Żelu

Z brzegu raczej nie ma szan na duże ryby... Ja łowiłem na robaki czerwone (miejscowi za 2 dolce załatwią ) i na kraby pustelniki. Ryby też do 20 cm.. Raz pojechałem łódką z jakimś tubylcem (nie za free), zawiózł nas nad zatoke 500 m od brzegu gdzie było z 5, 6 metrów wody i tam połapaliśmy pare sztuk większych ( czyt. pod kilogram), ale nic specjalnego, trzeba wiedzieć po prostu gdzie łapać Ps.Sorry, że topic odświerzyłem. Ps2. Ale to Chorwacja to nic w porównaniu z Dominikańskimi węgorzami i al'a karasiami Byłem tam kilka dni temu i jeśli chodzi o ryby i nie tylko wypas

Uważam, że wszystko zależy od zbiornika, pogody itd. Czyli wszystko zależy od wszystkiego JA jednak liny często wyciągam na koszyk z odległości 20-30 metrów, gdzie woda ma głębokość 2,3 metrów... A więc gadanie, że tylko w zaroślach jest nie na miejscu.. A liny, które miałem okazje wyciągać nie były jakimiś "kilówkami"... NAjczęściej w przedziale od 1,5 kg nawet do 2 i lekko ponad. Pzdr...