Skocz do zawartości
tokarex pontony

BorysBrzytwa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Szczecinek

BorysBrzytwa's Achievements

0

Reputacja

  1. Odkopię trochę temat. Wiecie jak dojechać nad Wisłę od strony Ostromecka? Tamtejsze główki wydaja się ciekawe, a na google earth droga mi się kończy przed starorzeczem .
  2. Ostatnio okonia łowiłem na napływie na górkę, ale to było na 7-10 m. Sporo białej ryby. Głównie płoć i ukleja. Trolingowałem wokół górki na tej głębokości, ale bez sukcesów. Jutro ruszam znowu na łowy, będę pływać za sielawą między 5 i 9 m (nie mam windy, więc to moje maksimum). Skoro nie ma go tam gdzie powinien być, to zamęczę skubańca głębokim trolem.
  3. Nie wiem koledzy, czy macie podobne obserwacje, ale od początku sierpnia mam spore problemy ze złowieniem szczupaka. Jeśli jeszcze na początku sierpnia notowałem brania na zarówno na żywca i spinning, aktualnie brania praktycznie ustały. Nie ma go na górkach, nie ma w trzcinach, a że za bardzo nie znam się na sielawowym trolingu, to się o tym nie wypowiadam. Ostatnio miałem tylko jednego króciaka, którego wyjąłem spod powalonego drzewa. Trochę to dziwne, bo z okoniem nie ma absolutnie żadnego problemu. Żeruje regularnie i intensywnie, więc jakoś ciężko mi zwalać winę na pogodę. Jakie są Wasze sierpniowe doświadczenia? Pozdrawiam
  4. Dokładnie, zawsze można spotkać kogoś, kto bardzo nadgorliwie interpretuje przepisy.
  5. BorysBrzytwa

    Na nowej wodzie ...

    Jeśli jest stromo z kamieniami, to może spróbować Drop Shotem na spadach. Podać przynętę jakieś 1,5 m nad dnem. Ewentualnie zawsze można zamiast sztucznego wabika dać pęczek rosówek. Ja tak łowiłem chimeryczne okonie. Wyniki nie były oszałamiające, ale przynajmniej dałem radę skusić je do brania.
  6. Nie, żebym się upierał przy swoim, bo uważam, że masz rację. Chodzi o to, że w przypadku innych metod jest jasno doprecyzowane co jest haczykiem i ile może ich być.
  7. Rozstaw, to masz koło o średnicy 30mm, ale to jest dopiero doprecyzowane przy innych metodach połowu.
  8. Wczytywałem się ostatnio w RAPR i w sumie to nie wiem, czy zestaw żywcowy można zbroić kotwiczką. Rodzaj haka jest sprecyzowany dla muszkarzy, spinn/troll, wędkarstwo podlodowe ale nie dla spławika i gruntu. Jakie Wy macie zdanie na ten temat?
  9. BorysBrzytwa

    Szczupaki 2011

    Witam, u mnie majówka bardzo udana. 1 maja byłem na dużym akwenie (jez. Pile koło Czaplinka) i mogę powiedzieć bez chwili zastanowienia, że na takie jeziora jeszcze trzeba dać sobie przynajmniej dwa tygodnie. Szczupaki były na płytkich blatach 1,5-2m (tak zwane grzejniki), ale jedynie odprowadzały majestatycznie wszystkie możliwe przynęty. Strzałem w dziesiątkę okazała się zmiana akwenu na mniejszy. Na 40 ha w miarę płytkim jeziorku, woda nagrzewa się zdecydowanie szybciej, co przełożyło się na żerowanie esoxa. Ryba była mniejsza, ale można już było połowić. Przynęty: Meps Aglia 4 (kolory naturalne), kopyta relaxa (perła w naturalnych odcieniach na 5g główce) oraz wahadłówki (ja używałem Jaxona), które były bardzo skuteczne. Zdjęć nie zamieszczam, bo łowiłem sam i nie chciałem nad wodą za bardzo ryb męczyć. A że rodzicom obiecałem kolację, to zdjęcie z podwórka sobie podaruję. Największa ryba majówki to szczupły 57 cm. Na blatach już były sztuki z przedziału 60-70 cm, ale jak pisałem wcześniej, trzeba im dać jeszcze ze dwa tygodnie. Powodzenia
  10. Wczoraj na cegle wody pod same opony na betonach, zero ludzi i zero ryby. Uciąg możliwy. Jak się cofka skończy to zacznie dopiero ciągnąć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.