Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Jak dziś było na rybach - czerwiec 2016


danie100406

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.Wczoraj kolejna moja wyprawa z maczówką na rybki.

Złowiłem 57szt. płotek 18 do 22cm.

v5ljkl.jpg

Przynętą dnia była czerwona pinka na haczyku nr.14.Fotka niezbyt udana bo wisiała nade mną

granatowa chmura.

A to moje rybki na żywo.

 

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Ja to chyba specjalnie wczoraj pokłóciłem się z żoną, żeby móc się obrazić i ostentacyjnie powiedzieć, że jadę na ryby. Chyba miałem nosa bo dzisiaj we Wroc leje jak z cebra. Łowiłem 18-22. Za dnia zmarnowałem trzy piękne zebrania dużych sztuk. Niesamowite wrażenie, kiedy pół sekundy po wpadnięciu smużaka do wody startuje do niego rybka której garb robi falkę zaraz za woblerem. Nie ma co się cackać, duże kotwiczki się sprawdzają - więcej zacięć. Po zmroku miałem 3 zebrania w tym jedno, które udało się wykorzystać. Zameldował się klenik ok. 45cm. Chętnie zostałbym dłużej ale takie luksusy tylko w weekend.

 

20160614_215603.jpg

20160614_215523.jpg

20160614_215734.jpg

  • Super 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy przedpołudniowy wypad (7.30-13).

Na łowisku początkowo pusto, później pojawiło sie trochę wedkarzy.

20160616_105244.jpg

Po 11 już bardzo  gorąco. Rybka żerowała lajtowo - od czasu do czasu coś się działo.

Pojawiły się karpie i to już te trochę większe (3.50, 4.30, 4.40 i 4.50 kg)   :

20160616_075123.jpg20160616_093727.jpg20160616_104001.jpg20160616_125254.jpg

A poza tym  jak zwykle leszki ( 40, 41,42, 45 i 48cm),

20160616_130304.jpg

łącznie ponad 18kg ryby :)

 

 

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde nie masz sie czego czepiac ?

tyle tylko wyniosłeś z tego opisu ? gratuluje.

ps.

jestem dokładny - mierze , waże i zapisuje każdą złowioną rybę , date połowu , warunki pogodowe etc.

Nawyki z zawodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dfq napisał:

ps.

jestem dokładny - mierze , waże i zapisuje każdą złowioną rybę , date połowu , warunki pogodowe etc.

Nawyki z zawodów.

15 lat prowadziłem notatnik wędkarski - wg wzoru z pierwszej mojej książki wędkarskiej "Poradnik Wędkarski" Wyganowskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piękna sztuka, Dawid. Gratki :)

Krzysiu - tyle razy tam byłem że wiem gdzie one są i co lubią. A i tak czasami nie idzie je złowić :lol:

MikWed1-  Wyganowski w takiej ciemno niebieskiej okładce - też miałem, kultowa pozycja.

Był jeszcze taki poradnik  "Na Ryby" bodajże,  w "kwadratowym" formacie.

Tam  z kolei były ładne opisy polskich łowisk (po kolei geograficznie lecąc) i niesamowite, klimatyczne czarno-białe fotki niektórych akwenów.

Dawne czasy - niestety gdzieś sie już zawieruszyły :)

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj o 6,30 zarzuciłem wędkę z grochem - branie momentalnie podczas opadania - krąp 35 cm - pomyślałem będzie się działo... - do 8 ani jednego brania :), o 8 przypłynęło stado Leszczy - w ciągu 30 min 5 szt 42 - 45 cm. Ok 8,30 nasilił się wiatr i łowienie zrobiło się bardzo ciężkie - popróbowałem do 10 ale złowiłem tylko 2 małe Leszczyki - spławik spływał do brzegu, fale jak na morzu, gałęzie, konary się łamały więc dałem sobie spokój.

20160617_074654_resized.jpg

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 16.06.2016 o 16:18, dfq napisał:

naprawde nie masz sie czego czepiac ?

tyle tylko wyniosłeś z tego opisu ? gratuluje.

ps.

jestem dokładny - mierze , waże i zapisuje każdą złowioną rybę , date połowu , warunki pogodowe etc.

