Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jezioro Pakoskie (okolice Inowrocławia)


maryaChi

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

koledzy bylem dziś w Kołudzie malej wjeżdżałem kolo sklepu . i wiecie co wam powiem tylko jedno ze dojazd do jeziora to jedno wielkie nieporozumienie. mam zdjęcia gdyby ktoś chciał.bo nie wiem czy można tutaj wstawić je. w zeszłym roku dojazd był ok a w tym jest drużka przez siane pole która nie wiem czy można przejechać ta cześć drogi kolo tych porozbieranych budynków jest zaorana , po orany jest tez teren przy wjeździe na tamę pod sam brzeg jeziora. proszę teraz panią Justynę o wypowiedz co inter fisz jako gospodarz wody ma zamiar coś z tym zrobić ? podzielił jezioro na jakieś śmieszne strefy podobno żeby był łatwiejszy dostęp . pytam wiec gdzie tu logika? a po za tym woda czysta czas zacząć wyprawy tylko ze do Kołudy koledzy to jak tak dalej pójdzie to nie wjedziemy proszę o komentarze w tej sprawie . jeśli ktoś sobie życzy prześle foty na pocztę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wielie dzieki za odp. Sam też osobiście widziałem jak goście z łódki łapali piekne leszcze na pokoskim pod kolejką linowąa oprócz tego z brzegu juz płocie tezsie odzywają.Co do przejazdu na KołudzieM. to trzeba daćsobie czasu aż drogę sobie sami ujeździmy bo tam co roku tak orają żeby popsuć nam humory. damy rade pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tez myślę ze damy rade . tylko żeby bramy nie zamkli bo wtedy to już całkiem się nie da wjechać. no i pani Justyna się nie odzywa co z tym fantem jak to widzi gospodarz wody/ czyżby było tak ze my wam sprzedamy zezwolenia i koniec ? tak to nie fer moim zdaniem. a co do wody to jest niski stan można swobodnie wejść na plaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tez myślę ze damy rade . tylko żeby bramy nie zamkli bo wtedy to już całkiem się nie da wjechać. no i pani Justyna się nie odzywa co z tym fantem jak to widzi gospodarz wody/ czyżby było tak ze my wam sprzedamy zezwolenia i koniec ? tak to nie fer moim zdaniem. a co do wody to jest niski stan można swobodnie wejść na plaże.

Witam,

Szanowni Panowie,

Zbiornik Pakoski nie jest łowiskiem komercyjnym, dlatego też jako dzierżawcy tylko i wyłącznie wody nie mamy niestety żadnego wpływu na dojazd do brzegu. Grunty wokół jeziora nie są ani naszą własnością, ani nawet przedmiotem dzierżawy. Przykro nam, że mają Panowie trudności z dojazdem, ale wierzę, że tak jak co roku znajdą Panowie wyjście z tej sytuacji, a udane połowy zrekompensują Panom te niedogodności.

Pozdrawiam,

Justyna Szymańska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam . bylem w sobotę w koludzie i powiem ze coś tam bierze plotka taka średnia ale i zdarzają sie wiekrze sztuki , okonek też zaczyna wariować ale raczej dalej brzegu leszczyk mały . a poza tym nad woda przyjemnie woda czysta przejrzysta jak narazie ale zimna. wjazd nad jezioro do du...... kto ma niski samochód niech raczej uważa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem 5h nad Pakoskim, Parę płotek, leszczy i krąpi, razem ok 15 ryb, Łowiłem na pszenicę, Brania były dosłownie co chwile na pickera, ale trudne do zacięcia mimo haczyka nr 14, na spławik zdecydowanie mniej brań, lecz wycholowanie ryb nie było problemem,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego piker i pszenica to nie bardzo dobre rozwiązanie chyba. ja pszenice stosuje na tyczkę a piker biały lub czerwony robak, na pszenice są za ostre brania i przytym nie ma pewności czy zostało coś na haczyku no ale to kwestia przyzwyczajenia oczywiście pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego można nałapać do oporu. Dla mnie to nie jest ambitne. Za szczupakiem chodziłem trochę na początku maja z zerowym wynikiem. Cóż może chociaż jakiegoś węgorza złapie, na sandacza nie liczę w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem początkującym wędkarzem i chciałbym się dowiedzieć ile kosztuje jednodniowe zezwolenie tylko na spławik, a ile z gruntem? I jeszcze jedna sprawa. Byłem kiedyś ze znajomym popatrzeć jak on łowi, i właśnie chciałbym tam pojechać, ale nie wiem jakie zezwolenie wykupić na jaki obszar. Kontakt ze znajomym się urwał więc pytam na forum. Chodzi mi o miejsce od strony Skalmierowic. Pamiętam ze było tam kawalek asfaltu a później polna droga. Jakie potrzebuje tam zezwolenie? Kolega mówił mi, że to zatoka kołudzka, a dalej Rzadkwin, ale chcę się upewnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nałapał ktoś pożadniejszych leszczy na Północnym? bo ja byłem jakies 5 razy i narazie same klapki które wypuszczam. ogolnie tylko płotki w miare ładne można połapac. a jak z drapieżnikami sprawa wygląda :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożądniejszych czyli jakich, ?? Przez 6 czy 7 lat jak łowie w tym jeziorze łapiąc z lądu złapałem największego leszcza 42cm tydzień temu, a głównie do 36-37cm, Jedynie z lodu ciągnę większe sztuki ponad 40cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.