Ja lowie z opadu tak ze zakladam dragonka phantoma i 5 lub 7,5g i podbijam czasami 2-3 razy a czasami wyglada to tak ze robie taką pile (schody) i czekam az opadnie najczesciej w tedy nastapi branie.Mi się szybko rece mecza i wtedy po prostu zaczynam zle prowadzic opad.I daje se spokuj z opadem i po prostu prowadze albo w toni albo jekuje.
Witam nazywam sie Sebastian miszkam koło Gdyni i jestem zapalonym wedkarzem a raczej spinningista i karpiarzem wiem ze te dwie techniki sie ze sobą nie łączom ale karpiowaniem tata mnie zarazil od dziecka ale to mi nie wystarczalo i jestem spinningistą i teraz na odwrót ze spinningiem tate zarazam hehe.
SUKCESY:
Karp 17 kilo.
Szczupak 70cm.
Okoń 42cm.
To najwazniejsze z nich.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.