Skocz do zawartości
tokarex pontony

Romcio.fish

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    217
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    ok. Warszawy

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Romcio.fish's Achievements

6

Reputacja

  1. Jeśli kolego potrzebujesz coś dobrego i mały c.w., to polecam Insanity Lite Match 15 (do 15 g) 3.90 m lub Mega Baits "Combat UL Match" do 12 g - kijek bajka, długość 3,6 m. Mimo mniejszej długości (ty chciałeś 3.90 m) do twojego łowienia się nada. pozdrawiam
  2. Dla nowicjusza tylko i wyłącznie kołowrotek stałoszpulowy. Jeśli zarzuca się daleko, koniecznie trzeba użyć kołowrotek ze szpulą long distans (daleki rzut). Jeśli blisko - wystarczy dobry gruntowy, o odpowiedniej mocy i wielkości. O ile to możliwe ze względów finansowych, zawsze warto używać kołowrotek typ surfcasting (łowienie plażowe) ze względów na wytrzymałość i odporność na korozyjne działanie soli morskiej. Polecam koł.: Ryobi Ecusima Surf, Ryobi Proskyer Surf, Dragon Surf Master. Standardowy kołowrotek do spinningowania z kutra i łodzi: Dragon Sea Master - może też posłużyć jako gruntowy do łowienia bez konieczności wykonywania dalekich rzutów. Na zdjęciu kołowrotek Dragon Surf Master.
  3. cześć, obejrzyj wędziska i kołowrotki Mega Baits z serii Combat Carp, to porządne kijaszki i solidne kołowrotki. Wędziska posiadają odpowiednia akcję, ugięcie i dynamikę, bardzo daleko posyłają zestaw i nie są sztywnymi pałkami. Natomiast wybór kołowrotków masz spory, w tym ze sprzęgłem wolnego biegu, ze szpulą głęboką i typu long distans, Big Pit Carp. Na kołowrotki 5 lat gwarancji z serwisem w Polsce. Pozdrawiam
  4. Romcio.fish

    Uniwersalny spining

    Spinningi Dragon Viper są nie do zajechania, bardzo solidne kijaszki. Ważna ich cecha to na wysokim poziomie wytrzymałość na urazy mechaniczne. Jeśli dobierzesz parametrami spinning do własnych potrzeb, to będziesz z Vipera zadowolony. Nieco bardzo wytrzymałe są Magnum Ti. Pozdrawiam
  5. Kolego, poszukaj w używanych feederach Thytan (Dragona), to bardzo trwałe wędziska, z ładnym głębokim ugięciem pod rybą i podczas wyrzutu, ale nie są kluchami. Na rynku wtórnym mogą kosztować do 100 zł. Z kołowrotków to może szukaj Travertine lub używkę Ryobi z dystrybucji Dragona (5 lat gwarancji) np. Arctica 3000 lub 4000.
  6. Polecam uwadze quivera o nazwie Combat (Mega Baits) do 50 g - kijek bajka. Jeśli to zbyt drogo, to polecam odszukanie na rynku wtórnym Team Dragon Silver Edition c.w. 50 g - świetny kijek. Pozdrawiam
  7. Picker to nazwa/określenie ogólne jak i oboczne wędziska z drgającą szczytówką, jako wskaźnikiem brania. Natomiast feeder to kijek typu drgająca szczytówka do łowienia z podkarmiaczem. Quiver to odmiana drgającej szczytówki do delikatnego łowienia (np. płoci) bez użycia podkarmiacza. Drgająca szczytówka tzw. łamana, jak się wyraził jeden z kolegów, to swing tip - w Polsce się nie przyjął, w Europie spotykany sporadycznie.
  8. Spinningi Dragon Nano Core stworzone są do łowienia z opadu, tutaj nie maja konkurencji w swojej cenie. Są lekkie, szybkie, czułe i diabelnie skuteczne. Wędziska CXT to jedne z najlepszych na rynku. Wspomniany CrossForce CF-X 2,13m 4-21 g nadaje się do twojego łowienia. Na zdjęciu Nano Core.
  9. Romcio.fish

