Skocz do zawartości
tokarex pontony

sander

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Radom

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

sander's Achievements

0

Reputacja

  1. Dalsza część remanentu sprzętu wędkarskiego Do sprzedaży: 1. Drennan Red Range Mini Carp Feeder 9'6'' - kupiony w drapieżniku, kilka razy nad wodą, stan wędki bardzo dobry, praktycznie bez śladów użycia, komplet szczytówek, pokrowiec - cena 200zł 2. mikado black draft picker 300/40 - kilka razy nad wodą, stan wędki bardzo dobry, praktycznie bez śladów użycia, komplet szczytówek, pokrowiec - cena 100zł 3. bat konger arcus pole 700/30 - stan sklepowy, nigdy nie był nad wodą - cena 150zł 4. konger medalist float 390/80 2szt. - stan sklepowy, wędki nigdy nie były nad wodą, jedynie zdjęta folia z dolnika - cena 100zł/szt. 5. Daiwa procaster heavy feeder 390/150 - wędka używana, widoczne ryski w miejscu łączenia składów bez wpływu na wytrzymałość kija, nie są widoczne po złożeniu wędki, pozostała część blanku, korek, przelotki w stanie bardzo dobrym, komplet szczytówek, pokrowiec - cena 160zł 6. Daiwa procaster heavy feeder 390/150 - wędka używana, widoczne ryski w miejscu łączenia składów bez wpływu na wytrzymałość kija, nie są widoczne po złożeniu wędki, pozostała część blanku, korek, przelotki w stanie bardzo dobrym, najdelikatniejsza szklana szczytówka jest uszkodzona - ścięta przelotka szczytowa, pokrowiec - cena 140zł Do każdej wędki trzeba doliczyć koszt wysyłki. Wędki wysyłam wyłącznie w sztywnej tubie pcv, z uwagi na to koszt wysyłki wynosi 25zł.
  2. Przy okazji małego remanentu mojego sprzętu wędkarskiego wystawiam do sprzedaży 2 sztuki kołowrotków Tica Scepter GF 6000. Kołowrotki kupiłem kilka sezonów temu. Używane były przez dwa sezony głównie do połowu drapieżnika z gruntu, a kolejne sezony przeleżały na półce. Kołowrotki mechanicznie działają bez zarzutu. Stan wizualny też bardzo dobry. Nie będę specjalnie ich reklamował bo jest na ich temat sporo do poczytania w sieci. Ogólnie maszyny do ciężkiej orki, z uwagi na niskie przełożenie bardzo wytrzymałe, precyzyjny hamulec. Posłużą jeszcze wiele sezonów. Przeznaczenie głównie na karpia, ale nadadzą się też na sandacza, szczupłego czy nawet suma. Uwaga - do każdego kołowrotka są, aż CZTERY aluminiowe oryginalne szpule. Dwie szpule były w komplecie z kołowrotkami, a cztery dokupiłem jako używane, ale w pełni sprawne. Są też oryginalne pudełka. Niestety zagubiłem gdzieś jeden schemat budowy więc do jednej sztuki mogę przesłać jedynie zdjęcie schematu. Cena za sztukę 250zł. Wysyłka po mojej stronie.
  3. Mam dwie Tica Scepter GF6000. Dostałem do każdej po dwie szpule (nr 5 i 12). Używam jedynie 5 a 12 leżą bezczynnie. Jeśli ktoś ma podobny zestaw a używa 12 to chętnie wymienię swoją 12 na 5. Przydałaby się chociaż do przewijania żyłki. 12 są w stanie idealnym. Nie użyte ani razu. Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę pisać na kosa.j@vp.pl
  4. sander

    do 300 bez wolnego biegu

    Ja niestety Tica Scepter pochwalić nie mogę. Moje 2 szt. Tica Scepter gf 6000 od początku strasznie skręcają żyłkę. Rolka kabłąka kręci się normalnie. Sprawdzone na 3 rodzajach żyłek: TB ballistic, Kryston Krystonite i Korda Adrenaline. Już po kilkunastu rzutach (bez specjalnych obciążeń), żyłka jest tak skęcona, że jeśli da się jej luzu to kręci piękne warkocze i innego rodzaju gniazda. Po przewinięciu żyłki ze sceptera na okumę, żyłka po pewnym czasie powraca do stanu, który pozwala ją normalnie używać. Ogólne wykonanie kołowrotka jest ok, hamulec precyzyjny, ale to skręanie jest jak dla mnie nie do przyjęcia.
  5. sander

