Skocz do zawartości
tokarex pontony

Muszkarstwo - Wrocław i okolice.


mza

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, jaroslav napisał:

Szkoda, że nie daliście znać z tym Bobrem!

Ja w sobotę też połowiłem na suchary bez pokonywania większych km :) Padało, a kleniki ładnie się podnosiły i zbierały. 9 sztuk wyjechało. Wielkość bez szału,bo +-30cm, ale #4 robi robotę i zabawa była. Te większe jeszcze leniwe i siedzą przy dnie.

Nie planowany i spontaniczny wypad nie chciałem nikogo po nocach zrywać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Booryss ja też nie wiedziałem do rana czy i gdzie pojadę. Wybrałem spokojną wodę i szukałem przez 3h płoci i leszczy, ale bez efektu. Kleniki były w ramach podniesienia morali w drodze powrotnej.

PS Mam nowy pływający sznur w wersji DT. Pierwszy raz takiego używam i jestem baaardzo zadowolony. Fajnie lata. Do suchej idealny! Ładnie, delikatnie kładzie się na wodzie. Gorzej jest jak podczepiam streamera, ale myślę nad osobną głowicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór DT to czysta ciekawości. Gdzieś przeczytałem, że plusem jest możliwość przewinięcia na 2 koniec jak sparcieje, popęka itp. Łowiąc głównie na Odrze sznury, które miałem do tej pory (Vision, Ego, Cortland), wytrzymywały jeden sezon. Teraz łudzę się, że ten styknie na dwa ;p

Wydaje mi się, że sznury  DT lepsze są na małe odległóści, rzeczki, ale ciężej jest podać większą muchę na duży dystans, dlatego rozważam osobną głowicę jak skoczę np na Bóbr ze streamerem.

Podczepiał ktoś jakąś pod DT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem kilka razy na streamera linką DT6F Cortland z doczepionym przyponem tonącym . Nie powiem , do dna schodzi ładnie , ale rzuty już nie są tak płynne jak jak bez niego . Jeśli masz linke klasy 6 to nie jest istotne czy to jest WF , DT czy nawet L . One wszystkie maja taką samą wagę . Jak zapewne wiesz klasa linki to inaczej ciężar jej pierwszego odcinka , nie pamiętam tylko jakiego , zdaje się , że to 9 metrów . Linką WF łatwiej się rzuca , szczególnie początkującym , ale DT łagodniej się układa na wodzie . Na pewno ma to znaczenie przy łowieniu na spokojnej wodzie ostrożnych ryb .A odległość rzutu to tylko sprawa techniki . Można wywalić całą linkę z kołowrotka i próbować rzucić , ale po co  ? łowiłeś kiedyś na nimfę ? Brania są pod sama szczytówką kija , i to nie ważne  czy na Bobrze , Kwisie , Kaczawie i Białej Lądeckiej . A jeśli chodzi o trwałość sznura , to mój ma już ponad 10 lat , a nie widać na nim śladów zużycia. A łowiłem dosyć sporo kilka lat temu . Największą rybą złowioną na muchę jest karp ok 12 kg , oczywiście na kanale powodziowym. Jako ciekawostkę dodam , że brały też na nim okonie , klenie , trafiłem kilka leszczy , karasi i jednego lina . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla przypomnienia, jakby umknęło pamięci pozwoliłem sobie zacytować część informacji z portalu jerkbait.pl                  
 

Cytuj

 

Event Sttuff & Street Fishing Poland 

Spotkanie odbędzie się:

WROCŁAW 16 KWIECIEŃ 2016

Miejsce – Hotel Tumski sobota  o godzinie 10:00 !

Pokaz kręcenia much, prowadzony przez Instruktorów Firmy STTUFF.

- muchy szczupakowe -  instruktor  GRZEGORZ NAŁĘCZ
- muchy na klenie  -  instruktor   TOMASZ MIERZEJEWSKI
- doskonałe nimfy -  instruktor  KRZYSZTOF KOMOSZKA
- muchy boleniowe i sandaczowe  -  instruktor  TOMASZ WIECZOREK
- mokre muchy  -   instruktor  HUBERT JANECZEK

Formuła pokazu zostanie wzbogacona o „kręcenie” z instruktorem.

 

W niedzielę spotkanie na Wyspie Słodowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, Lewy1106 napisał:

Liczę na bogatą galerię foto (muchy na klenia przede wszystkim) ze względu na to, że ja muszę wracać do Częstochowy na weekend ehhh te baby ;<

 

 

nie moglem sie powstrzymac sorry za offa :P

 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed rozpoczęciem instruktaży zaglądaliśmy do swoich pudełek.

