Skocz do zawartości
tokarex pontony

Muszkarstwo - Wrocław i okolice.


mza

Rekomendowane odpowiedzi

jaceen, machalem chruscikami.

Co do spotkania, termin mi pasuje.

Zrezygnowalem z zakupu gotowego zestawu do wiazania much. Jutro zamawiam osobno imadlo, mam nadzieje, ze do piatku dotrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Myślałem o takiej lokalizacji, aby natura i kufelek nie kolidowały spotkaniu.

Idealnym miejscem jakie miałem na myśli, to "Ranczo u Mariana" przy ul.Nadrzecznej na Kozanowie.

Bar-ogródek, Ślęza, Odra, parking, las, ale nie chcę teraz mieszać. Tam zawsze można jeszcze się spotkać przy innej okazji.

Myślę, że koledzy uczestniczący (i nie tylko) w LŚ znajdą chwilę czasu i zaglądną nad ujście Kasiny.

Przecież nie musi to być wyłącznie spotkanie dotyczące muszkarstwa.

Ostatnio byłem w tym parku na spacerze. Przy samym placu zabaw (ujście Kasiny do Ślęzy) jest parking. Jednak większość samochodów jest parkowana wcześniej przy Granicznej.

Może nie wszyscy wiedzą, albo dla bezpieczeństwa o dzieci wcześniej parkują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaceen jest jeszcze tydzień czasu na zmianę lokalizacji szczególnie, że są tam stoliki do których będziemy mogli zamocować imadła. I są tam parasole, a zapowiadają na niedzielę deszcze. Decyduj :grin: Tyś naszym wodzem :lol: Jest jeszcze czas, tu chodzi o wygodę i zabawę. Twoje zdanie będzie wiążące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Ranczo jest czynne (ma ktoś wiedzę w temacie?), to chyba tam by była dobra lokalizacja.

zróbmy tak:

"Ranczo u Mariana"-Kozanów

-godz. od 15-ej do zmierzchu

A wersja Parku Tysiąclecia zostanie w odwodzie.

Zainteresowani i tak obserwują wątek. Myślę, że wypowiedzą się jeszcze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ranczo jest czynne. W weekendy bywają tam imprezy (komunie, chrzciny, imieniny...) i podejrzewam że lokal jest wtedy zarezerwowany. Mam tam działkę obok, ale raczej nie będę w tygodniu żeby się zapytać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem wrażenie, że jest nieczynne. Chyba, że faktycznie uruchamiane jest na imprezy okolicznościowe.

Może w krótkim czasie dowiem się jak jest.

Jeżeli ktoś więcej wie, to proszę pisać.

Ostatnio w m. Ślęza było nas sporo i jakoś transport mniej mobilni załatwiliśmy.

Żeby nie mieszać, to jak wyżej pisałem.

1. Ranczo

2. Park 1000lecia-ujście Kasiny

3. Pozostawimy decyzję na ostatni dzień(powiedzmy w piątek), może ktoś przekona do lepszej lokalizacji.

Jeszcze przy pętli 17-ki jest park i rzeka pod nosem.

Chodzi w tym wszystkim, że to inicjatywa uczestników LŚ i chciałoby się przy rzeczce spotkać. Tam np. ukręconą muchę można by sprawdzić na bierząco.

Nie łowiący na muchę też mile widziani, bo jest okazja spotkać się i pogadać o wędkarskich sprawach:) a może też spróbują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, jeżeli na mnie spadła decyzja lokalizacji, to proponuję taką:

d8efb5d9b6327762m.jpg

Park Kleciński od strony ul. Wałbrzyskiej

Niedziela 14.06 od godz. 15-ej do oporu:)

Mały stolik do imadła będzie. Jak będzie jakaś ławka wolna, to może jeszcze ją wykorzystamy.

Ja ze swojej strony wezmę jeszcze listewkę lipy i może ktoś zechce spróbować wystrugać jakiegoś owada np.osę?

normal_P1180343.JPG

normal_P1180344.JPG

Byłem sprawdzić warunki. Jest gdzie się uchronić przed słońcem, jest bliziutko woda z podkoszonym brzegiem. Są ciekawe miejsca do połowienia i co ważne, jak komuś zamarzy się dobrze zapunktować, to odcinek Ślęzy w granicach Partynic jest blisko:)

Wstępnie mogę potwierdzić, że do godz. 16-ej powinienem się pojawić.

