PILCE

[Pilczyk]

Witam Kolegów, ale najpierw serdecznie pozdrawiam aregmax, którego miałem przyjemność poznać . Właśnie wróciłem do Lubina, zmęczony ale zadowolony, że mogłem w tak pięknych rejonach dolnego śląska przebywać. Łowiłem z gruntu na Dzbanowskim od 4 rano do godz. 17, złowiłem 5 płoci takich powyżej 35 cm i leszczyka. Na Pilce bałem się wjechać swoją zwykłą osobówką dlatego wybrałem Dzbanowski. Ogólnie jest mokro i cięzko dojechać do wody.

Zastanawiam się jak to się stało, że Nysa wpłynęła na Cmentarny?

Mam zamiar pojawić się ponownie w Waszych pięknych stronach za 2 tygodnie i mam nadzieję, że wkońcu jakoś uda się dotrzeć do Pilc.

Pozdrawiam

[technops]

No to faktycznie niezłe cyrki z tą Nysą. Pilczyk nad 7,8,9,10 da się dojechać, wiadomo błota, wody i dziur jest pełno, ale dałem rade Co ciekawe widziałem gostka, który dojechał na 7 i 8 od strony stawu numer 6. Nie znam tej drogi niestety. Za tydzień opłacam opolskie i czas na Otmuchów Btw jeździ ktoś z Was na cukrownie, odcinek Nysy za Otmuchowem ?

[aregmax]

Kilka zdjęć komórką jak to wyglądało..

wpływ do cmentarnego (widok na staw)

wpływ do cmentarnego (widok na rzekę)

wypływ (prawa część zdjęcia to już wypływ, trochę słabo widoczne)

wypływ

wypływ

[Pilczyk]

Oznacza to, że Nysa przerwała wał. Skoro wpływa to chyba musi gdzieś wypływać, dziwne to dla mnie.

[Piotr J]

W Pilcach jeszcze nie byłem , znam je z Waszych opowiadań , ale po fotkach Aregmax jestem zachwycony . Naprawde piękne tereny !

[technops]

Byłem dzisiaj, brania słabe bo słabe, ale zawsze ps wyjdaje mi się, że banda z kopalni zaczeła przekopywać się do jedynki.

[rolando22]

Witam kolego technops siedziałeś na stawie 3a ?? Byłem dzisiaj właśnie na stawie nr 3

i widziałem tylko jednego wedkarza. Brania bardzo słabe o pogodzie nie wspomnę. Wydawało mi się że sypali ziemie na wał od strony jedynki, nie wiem czy kopalnia może przebić się do stawu nr 1 wydaje mi się że to nie należy już do kopalni tylko PZW?

[technops]

Tak byłem na 3a,srebrna "terenowa" meganka właśnie też nie wiem czy mogą się przekopać. Coś tam działają ostro sam widziałeś

[aregmax]

Cześć Pilczyk

Wpływa i wypływa oczywiście. Pierwsze dwa zdjęcia to wpływ a następne trzy to wypływ (chociaż słobo widać na zdjęciach).

Jeśli zerkniesz na mapę stawów to wpływ jest od lewej strony cmentarnego (tam gdzie na mapie nysa ma najcieniej do stawu) a wypływ jest z prawej najbardziej górnej strony stawu (patrząc na mapę), rejon tej malutkiej wysepki tez widocznej na mapie.

Nie raz pewnie tak płynęła bo rejon wpływu mocno naniesiony kamieniami, pewnie jeszcze z ostatniej powodzi.

czy ktos zna wyniki zawodów z ostatniej niedzieli i tydzien przed? (bo chyba też były)?

Pozdro.

[Pilczyk]

Witaj Aregmax

Szkoda, że tak się stało z tą Nysą, że zaśmieciła cmentarny. Ciekaw jestem jak to się odbije na efektach w wędkowaniu. Wogóle widzę, że kopalnia nie przejmuje się wędkarzami i w jakiś sposób chociaż pomóc w dostępie do wody. Może PZW jakoś się powinien dogadać z właścielem kopalni, hmm, no szkoda, że nie jest tak jak być powinno.

Pozdrawiam

[suhhar]

pzw sie nie dogada bo kopalnia smaruje rece prezesa

[Pilczyk]

no to szkoda, jedyna szansa chyba na zaospodarowanie tych żwiorowni to zakończenie eksploatacji i zlikwidowanie kopalni.

[rolando22]

Czy ktoś się orientuje jakie są dalsze plany kopalni?, w którym kierunku będzie przebiegać dalsza eksploatacja, bo chyba nie wejdą na staw nr 1 (świniarnia)?? Kopalnia ma obowiązek zrekultywować wyrobiska ale niestety dopiero po zakończeniu wydobycia :/

[Pilczyk]

Ja nic nie słyszałem, ale podejrzewam, że jeżeli żwir będzie to kopalnia też bęzie, w zasadzie to nie odkryłem Ameryki

Poczytajcie: http://www.tarmac-kruszywa.pl/cms/?__page_id=16

[suhhar]

na jedynke wejda predzej czy pozniej, mnie tylko interesuje to zeby z tej ich wody mozna bylo korzystac i wreszcie zeby pzw cos zarybialo zeby to roslo bo presja na pilce rosnie a ryb nie przybywa.