WP_20160416_001.jpg

WP_20160416_002.jpg

2016-04-165 event 5.jpg

Tomasz Wieczorek rozpoczął od uniwersalnych mylarowych rybek. Brązowy medalista drużynowych zawodów we Włoszech pokazał również, jak powstają  u niego przynęty sandaczowe.

2016-04-166 event 6.jpg

W przerwie można było uzupełnić braki materiałowe. Zadbali o to przedstawiciele sklepu FLY-SHOP.EU

2016-04-16 event 1.jpg

2016-04-161 event 2.jpg

2016-04-162 event 3.jpg

2016-04-163 event 4.jpg

Hubert Janeczek, pięciokrotny mistrz świata w wiązaniu much. I okazuje się, że jeszcze mało wiem o Red Tagu:)

 2016-04-167 event 7.jpg2016-04-169 event 9.jpg

Grzegorz Nałęcz, to specjalista m.in. od much szczupakowych. Naprawdę robią wrażenie.

2016-04-168 event 8.jpg

P1200504.JPG

P1200428.JPG

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc dzisiaj w szpitalu na bardzo ważnych badaniach dla mnie okazało się, że nie jest ze mną jeszcze aż tak źle  :D By odreagować stres wstąpiłem do sklepu wędkarskiego by zakupić parę haków których rozmiarówka mi się skończyła. I przy okazji kupna paru dupereli wyszedłem ze sklepu z wędką. a mianowicie kupiłem sobie Shakespeare Agility Rise Fly 7' #4

2016_04_19_1.jpg

Wędka w cenie budżetowej. Dostałem czteroskład ładnie spasowany i nie klekoczący, do tego tubę ładnie obszytą z paskiem na ramię. Niestety osobnego pokrowca na wędkę nie było.

2016_04_19_2.jpg

Kołowrotek o wadze 115 g i linka 4 WF (32 m) oraz trochę podkładu wyważa kij w połowie rękojeści.
Gwint w uchwycie wygląda delikatnie ale po dokręceniu trzyma mocno i stabilnie.

2016_04_19_3.jpg

Przelotki są jednostopkowe i nie są super jakości ale jak na razie jest dobrze, jak się popsują to wymienię na lepsze  :)

Kij nie jest szybki ale dynamikę ma i bez problemu rzucałem na odległość 15-18 m pomimo wiatru w twarz, w końcu ma służyć do suchej na małe zakrzaczone rzeczki a tam dalekie rzuty nie są wymagane.

2016_04_19_4.jpg

Problemy miałem z rolką, nie mogłem zrobić ładnego koła na wodzie ale tu wpływ pewnie miał już mocny wiatr który się zerwał i nie chciał odpuścić

2016_04_19_5.jpg

Jeżeli ktoś chciałby kupić względnie dobry kij w niskiej cenie to śmiało polecam ten model. Chyba, że Sage lub Thomas ale to już inna klasa jakościowa
i cenowa  :D

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ventus,  wcale się nie dziwię,  że nie zrobiłeś roll casta sznurem WF. Sznurem tym łatwiej się wykonuje dalsze rzuty,  z racji tego jak jest zbudowany. Do rolki najlepszy jest DT. W sklepach wszystkim wciskają WF-ki,  bo szybciej się zniszczy,  łatwiej się rzuca itd.  Piszesz że nie potrzebujesz daleko rzucać,  to po ci WF na ślęze? DT łatwiej zaprezentować przynętę ostrożnym rybom,  a na małej rzece to chyba nie jest bez znaczenia. Więcej informacji uzyskasz z książek Adama Sikory i Józefa Jelenskiego. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kijek fajny (mam dokładnie ten sam :D), przelotki się nie popsują tak szybko, u mnie 2 sezony już działają a nie oszczędzam kija, jeśli chodzi o uchwyt kołowrotka to przydała by się kontr nakrętka bo u mnie lubi się luzować, nie na tyle, że kołowrotek odpada ale jednak. W każdym razie jakość w stosunku do ceny jest wg. mnie b. dobra.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, maniu394 napisał:

Ventus,  wcale się nie dziwię,  że nie zrobiłeś roll casta sznurem WF. Sznurem tym łatwiej się wykonuje dalsze rzuty,  z racji tego jak jest zbudowany. Do rolki najlepszy jest DT. W sklepach wszystkim wciskają WF-ki,  bo szybciej się zniszczy,  łatwiej się rzuca itd.  Piszesz że nie potrzebujesz daleko rzucać,  to po ci WF na ślęze? DT łatwiej zaprezentować przynętę ostrożnym rybom,  a na małej rzece to chyba nie jest bez znaczenia. Więcej informacji uzyskasz z książek Adama Sikory i Józefa Jelenskiego. Pozdrawiam 

Moją WF-ką można porolować :D w moim sznurze mam 12metrów głowicy i dlatego nie ma on 27 m jak inne linki, lecz 32 m.

