Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

maciek82

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Katowice

maciek82's Achievements

2

Reputacja

  1. maciek82

    Wisła w Jankowicach

    Wreszcie ciepło,dzisiaj ładne płocie,małe leszcze, okonie, jest już nieźle
  2. Kompletna porażka, będzie biznes, piknikowo, bydło, syf, nie było zadbane i nie będzie, nadzieja w tym że całej ryby jeszcze nie wykłusowali i nie wykłusują sieciami i z łodzi. Miejmy też nadzieje że PZW nie zacznie robić ich tzw "odłowów kontrolnych" bo rybostan się posypie. Narazie jest całkiem nieźle. To duży zbiornik, to zawsze trochę ryby się uchowa i z czasem będzie cieszyć, ale jakość wody będzie już tylko spadać. Byłem w tym roku dwa razy od Kuźnicy, narazie bez efektów. Pozdrawiam.
  3. maciek82

    Zbiornik Dziećkowice

    Jak napisałem wyżej zakaz używania zanęt sypkich jest jak najbardziej słuszny, cholerstwo rozmywa się w wodzie i niewiele z tego zostaje zjedzone przez rybę i już mamy mały procencik udziału w zakwicie wody. Ziarno jak najbardziej, w całości może być wpierniczone przez ryby i nikt nie mówi że w ilości przekraczającej rozsądek, bo to już chyba czynnik ilorazu inteligencji decyduje inna sprawa to czy "tzw oblepienie sprężyny" kwalifikuje się do złamania przepisu? coś mi się wydaje że ktoś nad tym wszystkim jednak pomyślał i z tym ciastem chodzi po prostu o możliwość zastosowania jakiegoś specyfiku np przy "metodzie"(the metod- ja ją stosuje) gdzie oblepianie specjalną "pastą" to podstawa, a nikt nie będzie się bawił w wyszukane nazwy tych specyfików. A zatem tzw "ciasto" na sprężynę czy koszyk , ziarno w ilościach rozsądnych i można wędkować w spokoju. Ilość ziarna powinna być nieco zwiększona. PI - zacznij od góry, nie od wędkarza. NIKT TEGO NIE KONTROLUJE więc po co przestrzegać-takie niestety jest myślenie i tego nie zmienisz , prawda? Najlepsze efekty z łodzi...... bez nęcenia? jasne... MALYHARY - ja szukałem miejsc na wschodnim gdzie da się przerzucić zielsko- kij 150g przypon strzałowy i leciało grubo ponad sto. Nawet pva zakładałem i jazda trochę uciążliwe i toporne ale były efekty,oj były... Żaden karp nie zszedł podczas holu przez dżunglę, ale hol typowo siłowy niestety i zestaw odpowiedni. Teraz nie mam czasu,ani ochoty załatwiać pozwolenia na wschodni brzeg(bo czasem po prostu go nie ma kiedy chcę jechać )
  4. maciek82

    Zbiornik Dziećkowice

    Tak, powroty o kiju to standard, ale potrafi wynagrodzić ta woda te bezrybne dni, sęk w tym że na dziećkach nęcić nie wolno żadnym cholerstwem poza ziarnem. Osobiście popieram, bo wszelakie zanęty sypkie,z pieczywa itp. o przecudownych właściwościach wabienia dużych karpi czy amurów to oczywisty kretynizm. Pewnie to odstrasza co większe ryby. Więc ziarno - dozwolone 2kg na dobę. Kilka leszczy i dwie grubsze płocie pozamiatają to w godzinę norme pasowało by przekroczyć o 5kg ;/ , uwielbiam martwe przepisy... - malyhary - na wschodnim siadałem tak z 5lat temu, czasem efekty były, siadał gruby karp, zaraz za pasem zielska. Nie wiem jak teraz. Od strony lasu nigdy efektów nie miałem, teraz próbuję zwalczyć to zjawisko i udowodnić sam sobie że coś da się połowić, w z roku na rok słabszych dziećkach , jak będzie taki sezon jak poprzedni to zmieniam akwen...
  5. maciek82

    Zbiornik Dziećkowice

    jeździłem tamtego roku na wiosnę, w to miejsce, 1 dzień brań , po czym 4 wyjazdy bez skubnięcia, i znowu dzień dwa dobre brania, po czym echo przez tydzień, to potwornie "chimeryczna woda", w miesiącach letnich trafić na dobre brania to już totalna loteria. Takie pytanko, obczaił ktoś czy mają wpływ na brania te niewielkie ale zauważalne wahania poziomu wody? i co z tym dużym dziećkowickim leszczem? nie miałem z nim przyjemności ani razu w tamtym sezonie, wszystko do 45cm ;/
  6. maciek82

    Zbiornik Dziećkowice

    Witam, mam pytanie poniekąd retoryczne ale celowe. Gdzie na tak głębokim zbiorniku nastawiać się na białoryb na wiosnę, chodzi mi o połowy z brzegu, podobno ryba zaczyna w miarę żerować później niż na innych zbiornikach. Większość poprzedniego sezonu spędziłem nad tą wodą, bez nadzwyczajnych efektów. Jakieś opinie o miejscówkach na brzegu na lewo od rybaczówki? Wiem że woda trudna i trzeba ją poznać. Podrzuci ktoś sensowny wywód na temat wiosny na dziećkach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.