Skocz do zawartości
tokarex pontony

ChaoTic

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    380
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ChaoTic

  1. udzielę tylko jednej rady - nie uszczęśliwiaj wędkarza prezentami niespodziankami (a wędkami już zwłaszcza). Chcesz prezent który będzie cieszyć wędkarza - daj mu talon do dużego sklepu (prepaida) niech sam sobie wybierze!

    Wędki to najbardziej indywidualny sprzęt z całego arsenału wedkarskiego.

    A jak już by musiał być prezent (500-800zł) - kup mu albo dobry komplet ciuchów wędkarskich (np graff/geof) albo jakiś fajny kołowrotek do tego feederka który tak lubi (np shimano aero feeder ~600zł)

    swoją droga - seria selection była bardzo przyzwoita (i to nie tylko w kategoriach jaxonowskich) mialem nawet ongiś matchówkę

    • Super 1
  2. haczyk haczykowi nie równy

    np drennan 14 to miniaturka przy np iseamie 14 czy guru

    angole lubują się w łapaniu na mniejsze ale cholernie mocne haki

    mój max na method feedera na kulke 8mm z hakiem 14 drennana (carp method) to amurek 8kg ale obaw nie bylo - hak nawet nie nadgięty - myśle, że dałby radę z wiekszą rybką

  3. duża gumka do peletu - założona przez kolanko haka , przeciągnięta szydłem przez kulkę i zablokowana stoperem do kulek

    tak samo "sztywne" połączenie jak pellet na gumce z przebitej hakiem, hak jest caly odsłonięty - nie ma problemów z wbiciem się , łatwiej zaciąć ewentualnego amura np - niż klasycznym zestawem na dłuższym włosie.

  4. o ile na głębszch zbiornikach wole klasyczne koszyki plastikowe ze znikomą ilością otworów to musze oddać, że metod feederem spokonie da się łowić na głębszej wodzie - ale wymaga to wprawy w przygtowaniu pelletu / miksu - niedowilżony będzie uwalniał się za szybko, przewilżony zrobi nam beton i nie będzie się ładnie rozkładał na dnie

  5. powermeshe i nowe aqualite - nie mają szczytówek na łapanie z koszykiem na jeziorku niestety. Pod metodę dadzą radę bo szczytówka nie ma znaczenia tak na prawdę (samozacięcie).

    mikado jest sporo i to niezly budżetowy wybór .. warto zwrócić uwagę na uv 3.60 (jeśli to ma być uniwersalny w miarę kij)

    może pomyśl czy nie zainwestowac w 2 kije tańsze(jeśli budżetu nei starcza) - np pickerka 3m i jakiś rzeczny kij 3.60m+ 120g+...

    opcji jest sporo

  6. przetłumacz sobie nazwę tego kija :) - mam nadzieję ,że nie świadczy ona o własnościach rzutowych :)

    a na poważnie już - na taki dystans wystarczy kij 3.3

    machałem całą serią w sklepie - 3,0 i 3.3 bardzo fajne ciepłe kijaszki o głębokim ugięciu. Troszkę mnie niepokoiły małe przelotki i długość transportowa. 3.6 do mnie nie przemawiał - jak na rzutową długość - miał mało rzutową akcję.

    na jeziorka fajne kije, cw okolo 60g na moje oko

    pamiętaj,że to program szkocki - więc dostepność szczytówek jest mocno ograniczona

    40 m smigniesz i windcast pickerem 3,0 którego też warto rozważyć (jak jak ma być koniecznie daiwa) a mocy spokojnie wystarczy

    inne daiwy sobie odpuść - bo brak w obecnej ofercie subtelnych jeziorówek na naszą część europy (no może poza laguną - ale nie znam mocy tego kija)

  7. @carpg z głebokością nie ma ograniczeń...

    jak masz wątpliwości czy towar dociera do dna to aby się na 100% upewnić:

    zarzucasz zestaw i liczysz (sekundy) ile czasu zajmie opadnięcie na dno koszyka (który zamierzasz aktualnie stosować) po prostu obserwując napiętą żyłkę

    nabijasz koszyk gotowym towarem - wrzucasz do wody przy brzegu i sprawdzasz po ilu sekundach zaczyna uwalniać się. Jak za szybko to:

    - możesz dowilżyć mocniej zanętę

    - dokleić klejem liant a colerem / mielonymi platkami / kleikiem dziecięcym / dodać trochę zanęty typowo rzecznej ... opcji jest sporo

    - zastosować koszyk typowo pod głęboką wodę (np preston innovations open end feeder)

    - założyć cięższy koszyk

  8. 1. czy to koszczek czy metoda czy ciężrek i pva - jak najbardziej (może być ciężko przy małych dystansach z celnością- ale poza tym nie widzę przeszkód)

    2. jasne - ale przy bardzo sztywnych kijach + plecionka lubią się spinać ryby zwłaszcza mniejsze

    3. odpowiedź zależy od metody, warunków .. ja używam od 10cm (nie tylko przy method feederze) do 1.5m

    4. jak najbardziej - a takie z możliwościa dowolnego dociążania to już mega wygoda

    5. nic nie stoi na przeszkodzie

    6. a kto zabroni ?

    ogólnie to wszystko troszkę zabije finezję i konieczność blyskawicznego reagowania czyli to co w feederze najpiekniejsze - ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby tak polowić.

  9. -jak są sprzyjające warunki (brak wiatru) to wysokość ułożenia szczytówki nie ma znaczenia

    -jak łapiesz koszykiem do metod feedera (z zestawem samozacinającym) - to zarówno twardość szczytówki jak wysokość - nie ma znaczenia

    - jak wieje i musisz mieć szczytówkę wyżej i za bardzo buja - to wypada przejść na twardszą szczytówkę

    - tak na prawdę to klipsowanie to podstawa w precyzyjnym łowieniu , ryzyko zawsze istnieje przy braniu grubszej ryby - ale wytrenowany ruch odciągania żyłki lewa reką (w dół aż do odklipsowania) z jednoczesnym opuszczaniem wedziska - jest kluczem do sukcesu. Jednak w 95% przypadków - wystarcza odpowiednie dobranie grubości zestawu i te 2-3 obroty kołowrotka po zarzuceniu.

    nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby podczas zarzucania - przy amortyzowaniu rzutu ramieniem - żyłka została ucięta na klpsie.

  10. żaden nie jest wyżej -

    1.nigdy nie wyszły w tym samym katalogu

    2.jeden wyszedł na pozycję drugiego w kategorii najtańszy feeder daiwy na kontynent

    nie zdziwiłbym się gdyby to były te same blanki tylko inaczej uzbrojone

    jak wypadł aqualite wyparty przez procastera - to miałem identyczne odczucia

  11. nada się, na wartę w Poznaniu jakby chciał w nurcie koszyk położyć to i 230g samego koszyka to mało

    na klatki (40g) i warkocze styknie koszyk 75g

    pomyślałbym o czymś z dopałką (3.30-3.90) albo kiju 3.60 raczej. 3.9m to długi sprzęt i dość nieporęczny na stojącej (to nie match, że kij trzymamy do przodu). Do tego jak nam się zachce łapać na mniejszych akwenach albo rzucać bliżej - to zrobi się bardzo niewygodnie.

    Jednak decydując się na to trabucco ze świadomością powyższego nie będzie to zły wybór

    jednak sięgnął bym po krótszego bardziej uniwersalnego brata: trabucco-sygnum-txl-supreme-feeder-360-mh-90g/

    Kręcioł trochę mały i od biedy się nada - ale trzeba się liczyć z faktem , że na dłuższa metę go zajedziesz, 3000-4000 to rozmiary odpowiednie do feedera

  12. browning easy speed - używałem, dobrze się tym ciepie jednak nie sa pozbawione wad - cięzko się je nabija, umiejscowienie ołowiu utrudnia obustronny docisk towaru w koszu

    distance cage feeders prestona są wg mnie lesze

  13. fajna sprawa na bliższe, delikatne łowienie (z rzadka używam - bo u mnie są głębokie zbiorniki a tam ta metoda z przyczyn technicznych (wskazania) jest silnie ograniczona)

    jedyny sprzet do dostania w polsce fabryczny - do swing tipa - to jenzi artini

    z 2 strony po co dokupować - kupić najtańszy dodatkowy tip (np jaxona za 12 zł najelepij średnio twardy) uciąć 30 od szczytu , nałożyć wentyl rowerowy na silikon/klej elastyczny

    regulację obciążenia - zapewni przecięty wzdłuż wentyl i nałożony na szczytówkę - owinięty taśmą ołowianą