    Wybór spiningu

    cześć Grubość portfela to trudna sprawa podczas zakupów wędkarskich, zawsze wolałoby się kupić coś droższego niż tańszego. W twoim przypadku czeka cię nie lada problem, bo piszesz o chęci łowienia i okoni, i sandaczy, i zależy ci na wyholowaniu "sumka" i w dodatku to wszytko raczej z opadu. Ile ten sumek ma ważyć? 5 kg, 8 kg, 16 kg? Jeśli ma ważyć ponad 10 kg, to moja rada jest taka: zapomnij o próbie godzenia tych ryb. Albo okoń i sandacz, albo sum. Już samo pogodzenie okonia i sandacza w niektórych łowiskach i zróżnicowanej wielkości ryb jest bardzo trudne. Łowiąc sandacza na gumy 35 g tracisz szansę na zabawę z okoniami w płytkiej wodzie, mierzące do 25 cm. A przecież takich okoni łowimy najwięcej. Może zainteresuj się wędziskiem DRAGON VIPER np. modelem Viper SL JIG 21 2,13m 4-21 g, te spinningi mają duży zapas mocy i utrzymasz silny przyłów, blanki mają wzmocnioną odporność na urazy mechaniczne a przy tym są wciąż czułe i lekkie. Jest duży wybór Viperów w cenie 140 - 230 zł. Przykładowa aukcja sandaczowego kijka na alledrogo http://allegro.pl/wedka-dragon-viper-sl-jig-2-13m-4-21g-promocja-i6274722278.html A co do spinningów Robinsona. Nie kupuj u nich wędziska, za które oni Chińczykowi płacą ok. 20 zł. To, co piszą w opisie katalogowym to pic na wodę, kije są toporne i prędzej się nadają do zawracania Wisły niż do łowienia ryb, i to z opadu. Droższe modele jak Diaflex to i owszem, są lepiej zrobione i wielu wędkarzy lubi nimi łowić.
  10. Całkiem dobra sumówka to Magnum Ti Catfish 300 - 3.05m 300g W sklepie internetowym widziałem za cenę 210 zł. To są bardzo trwałe wędziska, ładnie pracują pod rybą.
  11. Kolego, napisałeś jedną z lepszych porad wędkarskich dotyczących wyboru wędziska, ale z ostatnim zdaniem się nie zgadzam. Moje wypowiedzi nie traktuj jako zaczepki, nic do ciebie nie mam. Jedynie nie chcę, aby rozpowszechniał się niewłaściwy pogląd. Oczywiście, że sam sprzęt nie łowi. Łowi tylko w parze z umiejętnościami wędkarza, bo to wędkarz jest operatorem tego sprzętu. Natomiast jakość techniczna sprzętu jest bardzo ważna, przecież to dlatego wchodzisz do sklepu i wybierasz coś dla siebie, prawda? Sprzęt musi!! być dobrany do łowiska, ryb, techniki łowienia i umiejętności wędkarza, a ten steruje tym sprzętem i ostatecznie decyduje o powodzeniu korzystając ze swoich umiejętności i sprawności posługiwania się sprzętem. Rozpowszechnianie idei "sprzęt nie łowi" wprowadza niedoświadczonych wędkarzy w błąd, którzy przyjmują do wiadomości, że cokolwiek wezmą nad wodę (kiepskie wędzisko, kiepską przynętę, kiepską żyłkę) powinni łowić ryby, no bo to nie sprzęt przecież łowi... Co ciekawe, w przypadku przynęt jakoś nikt nie propaguje idei "sprzęt nie łowi ryb". Czyżby hipokryzja? W sytuacji, gdy łowimy odległe ryby np. dalekie bolenie, tylko ten wędkarz zacznie je łowić, który pokona daleki dystans, a więc - sięgamy po odpowiednie wędzisko, czyli w tej sytuacji to sprzęt decyduje o powodzeniu. Łowimy z łódki, bawimy się gumeczkami do 7 g łowiąc sandacze z opadu, nagle te znikają z toni i wędkarze łowiący ciężkimi kogutami do 30 g pukają o dno i z głębokości 25 m ciągną ładne sandacze. Ty nie jesteś w stanie złowić rybę, bo masz wędeczkę do 12 g służącą do zabawy z opadu na