W sklepach nie kupuję sznurów bo tam zawsze wcisną nie to co jest mi potrzebne. Konkretny sznur wybieram tylko z internetu, bo tam mam większy wybór, a poza tym różne firmy robią różne linki choć nazwy są jednakowe odnośnie klas. Po za tym mając zniszczoną WF-kę używam ją na Ślęzy gdzie często by spotkać się z klenikiem większym niż dłoń muszę rzucić co najmniej 20-22 m

Można i rzucać krócej ale wtedy trzeba zakopać się w trawach przy brzegu, a wtedy taka zabawa nie jest już przyjemnością. Dla mnie krótki kij to na zakrzaczone rzeczki i tylko rzuty pod prąd i trzeba mieć zgranie by nadążyć z wybieraniem linki :) bo wcale nie jest to takie łatwe. Książki są tylko teorią, praktyki nabywa się nad wodą. Również pozdrawiam

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jestem niedouczony i nieporadny . Musisz mi kiedyś pokazać jak to się robi. A swoją drogą może trzeba skończyć z gratulowaniem sobie ledwo wymiarowych kleni i szczupakow zlowionych w okresie ochronnym ( to dla administracji forum).  Cukrzycy można dostać od nadmiaru tego słodzenia sobie nawzajem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, maniu394 napisał:

No to jestem niedouczony i nieporadny . Musisz mi kiedyś pokazać jak to się robi. A swoją drogą może trzeba skończyć z gratulowaniem sobie ledwo wymiarowych kleni i szczupakow zlowionych w okresie ochronnym ( to dla administracji forum).  Cukrzycy można dostać od nadmiaru tego słodzenia sobie nawzajem

 

To chyba nie ten wątek ? A swoją drogą, ja "słodycz" Cie irytuje, to jest metoda... przestań obserwować temat albo powal wszystkich na kolana 50siątka ze Ślęzy. Pozdr

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czasu na tropienie 50 ze ślęzy. Niektórzy muszą pracować. A 50 ze ślęzy na muchę jest ciężko wykonać.  Próbowałem jeszcze dawno przed powstaniem tego forum. I nie dałem rady a potrafiłem być nad wodą 5 razy w tygodniu. 54 jest złowione ale na martwą rybkę. Powodzenia w polowaniu. 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Znowu cisza w temacie więc wstawiam kilka foto z sobotniego pstrągowania :)

Prostować sznury zaczęliśmy przed 14 po zakończeniu pierwszej tury LŚ i prostowaliśmy do oporu prawie do 21 :)

Udany wypad choć mega okazów nie było:)large.IMG_20160430_165219.jpg

Przeszliśmy kawał drogi ale było warto a śmiechu sporo large.IMG_20160430_163102.jpglarge.IMG_20160430_163646.jpg

między kanałem a głównym korytem w którym wody było maks do połowy podeszwy można się WYPATRYCZYĆ i zmoczyć dość wystarczająco tak jak Patryk to uczynił:lol:

large.IMG_20160430_170716.jpglarge.IMG_20160430_143432.jpg

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaje swoje foty z sobotniego wypadu! :)

Wypadu to małe słowo i to bardzo:) To nie był wypad a przygoda w westernowym stylu :D.Do tej pory jak wspominam wypad to w uszach mam tylko:

 

Spontaniczna akcja. Rano wybrałem się na zakończenie Ligi Ślęzy gdzie po cichu liczyłem, że namówię niezawodnego w temacie muchowania Boorysaa, na wypad pstrągowy w ciągu majowego weekendu. Tam okazało się, że Booryss z Patrykiem już wybierają się na muchę :D więc bez większego, wcześniejszego przygotowania wraz Ventus'em dołączyliśmy do wyprawy :)

Całą paczką szybko wyjeżdżamy  w stronę górskich potoków i ciach!! Najpierw korek na autostradzie!! :D za autostradą drugi!! :D. Był czas na przeglądnięcie pudełek kolegów.