    - gotowe

  14. to na początek powalcz z plotkami i leszczykami żeby się rozkręcić i nabrać doświadczenia

    przypon 0.10 jakiś haczyk rzędu 18 czy 16 bez włosa na niego martwy biały lub kilka martwych pinek (żeby nie rozwalały ulepionego koszyka zanętą)

    zamiast typowego mixu pod methodfeedera - użyj drobnej płociówki (pomieszanej 1:1 z leszczową dla lepszej spoistości)

    i zrezygnuj z samozacinacza - tak by brania były widoczne na szczytówce (tzw free running rig)

    tak łapalem w ostatnią sobotę - bo była totalna plaża - nic się w wodzie nie działo, nikt nic nie łapał ... w końcu przezbroiłem zestawy , założyłem 2 pinki na przyponie 0.8 i haku 20 w miejsce samozacinającego connectora drennana włożyłem duży koralik i przynajmniej była zabawa z płotką

  15. a na koniec łowienia weź ulep kulke i wiksnij przy brzegu z całej epy

    spokojnie - naprawdę by musiał być przesuszony towar albo totalna breja żeby się o taflę wody rozwaliło

    wg mnie- jeśli koszyk bez problemu wychodzi z formy i miks nie rozwarstwia się podczas wyjmowania - to już nic złego się nie może stać, w razie ew obaw zawsze można docisnąć zaciskając dłoń na koszyku

  16. epix pro jest już dawno nieprodukowany ale okuma ma duża wymienność elementów pomiędzy różnymi seriami - wiec nie powinno być problemu - atakuj serwis przedstawiciela na Polskę - dragona : serwis@firmadragon.pl

    catana - no cóż albo kupić trupka za grosze (droga łatwiejsza) albo bujanka z serwisem normarku .. (droga hardcorowa) : serwis@normark.pl

    jakby obydwie drogi zawiodły to jeszcze można zagadać z jakimś zręcznym tokarzem - nie takie bajery dorabiali

  17. pamiętam te pickery, miały turkus na omotkach i pierścieniowe chwyty kołowrotka. Niestety nie pomogę z cw - ale o ile mnie pamięć nie myli wtedy jak coś się nazywało picker to generalnie było bardziej pod ciężarek niż pod kosze.

    Można łatwo sprawdzić po szczytówkach - o ile masz oryginalne

    połóż na stole odcinek od grubszej strony aż do pierwszej przelotki i przyciśnij na płask dłonią a do szczytowej przelotki przywiąż żyłkę ... dokładaj ołowiu aż osiągniesz kąt prosty szczytowej przelotki do płaszczyzny stołu - to mniej więcej wyznaczy cw.

  18. z amurami przy przyponach włosowych - tak już jest, że często płytko się (lub wogóle nie) zapinają i bym tego nie wiązał z bezzadziorowym haczykiem.

    Co do szybkiego holu - to jak najbardziej się zgadzam choć oglądałem kiedyś fajny filmik wyspiarza łowiącego na metodfeedera podczas zawodów - łapał kijaszkiem, który każdy z nas nazwał by totalną kluchą i zakręconym na beton hamulcem. Targał tak karpie rzędu 3-8kg na tempo holując siłowo, bez pardonu - widok był imponujący.

  19. hehe mogła być jeszcze niedocięta albo przecięta ;) albo nie daj bóg za wcześnie albo za późno cięta

    a i tak całe dumanie mógłby szlag trafić - bo brat @maryaChi'ego mógł łowić na koszyk z samozacinaniem

    wybaczcie OT - ale niezmiernie lubię takie gdybanie ;)

    Topic: ale jak już jesteśmy przy hakach bezadziorowych - podczas tych kilku razy, kiedy używałem (zmuszony regulaminem łowiska) jakoś nie zauważyłem by spięć było więcej niż przy zadziorowych - ale może holowałem ostrożniej (podświadoma obawa spinki) i na bardziej miękkich kijkach (tylko takie pod typową komere mam)

    Ktoś ma podobne doświadczenia ?