[jareksm2]

suhhar, ja próbowałem interweniować w sprawie zerwanej drogi miedzy 2 a 3 zaraz na wiosnę. Kilka telefonów od mojego dobrego znajomego z zarządu koła Lądek nawet do okregu Wałbrzycha. Bezskutecznie. Obecnie nawet nie wiem czy jest to juz naprawione czy nie, bo poruszam sie druga stroną.

Obiło mi sie o uszy, że to teren zalewowy, że w perspektywie czasu i tak ma byc zalany więc szkoda inwestować. Szkoda gadać, ale masz moje 100% poparcie. Presja wzrosła nawet względem zeszłego roku chyba o 100%, a zarybień zerooooo, nie mówiąc juz o inwestytcji w drogi dojazdowe czy zabezpieczenie samych stawów.

[jareksm2]

Acha co do planów kopalni tego chyba nit poza nimi nie wie. Ale może dać do myślenia teren odgarniętej ziemi obok stawu nr 1 tam obecnie pracuje maszyna wydobywająca urobek, ale jest też kawał pola odsłoniętej ziemi od strony stawu cmentarnego. Są tam tablice zakazu wstepu i wielkie hałdy ziemi. Teren jakby był przygotowywany do eksploatacji.

[Pilczyk]

Polska paranoja i jak zwykle niemoc zwykłych ludzi i wędkarzy. Zobaczcie koledzy, kopalnia ma w dupie wędkarzy, PZW jest bezsilna, zeo zarybień, utrudniony dostęp do wód, za to Społeczna Straż Rybacka kontroluje wędkarzy, że hej, zwłaszcza z Kamieńca Ząbkowickiego. Nie rozumiem po co te kontrole, czemu maja one służyć? Rozumiem gdyby uprawiano tam gospodarkę zarybieniową, dbanie o dostęp do wody, ale w tym przypadku to jest zwykła złośliwość, z trzech stron aby udupić wędkarza.

[jareksm2]

Pilczyk, z tymi kontrolami to nie bardzo sie zgadzam, byłem kontrolowany i Panowie z SSR byli bardzo mili. Pogadali, pośmiali się, sprawdzili papiery. Wszystko ok. Jeżeli będzie więcej kontroli to przynajmniej teoretycznie powinno być mniej kłusoli. Dlatego ich popieram, mi osobiście nigdy nie przeszkadzali i nie miałem problemów. Sam fak słabych zarybień na tym terenie (ostatnie chyba w 2008r.) nie koliduje z przeprowadzaniem kontroli, choc może sie to wydawać troszkę śmieszne ale na pewno nie jest bezcelowe.

Szkoda że pogoda taka bo miałem zamiar w weekend wyskoczyć nad wode, ale obawiam sie że daleko nie ujadę moim super terenowym Oplem Astrą kombi

Pozdro.

[Pilczyk]

Jareksm2, ja też wędkuję zgodnie z prawem i zgadzam się, że kontrolerzy są mili i normalni, ale irytuje mnie to, że kontrolują wody, które tak na prawdę nikogo nie obchodzą i kłusowników chyba tez nie ma skoro piszecie, że jest zero zarybień, a presja wędkarska wzrasta. Musi być jakaś równowaga, egzekwować prawo jeśli dba się o mienie i gospodaruje się nim.

[jareksm2]

Pilczyk, a jak w Twoich stronach z wodami? Polecasz jakieś fajne w miarę "dzikie" łowiska. Mam na myśli łowiska które sa podobne do PILC lub jakieś jeziora. Pozdro

[Pilczyk]

Jareksm2, szczerze mówiąc to w obrębie Lubina nie ma tak pięknych wód jak w Pilcach. Większość łowi w Odrze w okolicach Ścinawy, mam do niej ok. 15 km, ale ja jakoś nie lubię łowić w rzekach. Owszem na spining tak, ale z gruntu wolę wody stojące. Jesienią i wiosną spiningujęna Odrze, jednak w większości sezonu przyjeżdżam na Pilce, chociażby z tego względu, że moja żona pochodzi z tych okolic , odwiedzam teściów a wtedy i zawsze Pilce . Sam odkrywałem te wody i metodą prób i błędów wypracowałem sobie jakiś tam swój schemat łowienia. Z uwagą zawsze słucham waszych doświadczeń. Pozdrawiam.

[rolando22]

Witam , co do wejścia na 1 to nie jestem pewny , to zależy czy grunty są własnością kopalni a mogli oddać je do gminy żeby nie płacić podatków, znam podobne przypadki ponieważ mam troszkę z górnictwem wspólnego. Jeśli sypia hałdę od strony cmentarnego to racjej na pewno nie pójdą z eksploatacją w tamtym kierunku. Zastanawiam się na co idą nasze opłaty , zero zarybień, znajomy opowiadał mi kiedyś że narybek który kupuje pzw idzie do okolicznych stawów hodowlanych i ja mu wierze, Polska panowie :/

[jareksm2]

rolando22, hałdy ziemi sa na krańcach terenu, ale przed nimi połacia odsłoniętej ziemi.

[Pilczyk]

Jak tam koledzy pogoda, pada deszcz? Wczoraj oglądałem w TV, że Czesi mają zapełnione do granic możliwości zbiorniki retencyjne. Oby tylko nie spuszczali wody z nich bo powódź murowana jak w 1997 r.