    Sandacze 2012

    Piotrek mógłbyś trochę dokładniej opisać jak łowisz sandacza na spławik? To bardzo interesujące. Jak wygląda zestaw, jakie spławiki, przypony, jakiej wielkości żywce, jaki grunt ustawiać no i sama technika łowienia? Często jeżdzę na sandacza, ale zawsze na grunt. Od dawna korci mnie spróbować spławikiem. Jestem na etapie zakupu wędki float specjalnie pod spławik na sandacza. Narazie kupiłem dwa spławiki 6gr pod świetlik. Nadadzą się?
  6. Wczoraj i dzisiaj spławikowa przepływanka na Radomce. Ryba brała nieźle, każdego dnia po 30-40szt. W 90% to jazie, reszta okoń i kiełb, trafił się też malutki boleń. Niestety wszystkie rybki do 20cm, ale zabawa i tak była fajna
  7. Pytałem żeby się upewnić bo u nas boleń to raczej rzadkość. Ten zaplątał się przy okazji połowu jazi na spławik. Wziął na czerwonego robaka.
  8. I sprawa się wyjaśniła. Dostałem odpowiedź od polskiego dystrybutora jak i od samej P-Line ( też do nich napisałem ). Obydwie odpowiedzi są zbieżne. Nie ma jej na hamerykańskiej stronie P-line ponieważ extrusion produkowana jest tylko na rynek europejski. Tu link do europejskiej strony P-line: http://www.p-line-europe.com/P-Line%20products/Extrusion.htm Wobec powyższego można kupić świeżą P-line extrusion co mnie osobiście cieszy
  9. Unises - też się nad tym zastanawiałem. Z tego co pamiętam to nie było jej na stronie P-line również w zeszłym roku. Mimo wszystko zdecydowałem się ją zakupić i żyłki trzymały parametry. Nic nie wskazywało, żeby była zleżała. Na allegro handluje nią w zasadzie tylko jeden sprzedawca. Wcześniej kupowałem ją od niego i na ten sezon również zamierzam. Z tego co kojarzę to podaje się on za dystrybutora produktów P-line. Dla świętego spokoju zadałem mu pytanie w powyższej sprawie. Jeśli odpisze to podzielę się tym na forum.
  10. Polecam P-line extrusion. Wprawdzie dość droga bo 24zł za 150m, ale w moim odczuciu warta każdej wydanej złotówki. Na żyłkach nie warto oszczędzać. Łowię na nią już dwa sezony, a wcześniej przetestowałem wiele innych żyłek. Obecnie mam ją również na gruntówkach oraz odłegłościówce. Jest stosunkowo miękka a zarazem nierozciągliwa, nie skręca się. Nie jest przegrubiona i trzyma parametry.
  11. Huntera nie miałem, ale powiem tak - jeśli model hunter jest mniej ciepły niż grenlander to napewno przez cały dzień zmarzną Ci w hunterach stopy. Ja posiadam grenlandery i to -30st reklamowane przez producenta jest niestety grubo naciągane. Do zmarzluchów nie należę i cały czas jeżdzę jeszcze na ryby na nocki. Do grenlanderów oprócz firmowego ocieplacza trzeba jeszcze założyć ze 2 pary grubych skarpet, żeby było jako tako. Pojedyncze, "letnie" skarpety nie dają rady a nie mamy przecież jeszcze nie wiadomo jakich mrozów. Zaletą jest rzeczywiście niska waga.
  12. sander

    szczupak nocą

    Rzadko, ale się zdarza. W minioną niedzielę wyciągnąłem pistoleta 35cm na żywca z gruntu. Było około 21 czyli parę godzin po zachodzie.
  13. Gobio gobio podpowiem Ci coś z doświadczenia. Możesz rozważyć złożenie zawiadomienia o przestępstwie na Policji. Odesłanie innej (tańszej) wędki jest doprowadzeniem do niekorzystnego rozporządzenia Twoim mieniem i wyczerpuje znamiona art. 286 kk (oszustwo). Zgodnie z właściwością terytorialną popełnienia czynu sprawa prowadzona będzie w miejscu Twojego zamieszkania. Dla Ciebie sprowadza się to do złożenia zawiadomienia na komendzie (licz na to ok. 1h) później ewentualnie do jeszcze jakiegoś krótkiego przesłuchania uzupełniającego (choć niekoniecznie). Nic za to nie płacisz. Za to właściciel sklepu i cały personel, któy Cie obsługiwał będzie musiał być przesłuchany do sprawy. Później kiedy dojdzie do przedstawienia zarzutów (właściel będzie musiał się stawić na komendzie jeszcze raz). Od policjanta prowadzącego zależy czy wszystkie te osoby będą przesłuchane przez ich miejscowe jednostki policji czy będą musieli przyjechać do Nowej Huty. Na sam koniec właściciel jeszcze raz będzie musiał pofatygować się na rozprawę w sądzie (tym razem już na pewno do Nowej Huty). Ze Stargardu do Nowej Huty jest kawał drogi. Nawet gdyby sprawa została umorzona albo zakończyła się niewielką grzywną to kilka takich wycieczek powinno skłonić personel i właścicela do traktowaia Klienta w należyty sposób. Pozostawiam to Twojej rozwadze.
  14. Przykra sprawa. W ogóle odnoszę wrażenie, że im więcej sklepów internetowych to tym niższy poziom ich prowadzenia. A powinno być przecież inaczej ze względu na konkurencję. Ja ostatnio zraziłem się do sklepu takaryba.com. Zamówienie nie było duże bo raptem na 3 produkty, ale 2 na 3 przyszły do mnie nie takie jak zamówiłem. Nie dość, że inne to jeszcze tańsze niż te za które zapłaciłem. Z braku czasu nie bawiłem się już w odsyłanie, ale więcej zakupów tam nie zrobię. Nie polecam tego sklepu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.