Jestem umówiony z Booryssem i pewnie razem dojedziemy.

Kolega Marek też deklarował przybycie na spotkanie.

Liczę, że frekwencja dopisze:)

pzdr.,

jaceen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Wróciłem już z warsztatów i pisze od razu. Kto nie był niech naprawdę żałuje. Niesamowita atmosfera i niesamowita ilość przekazanej wiedzy! :grin: Każdy miał okazję zrobić włąsną muszkę i zobaczyć jak zrobić kilka typów muszek. Po kręceniu można było porzucać i pogadać. Jestem pewien, że godzina takiego spotkania daje o niebo więcej niż dziesiątki godzin na Youtube przy filmikach instruktażowych itd.

Chciałbym bardzo podziękować kolegom za atmosferę, przekazaną wiedzę i za prezenty w postaci muszek :razz: . Z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój sytuacji :wink: .

Jeszcze jedno. Na do widzenia dostałem "grośbę", że jeśli nie złowię niczego po drodzę do domu to na następnym spotkaniu dostanę bęcki :grin: i najważniejsze jest, że NIE DOSTANĘ! :mrgreen:

Na wysokości kanału przy torze na partynicach na zrobioną wcześniej mokrą muchę złowiłem okonka około 15cm. :smile: W miejscu kanału wypływała niezmącona woda i tam schowało się mnóstwo drobnicy a za nią okonie. Po złowieniu tego malucha miałem jeszcze jedno ładne branie i spotkałem nawet bobra, o którym wcześniej rozmawialiśmy :wink:

Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam Przemek. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dopisała, woda jednak nie dała nam poszaleć.

Piękne dzięki za przybycie na spotkanie.

Chyba wszyscy, co byli, zgodzą się ze mną, że największe podziękowania lecą do Ventusa.

_________

W parku było przyjemnie. Jedną ławkę zagospodarowaliśmy na stanowisko warsztatów.

normal_P1180431.JPG

normal_P1180432.JPG

Na początek została ukręcona sucha mucha - chruścik.

normal_P1180433.JPG

Strzyżenie okazuje się nie takie proste

normal_P1180437.JPG

normal_P1180449.JPG

normal_P1180441.JPG

W przerwach były pokazywane muchy robione przez pozostałych uczestników.

normal_P1180448.JPG

Następnie zobaczyliśmy jak zrobić żuka. Jeszcze wiele nauki przed nami:)

normal_P1180469.JPG

normal_P1180465.JPG

normal_P1180482.JPG

Była okazja zapleść nimfę (HIT!)

normal_P1180500.JPG

normal_P1180501.JPG

normal_P1180506.JPG

normal_P1180495.JPG

i poprawić technikę rzutów.

normal_P1180523.JPG

Woda po wczorajszych burzach miała kolor kawy i na efekty w połowach nie liczyliśmy.

Więc pogadaliśmy o wędkarskich sprawach aż do bólu.

Dziękuję i pozdrawiam!

jaceen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kto jest chętny porobić sobie przypony dla siebie to niech zaopatrzy się w nici do wiązania much nr 6 lub 8. Będzie to plecionka inermediate idealnie pasująca do mokrych much.

Do suchych robię z żyłki 0,10 lub 0,12 taką żyłkę można kupić w pasmanterii 200 m kosztuje 4,5 zł. Takie przypony można kupić w sklepie i się nie męczyć przy robieniu, ale tak samo można kupić muchy więc dlaczego kręcimy :grin: Pozdrawiam zakręconych

normal_Ventus_06.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...

Ciekawa informacja dla krętaczy. W "Biedronce" można dostać piankę w formacie A4, nazywa się to folia piankowa do prac plastycznych. Można z niej robić żuczki, koniki i ważki. Cena za 12 kolorów całe 6 zł, czyli taniej niż w Empiku gdzie za jedną szt. płaci się 2 zł. Ja już stałem się posiadaczem takiej paczuszki :mrgreen: teraz tylko mieć czas na wiązanie. A w Ślęzy zaobserwowałem duże stada dużych jelcy :razz: oj będą gryzy na muchę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.