Dzięki za bardzo interesujące informacje keri . Moje doświadczenie na biebrzy ogranicza się praktycznie do 2 - 3 miejscówek w Dębowie , a metoda to tyczka , co za tym idzie i rybki jakie mi się wieszały na haku to głównie płotka , krąp , kleń i leszcz . Próbowałem też swoich sił ze spiningiem , ale efektem kilku wypadów był 1.5 kilogramowy szczupak złowiony 1 maja plus kilka niewymiarowych szczupaczków przy ujściu kanału . Jeżeli chodzi o metodę gruntową to mam na koncie dwie nocne zasiadki , czego efektem było kilka przyzwoitych leszczy Łowienie ciągle w Dębowie meczy mnie juz i mam ochote poznać kilka innych ciekawych miejsc na tej przepięknej rzece , a więc keri jeżeli masz jakieś konkretne godne polecenia miejsce to czekam
P.S. We wtorek po świętach wybieram się do debowa na klenia z gruntu , po powrocie napisze jak było