Nawyki z zawodów.

Ale możesz sobie notować wszystko co chcesz, nawet w 3 egzemplarzach. Mi o to nie chodzi.

Śmieszy mnie natomiast podawanie takiego "kilogramowego pokotu", jak również zamieszczanie zdjęć z pełnymi siatami ryb.

Natomiast zdjęcie Dawida jest świetne, widać na nim wszystko co najważniejsze. Zauważ że nie ma tam nic o centymetrach i kilogramach bo nie to jest najpiękniejsze w wędkarstwie.

  • Super 1
  • Słabo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że się wtrącę w wątek bez zdjęcia, ale ryba to również mięso, to już wędkarzowi ryby nie wypada zjeść? :mellow:

Mnie tam się podoba jak idę na rybki, wyciągnę z wody parę rybciów i jem je na kolacje :)

Wędkarstwo wędkarstwem, nie oznacza to że zapalony wędkarz nie może zjeść swojej ryby, co ja hodowca koni czy co...

Żeby nie było jako spam,

 

To od dwóch tygodni chodzę nad Regalice na rybki, codziennie po 3-4h, w sume nic prócz 15cm~ leszczyków i płoci, może dla tego że ostatnio cofka często.

  • Słabo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, ależ ty masz problemy egzystencjalne ...

Gdzie ty tam widzisz siaty pełne ryb ? Na żadnym zdjęciu nie ma siatki bo jej  tam nie wolno używać. Podbierak i mata/worek karpiowy to wszystko. Miarka, waga, fotka i do wody z powrotem.

Drażni cie że za dużo fot z rybami umieszczam na forum  i w niewłaściwej formie ?.  Przykro mi że tyle łowię  i nie mam 3 rąk dla uzyskania właściwego ujęcia :lol:

Dawid nic nie napisał o cm i kg ?  Może nie ważył. A to że podał ze to 11 w tym roku to  dobrze czy też może już źle ?

Wyluzuj człowieku.

Imputowanie mięsiarstwa  komuś kto systematycznie łowi na komercyjnych łowiskach No Kill to jak proponowanie zakonnicom kręcenia filmów pornograficznych w zakrystii.

I daruj sobie to moralizatorstwo co jest w wędkarstwie piękne a co nie. Przerabiam to juz od 1974 roku. Pewnie ciebie kolego wtedy na świecie nawet nie było, bo gdybyś był starszy to byś takich bzdur nie pisał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypad nad Odrę ze spinningiem zakończył się jednym boleniem z opadu na koguta. Było kilka niezłych kopnięć z opadu ale niestety pudła tylko gumy poszarpane. A tu fotka bolka który pływa dalej large.image.jpegwędkarze którzy byli wokół mnie mówili żebym komuś go oddał a nie wypuszczał bo jest go za dużo nie posłuchałem i wypuściłem to byłem obgadywany przez 20 min 😂😂😀😀 miałem ogromna przyjemność patrzeć na nich jak wypuszczałem rybkę.

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj wyskoczyłem sobie na rybki, chyba 4 lata nie łowiłem na tym jeziorze. Ogólnie panuje opinia o totalnym bezrybiu i sam tez mialem takie wrażenie z ostatnich wypraw. Od pięciu dni chodziłem na wybrana miejscówkę i "karmiłem karpia" ziemniakami, kukurydza, peczakiem i peletem.

nad woda bylem o 21, wędki zarzucone o 21:45 o 01:00 wracalem do domu.

przygotowałem sobie dwie zanety jedna z peletu halibut ochotka kryl z dodatkiem kasterow i pokrojonych rosowek. Na tej zanecie na haku bialy i czerwony robal. Druga oparta na tym co wrzucalem przez piec dni do wody. Ziemniaki słodkie pelety kukurydza bialy robal.

wyjazd byl udany z kilku powodow

 

