Z tym się( niestety zgodzić nie mogę. Kupiłem żyłkę Dragon HM 80 0,22 mm w marcu i nie mam z nią najlepszych wspomnień. Kilka wypadów na ryby i była do wyrzucenia. Skręcała się, plątała, urywała na zaczepach, na których inne żyłki 0,22 się nie urywają. Jak za taką cenę to oczekiwałem czegoś więcej. Potem kupiłem stroft gtm 0,22. Zyłeczka była fajna, niestety przez swoją głupotę(dwa razy rzuciłem na przewody elektryczne) zostało mi jej bardzo mało i musiałem kupić nową. Tą żyłką jest siglon też 0,22. Na pierwszy rzut oka wygląda fajnie, lecz więcej powiedzieć nie mogę, bo byłem tylko raz na rybach.
Ogólnie wydaje mi się, że żyłka do spina powinna być dość często wymieniana,gdyż szybko się niszczy(oczywiście jeśli często jesteśmy na rybach). Co innego w przypadku żyłek do gruntu, spławika. Tamte wytrzymują dłuższy okres czasu, czasami pare lat