marusia-92

Kolego niestety ale musiałem tak napisać z uwagi na to że bzdury wypisujesz.Pracy obrotówki czy wahadła nie da sie ulepszyć doczepiająć chwościk czy też malując na niej jakiekolwiek kropki - to raczej uatrakcyjni przynęte a prace jej w większośći przypadow zepsuje.Obrotówki można ulepszyć podginając delikatnie jej paletkę do środka (w strone osi obrotu). Prace wahadła można ulepszyć np. przez zmniejszenie kotwicy na mniejszą bądz lżejszą. Niektóre blachy nie pracują dobrze dlatego że ich masa jest zbyt duża i dokładanie zbyt dużych "akcentów" zgubnie wpływa na ich prace , obrotówki przestają wirować a wahadła nie wahają sie tylko idą jak kawałek doczepionego patyka. Być może używasz jakiś innych blach niż te które są ogólnie dostępne i właśnie w twoim przypadku twoje rady są skuteczne choć wątpie. Nie do końca masz rację. Wełniany chwościk, dosyć duży może pomóc. Dlaczego??? Potrzebujesz cieżką obrotówkę żeby daleko rzucić i płytko prowadzić??? Chwościk umożliwi nam to że można wolniej i płycej prowadzić na większej odległości. W błystkach wahadłowych chwościk stosuję tylko gdy jakaś błystka kiepsko mi się wyklepie- wpada w ruch obrotowy-co niezbyt podoba się szczupakom- wtedy chwościk przegasa pracę i błystka chodzi jak trzeba. No i uatrakcyjnia nam trochę przynętę ale to nie na ten temat...

Team Dragon to klon Excii a nie zaubera...

Sprawdz sobie kamatsu extra. Lepsze niż mustady, troszkę gorsze niż gamaki ale cena najniższa ze wszystkich..

Jasne bo teraz jest inaczej??? Proszę Cię, jedyną kontrolę nad Bugiem jaką mam to Straż Graniczna i tyle. Za co płacę dla PZW jak łowię nad bugiem??? Za nic, tylko za to że mogę postać nad rzeką z wędką... Dla PZW życzę żeby się rozpadło jak u ruskich meteoryt...

Witam. Kupię spining shimano nexave o wyrzucie 15-40g lub 20-50g o długości najlepiej 270cm. Oferty proszę wysyłać na pw lub email- marusia-92@o2.pl. Pozdrawiam

Szczerze to zbytniej różnicy nie zauważysz. Ja predatory 3" zbroję w 4/0, a relaxa 3/0.

Aboslutnie nie będzie za dużo te 40gram. Guma też swoje waży a łowienie w górnej granicy cw jest udręką bo zazwyczaj kij nie ma już takiej mocy do zacięcia jak przy niższych ciężarach. Chyba że jest niedoszacowany tzn.zawyżony.

Cały sezon szczupak, sandacz bo żeby łowić te ryby regularnie i nie tylko podrostki do 70cm to trzeba umieć. Nie wystarczy zawsze i wszędzie tylko stalka z karasiem.

Używałem kopyta i są ok. Tylko dosyć często ogony tracą więc trzeba większą ilość kupować. Twisterów nie miałem i się nie wypowiem

Ja wędkuję zawsze sam, nie lubię gdy ktoś mi się pałęta, łamie gałęzie, itp. Na większość wędkarzy mówię że to niedzielni, bo zawsze ich w weekendy widzę, są też tacy internetowi , polecam obejrzeć filmik na youtubie ,,Wędka wacławka" rozwiewa wszystkie wątpliwości szpanu i jarania się najdroższym, kosmicznym sprzętem. Czasami z kimś zagadam, ale bardzo często ludzie są chamscy. Od serca nad wodą moge pogadać jedynie z moim mentorem-guru.

Ojj był masa tego. W tym roku shimaniaka połamałem bo szczupaka 58cm na klatę bralem z korzeni, wcześniej to jeden cormorana carbostar pękł przy wyrzucie algi3, a to jakiś o oparcie o drut pękł, było tego masa. średnio na rok to ze dwie sztuki na bank się psuły:P

Ja nigdzie nie napisałem że zawsze łowię. Ale wychodząc z założenia, i tak twierdząc że to taka głupia ryba i łatwa do złowienia to pewnie łowią po kilka sztuk.

A ja się zgadzam z kolega w 100%. Sztuką większą już jest przechytrzyć okonia a już sandacza a nie szczupaka! Skoro tak twierdzisz to znaczy że za każdym razem łowisz szczupaka. nie masz pewnie wyjścia bez kilku szczupłych. Gratuluję i jesteś moim guru. Opisz swoje metody, przynęty.

bumtarara i snoek3 wiedzą o czym mówię. Z takimi osobami można dyskutować... Pozdro.

Nie będę tego komentował. Szczupaki to ty chyba łowisz w weekend majowy a pózniej w pazdzierniku..