  20. @GuCek nie mylisz czasem windcast pickera z windcast feederem?

    pickerem - łapałem wersją 2.7 i jedna ze szczytówek była na moje oko odpowiednikiem shimanowskiej sdsg 0,5oz i daleki byłbym od zarzucania jej braku czułości

    feedery z tej serii - średnio nadaję się na stojącą wodę (może poza metodą z zestawem samozacinającym- bo tu delikatnych tipów nie trzeba).

    Do windcast pickerów nie mam uwag - no może za kluchowate dla mnie (drobniejszą rybkę wolę jednak łowić szybszymi kijami - które co prawda częściej spinają ryby - ale za to ułatwiają cięcie w tempo delikatnych niemrawych brań - np spro picker quiver)

  21. 20-30m od brzegu obsłużysz i pickerem 2.7 do tego celniej ale.... dłuższy kij da ci więcej kontroli podczas holu i argumentów - gdyby miejscówka oferowała więcej - trochę dalej.

    Kiedyś łapałem krótszymi zwłaszcza wiosną ale obecnie najbardziej lubię łowić kijkami 3.30 zwłaszcza na stojącej ale nawet na większych uciągach - to wg mnie idealny kompromis i szczyt uniwersalności. Dopiero jak miejscówka obfituje w badyle/krzaki i muszę na beton zakręcać hamulec (lubię) albo muszę machać naprawdę daleko (rzadko i nie lubię) sięgam po dłuższe zabawki.

    Jako, że daiwa jest bliska mojemu sercu - powiem Ci, że jeśli myślisz o tym kiju (windcast) i typowych wodach stojących - przyjrzyj się przed zakupem tipom - do subtelnych nie należą (nie są to kije pod typowe wolnostojące wody) to jedyne co spowodowało, że z nich zrezygnowałem. Bardziej czułe tipy ma (choć sam jest trochę gorzej wykonany) procaster light 3.3-3.9 i bez dopalacza na stojącej i lekkich uciągach spisuje się świetnie (łapałem).

  22. z lakierem ostrożnie - jeśli będzie miękki (elastyczny) - może podczas łapania weżreć się i połączyć z gniazdem tipa (słoneczny dzień) już raz się tak załatwiłem i musiałem wrzątkiem traktować w domu

    kolega traktuje cienką warstwą sztywnego (elastyki odpadają) kleju szybkoschnącego i wykańcza szlifem papieru ściernego - problemów z tipami nie ma

    grafit pomoże ale to droga impreza bowiem najlepszy jest ten do regeneracji łącz w sprayu ( może ktoś w kole łapie tyczką i psiknie) w razie dużej różnicy - po wyschnięciu powtórzyć

    teflon do łącz j/w ale to tymczasowe rozwiązanie

  23. wg mnie koleś ściemnia - albo tak dobiera wędki że mają kolowrotki na różnej wysokości na dolniku kijow (wtedy owszem da radę) ewentualnie jeden komplet opiera na dnie pokrowca a drugi kladzie tak, że drugi kij opiera się kołowrotkiem o kołowrotek pierwszego) - ja bym się nie odważył

    powiem tak:

    dla mnie podstawą podstaw jest możliwość przewiezienia bezpiecznie kijków uzbrojonych w kolowrotki i z założonymi zestawami w trójskładzie (feedery, matche - tak bym nad wodą po ciemku nie musiał nic poza złożeniem kija i zcentrowaniem przelotek robić - żadnego przewlekania żyłki, wiązania ...) przerobilem sporo rozwiązań (w tym miękkie pokrowce z wędkami w tubach z zamontowanymi jedynie szpulami) i żadne nie umywa się do w pełni sztywnego pokrowca... tych też przerobiłem kilka ... z najlepszych to:

    -wspomniana TDaiwa

    -traper competition match (brakuje komór na pierdołki ale bardzo przyzwoity)

    -team cormoran (ideał ale cena zabija)

    czy mały ? kwestia potrzeb i oczekiwań, mój zazwyczaj nosi: : 4x trójskłady, 1-2 baty, 2xkołowrotki z 2x szpulami w zapasie ,sztycę, portfele z przyponami, tuby z tipami, podpórki, nasadki do podpórek i część akcesoriów do fotela .

    Fotel, kosz podbieraka, i wiadra niestety się nie mieszczą :razz:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.