lekko. Łowią wędkarze, którzy wcale lepsi od ciebie nie są, mają tylko odpowiednie wędziska i ciężkie przynęty. I co, sprzęt nie decyduje o złowieniu ryby wówczas, gdy umiejętności łowiących są na tym samym poziomie? Są wędziska tanie i niepokazujące delikatnych brań, są wędziska droższe i świetnie pokazujące delikatne brania. I jeszcze coś, jakość sprzętu jest ważna, bo łowiąc 6-8 godzin ciężkim, masywnym wędziskiem opóźniającym zacięcie poprzez swoją kluchowatość czy taniość (zła konstrukcja, kiepskie materiały i wykonanie, byle cena w detalu była bardzo niska) wędkarz o wiele szybciej się zmęczy, przez co osłabnie jego refleks i skuteczność łowienia. Dlatego czasem warto się poświęcić, doskładać kasy i kupić coś lepszego jakościowo. Lub kupić z drugiej ręki coś lepszego w cenie używanego. Pozdrawiam
  12. Będąc w sklepie obejrzyj wędziska Elite Pro Feeder: 80, 100, 130. To są poszczególne modele feederów, a te liczby są elementem nazwy i oznaczają górny c.w. Do methody nadają się. Wędziska mają piękne, dobrze trzymające rybę ugięcie i duży zapas mocy, po 3 szczytóweczki do wymiany. Gdyby te wędziska dla ciebie były zbyt drogie, to obejrzyj feedery z serii Magnum Ti. Z kołowrotków polecam Maxima Baitfeeder rozmiar 40 lub 50, mocne, ciężkie, 5 lat gwarancji, rozmiar 60 nadaje się do łowienia dużych karpi i amurów. Teraz chyba jest promocja na te kołowrotki. Inne kołowrotki do feedera to np. Travertine Okumy. Pozdrawiam
  13. Jeśli rzeczywiście potrzebujesz coś mocniejszego i dłuższego, to zrezygnuj z powyższych, a obejrzyj Viper HD Seatrout 42 c.w. 14-42 g. Ten spinning bardzo ładnie ładuje w szerokim zakresie wagowym przynęty i ma całkiem dobrą progresję i zapas mocy wystarczający do zabawy z sumem dajmy na to do wagi 20 kg. Jeśli bardzo się upierasz przy mocniejszym c.w., to może Viper Głowatka do 80 g? Branie wędziska sumowego do łowienia szczupaków, sandaczy i mającego pełnić rolę raczej uniwersalnego jest złą decyzją. Dragonowskie wędziska przystosowane są do poszczególnych gatunków ryb lub technik łowienia, co wiąże się również z ich akcją, dynamiką, ugięciem, zapasem mocy, wagą wędziska. Możesz też poszukać wędziska szczupakowego zbliżonego do c.w. 14-40 g i ten wybór może spełnić twoje oczekiwania. Zależy, ile kaski chcesz wydać. Dobrze obejrzyj wędziska Magnum Ti, uginają się nieco głębiej i bardzo dobrze amortyzują, co pomaga w łowieniu wędkarzowi początkującemu,. A przy tym są niedrogie i bardzo trwałe. Jeśli te rady już nie przydadzą się tobie, to może innym czytelnikom tego forum zaczynających przygodę z wędkarstwem. Pozdrawiam
  14. No, rzeczywiście, niezła i w dobrej cenie jest ta plecionka Magnum 4X. Założyłem ją na sandacze ciężej 0,14 mm i pod sumową orkę spinningiem w dużej rzece 0,20 mm a jesienią użyją ją też do jerkowania.
  15. Użycie plecionki w przyponie nie jest złym pomysłem, sam tak od czasu do czasu łowię feederem. Zastanawia mnie tylko, dlaczego taka mocna plecionka w przyponie. Co do żyłki do feedera, od zawsze używałem dedykowanej do feedera, przez ostatnie lata brałem Maxima Dragona, a w tym roku nawinąłem Specialist Pro - na dużej szpuli jest 300 m za 29 zł. Świetna cena za tę jakość, tonąca o małej rozciągliwości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.