1. Wreszcie udalo mi się zlowic cos na zestaw z metoda na naturalnym lowisku

2. Wreszcie udalo mi się zlowic cos na pelet na naturalnej wodzie

3. Rzucanie do wody smakołyków przez piec dni dało mega efekt. Zestawy leżały obok siebie, na tym mięsno śmierdzącym tylko kilka bran i dwie ryby ma brzegu. Czyli efekt taki jak pamiętam z ostatnich wypraw na to łowisko. Te drugie aromaty do których przyzwyczaiłem ryby, brania non stop czasem minutę po zarzuceniu. Złowiłem okolo 20 leszczy okolo 30cm. Tych leszczy byloby więcej bo mi troche spadło podczas holu, poprawiło sie gdy wymieniłem hak na większy.

i jednego karpia 58cm i 3,5 kg

tak na koniec kolo północy podeszły pod moje stanowisko dziki byly dosłownie pare metrów ode mnie. Strachu się najadłem porządnie, najpierw przyjąłem pozycje uciekająco defensywna, a potem przeszedłem do ofensywy i udalo mi się je spłoszyć. Udalo mi się odwrócić role ze to one sie mnie zaczęły bać 😊

WP_20160617_21_47_12_Pro.jpg

WP_20160617_22_53_07_Pro.jpg

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, dfq napisał:

Chłopie, ależ ty masz problemy egzystencjalne ...

Gdzie ty tam widzisz siaty pełne ryb ? Na żadnym zdjęciu nie ma siatki bo jej  tam nie wolno używać. Podbierak i mata/worek karpiowy to wszystko. Miarka, waga, fotka i do wody z powrotem.

Drażni cie że za dużo fot z rybami umieszczam na forum  i w niewłaściwej formie ?.  Przykro mi że tyle łowię  i nie mam 3 rąk dla uzyskania właściwego ujęcia :lol:

Dawid nic nie napisał o cm i kg ?  Może nie ważył. A to że podał ze to 11 w tym roku to  dobrze czy też może już źle ?

Wyluzuj człowieku.

Imputowanie mięsiarstwa  komuś kto systematycznie łowi na komercyjnych łowiskach No Kill to jak proponowanie zakonnicom kręcenia filmów pornograficznych w zakrystii.

I daruj sobie to moralizatorstwo co jest w wędkarstwie piękne a co nie. Przerabiam to juz od 1974 roku. Pewnie ciebie kolego wtedy na świecie nawet nie było, bo gdybyś był starszy to byś takich bzdur nie pisał.

 

Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem. Czy pisałem o Twoich "siatach pełnych ryb" ?

Przeglądnij tylko ze 2-3 strony do tyłu ten temat to zobaczysz o co mi chodziło. Obyś łowił jak najwięcej :) ale jak złowisz 100 karpi na jednym wyjeździe to wstawisz tu 100 zdjęć ? ;)

Mięsiarstwa też nikomu nie imputuję jak to określasz bo nie napisałem że zeżarłeś te ryby. Nie mam nic przeciwko temu że ktoś zabierze do domu i zje rybę którą złowił.

I może sam wyluzuj bo strasznie nerwowo reagujesz na to co napisałem, a podobno wędkarstwo uspokaja :)

I zapewniam Cię że już na świecie byłem w roku który podałeś jeśli jesteś ciekawy ;)

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem sobie dziś na ryby na test Feedera i na naukę spiningu :D na spining miałem ze dwa brania, lub zaczepy ( poczułem puknięcie, ale po delikatnym zacięciu nic nie było) a na feederka i pickera złowiłem z dziesięć krąpi,jedną płoć i dwa rozpióry :P Zanęta to była jakaś Dragonowska na leszcza, z dodatkiem melasy i jakiegoś atraktora z Trapera, muszę powiedzieć,że ta zanęta sprawdza się naprawdę spoko, ściąga ryby w przeciągu kilku chwil, dwa,trzy rzuty i zaczynają się brania. Ostatni wypad zaowocował, tym,że  teraz wiem,że ryby u mnie lubią kukurydzę z syropem kokosowym, dziś próbowałem na samą kukurydzę i nawet brania na nią nie miałem :D w środę idę dalej uczyć się "spiningu" :D

Cytuj

A ja tam chętnie obejrzę każde zdjęcie z nad wody :) Byle zgodne z regulaminem.

takie też może być? :D

asasasasasasasasasa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.