large.20160430_114946.jpg.9d60fd812f19b96c419d8e95090bb16f.jpg

Po drogowych przeprawach docieramy na miejsce i zaczyna się zabawa :)

large.20160430_142635.jpg.9d70ba4fcff962107c4fad9fa72552a8.jpg

Początkowo na nieco zurbanizowanym odcinku. Nie zmienia to faktu, że po kilku-kilkunastu metrach rybki zaczynają gryźć:)

large.20160430_153525.jpg.444f5b149fbc065c4727012926ad8f1f.jpg

Rybki różne i małe i duże. Najważniejsze, ze cały czas coś się działo :). Ventus oprowadził mnie po swoich  miejscach na wodzie. Możecie wierzyć lub nie ale zna je do tego stopnia, że wyglądało to mniej więcej tak:

" Tu za zakrętem wyjdziemy i będzie latał nietoperz (jest około 16:00)" Wychodzimy rzucam sznur i jakby nigdy nic wylatuje koło mnie mały nietoperz :D.

Przechodzimy zamieszkały odcinek w dwóch dwuosobowych drużynach i tu zaczyna się ten westernowy klimat, którym pisałem wcześniej. Dlaczego? a no dlatego. Wyobraźcie sobie taki krajobraz:

large.20160430_162036.jpg.754490ff0492ee6524856404b85189c1.jpg

Góry, łąki, lasy i piesze przeprawy w spodnio-butach. :) a w dole nasza pstrągodajna woda:)

large.20160430_162419.jpg.37d1a48c0d8ce02db18acfdd24c8f5b0.jpg

"Taaaaka była" :P

Dotarliśmy na miejsce wskazane nam przez Ventusa:) a tu mała, nieznacząca niespodzianka.... nie ma wody :D

large.20160430_163606.jpg.ba2d03eb58f563f3be81cad364c4e98b.jpg

large.20160430_163610.jpg.e717a7015abc02f18371a3ecc0292ae9.jpg

Przechodzimy suchy kawałek koryta i na końcu trafiamy na...

POSZUKIWACZY ZŁOTA :D No western jak nic :D

Co najciekawsze przy nas chłopaki znaleźli złoto :)

large.20160430_164514.jpg.39a5617a7e8234198f989ccd6fac9f8e.jpg

large.20160430_164528.jpg.faff8e5fa3f7c6d9473d80730e7636b5.jpg

large.20160430_164612.jpg.5a4378f04e26ec8d821940383eb1a590.jpg

"Ziarnko do ziarnka":P

large.20160430_164536.jpg.6abd4e688576823a9d9c4e2bc14fb40f.jpg

Po spotkaniu poszukiwaczy przeszliśmy jeszcze kawałek z niesamowitymi widokami

large.20160430_165730.jpg.b590644562403e8618b3627a32693acf.jpg

large.20160430_165051.jpg.6ee3bce790b2ce64434f97dac89ef28c.jpg

large.20160430_175838.jpg.fc208f54c9eaa69b666454d69ae71b94.jpg

Około chyba.. 18:00 powrót na zamieszkały odcinek wody i dalej wędkowanie. Jak tylko słońce zaczęło zachodzić mokre muszki ustąpiły miejsca sucharom :) i co tu dużo mówić jak było super to zrobiło się jeszcze fajniej. Co sucha muszka to sucha:P i tak do 21:30, aż ręce przestały współpracować :P

Lepszej wyprawy nie da się wyobrazić !!

Dzięki chłopaki!!

large.20160430_164036.jpg.02cca34eda7878c8ef29c07b8c7c7830.jpg

 

  • Super 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

21.05.2016r. Wybraliśmy się w czterech wariatów popstrągować i tak prostowaliśmy sznury od 7 a chyba nawet wcześniej do 19

wyników zasługujących na złoty medal nie był ale rybki dopisały rozmiarowo nie za bardzo  a ilościowo w sam raz,

Kilka foto :

Pogoda dopisała zdecydowanie słońce nie paliło cały dzień :) 

 

large.IMG_20160521_115733.jpglarge.IMG_20160521_115727.jpglarge.IMG_20160521_153256.jpg

I udało się nawet zrobić przerwę na ładowanie baterii large.5741cd1f100dc_MS42QGNpZA1.jpglarge.5741cd1be4517_MS44QGNpZA1.jpglarge.IMG_20160521_122726.jpg

Po południu potrzebne były chwile na posadzenie zadka by kręgosłup odsapnął :)

large.IMG_20160521_152247.jpg

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo super :) ja dzisiaj na Kwisie od 7:00 do 10:00 ale wody tutaj po kostki.. może z 10 pstrągów w większości mikrusy.

21 godzin temu, Ventus napisał:

Za tydzień to i ja będę mógł w końcu

Dopisuję się do wyprawy :) dawajcie znać! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.