore rozbieżności, również tak postąpię. Jeżeli wyjdzie na moje, to druga ryba z 36pkt. leci do tabeli:) A teraz wspomniany gagatek Tutaj widać, że ryba miała kontakt z drapieżnikiem? Jest dalej do złowienia
  6. jaceen

    rzeka Ślęza

    Witam. Czwarty dzień od 16-ej do zmierzchu walczę o jakąś liczącą się rybkę i nic. Miałem kilkanaście brań, przeważnie na smużaki. Zaciąć nie ma jak. Odprowadzają, pukają, ale zdecydowanych ataków brak. Dzisiaj zaobserwowałem w dwóch miejscach aktywność i tam skoncentrowałem się na łowieniu. W pierwszym, ryba jak orka pruła wodę i w ostatniej chwili puknięcie i cisza. Powtórki nie było:) W drugim, na przewężeniu za kępą w mocno przyspieszającym fragmencie, gdzie o tej porze jeszcze nie zdecydowałbym się na posłanie wobka, zobaczyłem porządne zebranie. Nawet się nie zastanawiałem. Poleciał wobler do specjalnych zadań. Na napiętej żyłce sprowadziłem go w miejsce, gdzie widziałem rybę. Kilka obrotów korbką i nagle porządnie bujnęło wędką. I jak często bywa, wir i luz. Jeszcze tam zajrzę
  7. jaceen

    rzeka Ślęza

    Płatek88, wytnij fotkę ryby. Na nie przyjdzie jeszcze czas;) Drugi dzień męczę się, aby przekroczyć magiczne 100pkt. Kilka puknięć i jeden klenik poniżej trzydziestki. Wyciągnę miarkę, jak będę przekonany, że warto:)
  8. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Większość wędkujących zostawia samochody na Micheleta, lub na parkingach przy Osobowickiej. Wjeżdżają chyba tylko ci, co lubią dodatkowe atrakcje;), albo mają uprawnienia.
  9. jaceen

    rzeka Ślęza

    Wychlapałem dwa maluszki:) Miałem jeszcze kilka odprowadzeń i puknięć. Brania miałem na żabkę, srebrny woblerek z jajem i na smużaka. Żałuję piątkowych dwóch brań. Trochę lepiej wyglądałaby u mnie punktacja. Z tym jaziem, to myślę, że w następnej turze można tą rybę dodać do punktacji. Ryba rozmiarowo podobna do pozostałych i chyba nie będzie przeciwwskazań kolegów.
  10. jaceen

    Bystrzyca

    Tak na szybko. W książeczce "Rejestr Amatorskiego Połowu Ryb Okręgu PZW Wrocław" na stronie 34 pkt. 14 jest napisane jak i gdzie. Wyjątki od tego jeszcze nie są znane. Koła z Kątów i Smolca walczyły o odstępstwa. Wyżej w postach była o tym mowa.
  11. Mapka z planowanym przebiegiem wałów wzdłuż Widawy. http://www.geowisznia.pl/htm/projekt_Widawa.htm
  12. Co do ważek, to chyba sobie nawzajem zazdrościmy. Po sprawdzeniu w realu przyciąłem troszeczkę skrzydełka. Okazało się w realu, że za dużo tego i świtezianki które kończę będą już uboższe w skrzydła. Takie rozwiązania z włoskami? Z "futerkiem"?, też chodziły mi po głowie;) Pajączki chyba zostaną na stałe w repertuarze. Sprawdzone modele powstają w przerwach między nowymi projektami. W klasykach ukończona mała seria improwizacji. Kilka twarzy kleników pod klenie (40mm). Jeszcze jakieś "biedronie" i moje ulubione czarne osy. Booryss, jak poszperasz i zobaczysz jakie ja jigi robiłem, to łomatko! W dwa dni powstało tego tyle, że trzeci sezon nie mogę się na zaczepach pozbyć nadmiaru. Zapadła decyzja, że woblery a później kierunek mikro wobki. Bardziej ten rodzaj mi leży. Rób, co Ciebie najbardziej rajcuje. Jest dobrze, bo już powoli wczuwam się w Twoje przynęty. Czekam na pierwsze efekty. Mam juz kilka stanowisk, które chcę nimi obłowić. Marcin_Ica, mam nadzieję, że będziemy się nawzajem wspierać w wątku, bo Tomek1988 nieprzyzwoicie zawyża poziom
  13. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  14. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  15. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  16. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  17. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  18. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  19. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  20. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  21. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.