Witam
Własnie wróciłem z 10-dniowej zasiadki na Solinie
Jestem co najmniej zadowolony.
Co prawda nastawiałem sie na karpia(mieszkałem nad samą woda )
Neciłem (kukurydza , grochem , konopia) rezem ok 60 kg .
efekty : zero karpia ( nie brał na całej solinie), ale za to wszedł leszcz.
Razem złapałem 67 leczczy, najmniejszy 43 cm , najwiekszy 69 cm .
Na chacku 2-3 kuku na włosie.
Ponadto szczupak 108 cm i 10 kg (foto w galerii) , 2 szupaki po 45 i 50 cm .
sandacz 59 cm ( na zywa rybke w nocy z łódki)
Troche okoni i płoci .
Ponadto byłem na licencjonowanym sanie
Efekty:
1 pstrag oraz 3 lipienie w tym jeden 49 cm ( foto w galerii)
W solinie byłem pierwszy raz i choć Karpie nie weszły uważam wyjazd za udany .
Rzeczywiscie ludzie narzekali ze nic nie bierze , ja jakos nie narzekałem .
Ale jak to koledzy powiadaja ryby mnie lubia
Pozdrawiam