Witam, prosze o porady jak można skutecznie zlapać bolenia stojocego sobie w miejscu, otóz stoje sobie na mostku i widze jak bolenie sobie zeruja, w granicach od 50-70cm jest ich około 6/5 sztuk, próbowałem na spinig lecz ich reakcja jest taka ze sie płosza i nie reaguja na wszelkie przynęty. Dodam ze z ciekawości żuciłem chleb do wody, bolen był nim zainteresowany krążł w okól niego lecz nie chciał wziać, brały tylko jakieś malutkie bolenie i klenie po 20-40cm. W moim temacie chodzi o porade jak skusić tego większego bolenia może coś mi ciekawego podpowiecie z góry dzieki i pozdrawiam.