Ja używam zestawu, który przedstawia poniższa grafika :
Obrazek
Ustrojstwo łączące linkę główną z bocznym trokiem na którym jest koszyk, to łącznik do wagglera. Wg mnie najlepsze są łączniki cralusso (link poglądowy), ale z powodzeniem stosuję tańsze zamienniki. Zestaw montuję tak, że żyłkę główną oczywiście przewlekam przez koszulki silikonowe, a na korpusie łącznika oplatam ją 2-3 razy. Trok ma zazwyczaj długość około 10cm. Zaletą takiego zestawu jest to, że w łatwy sposób, ściągając jedną koszulkę z łącznika, jestem w stanie dostosować długość przyponu. Oczywiście definicja przyponu nieco się zmienia, bo w tym przypadku jest to ostatni, luźny odcinek żyłki od łącznika do haczyka, tak na prawdę składający się z końcówki żyłki głównej i przyponu właściwego. Niemniej jednak pozwala mi to bardzo szybko dostosować się do preferencji ryb.
Machałem takim zestawem koszykami 70g, ani razu łącznik nie puścił. Zestaw ten stawia mniejszy opór niż rurka, zarówno w wodzie i w powietrzu. W przypadku rurki, ryba musi przeciągnąć przez nią żyłkę, aby branie zostało zasygnalizowane. Samo przeciąganie powoduje pewne opory, a dodatkowo musi pociągnąć na tyle mocno, żeby ruszyć szczytówkę. W "moim" zestawie ryba musi jedynie pokonać opór szczytówki, co przekłada się na lepszą sygnalizację (lub pewniejsze brania).
bardzo ciekawe rozwiązanie , za sprawą expresowej regulacji długości przyponu.. kolego napisz czy stosujesz krętlik na przyponie???