Skocz do zawartości
tokarex pontony

spining na rzekach dolnośląskich


Darek 1

Rekomendowane odpowiedzi

O 13.04.2018 o 21:37, Budek napisał:

... a jeśli kropki nie będą miały apetytu to okonie na żwirowni😁 

Żółta kartka !!! Temat o spiningu na rzece a nie o żwirowni ;) Kolejne wykroczenie skutkuje zakazem brania do ręki jakiejkolwiek wędki przez 30 dni :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Wczoraj bóbr woda mega wysoka i bardzo szybka nici z upolowania kropka więc pojechałem na żwirownie za okoniem pierwszy rzut i 28cm pomyślałem będzie dobrze 😁 ... na tym się skończyło😂 ale miałem pierwszą kontrolę w tym rejonie od 5 lat 🤤 przez straż leśną 😆 chociaż oni pilnują ☺

Dzisiaj z rana znowu na bóbr woda wysoka ale ze słabszym nurtem więc postanowiłem przejść się kawałek rzeką rewelacji nie ma ale jeden na brzegu 35 drugi spadł i wyjście ładnego kropasa przy samych nogach i chyba mnie zobaczył bo się rozmyślił ze z jedzeniem mojego wolblera ☹

large.20180415_132903.jpg.ddb74b304f43b5ced494945e7f8cd965.jpg

  • Super 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Bystrzycy niewiele się dzieje, więc dzisiaj pomyślałem...pojadę jak kolega Budek za kropkami ale nie na Bóbr lecz na Kaczawę i Nysę Szaloną. Pogoda super,lekki wiatr, słońce za chmurami...będzie się działo! No i się nie pomyliłem, miejscówki dobrze mi znane,  już po obłowieniu pierwszej zameldował się na wędce mały kropek 20+....myślę coś się ruszyło bo miesiąc wcześniej nic się nie działo. Idę po kolei obławiać następne miejsca, widzę jak w woblera uderza spory potok ale się nie zapina...woda jak kryształ lecz nie prześwietlona przez słońce, powtarzam jeszcze parę rzutów t tym miejscu lecz już bez efektu, idę dalej. Na mojej bankowej miejscówce zapinam kropasa 42 cm

20180415_135920.thumb.jpg.5fe21cfca0ff3c31963494f0e4d5e618.jpg

Zauważyłem że ustawiają się głownie w bystrzach z dobrze natlenioną wodą. Na  sporej bystrzynie znowu mam kontakt z dużym salmoidem lecz mi się spina, w tym miejscu wyciągam jeszcze maluszka. Po 4 godzinach zmieniam rzekę, jadę na Kaczawę, a że nie jest daleko to nie tracę dużo czasu. Postanawiam spenetrować nieznany mi odcinek rzeki....jest piękna pełna meandrów, głębokich dołów, zwalonych drzew.  Obławiam miejsca gdzie z mojego doświadczenia wiem że mogą stać pstrągi, jest kilka ładnych wyjść, widzę to jak na dłoni, kilka puknięć, a w jednym takim bankowym miejscu łowię 3 szt 20+ ...maluszki, ale w takim miejscu powinno być coś większego i za następnym rzutem czuję potężne szarpnięcie, kilka młynków i ryba się spina...szkoda bo był naprawdę duży. Wszystkie rybki wróciły oczywiście całe i zdrowe do wody i myślę że jak ich nie odłowią mięsiarze czy kormorany, to za 2 lata będzie co połowić:D

  • Lubię to 1
  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo waszych porad dotyczących połowu jazi nie udało mi się nic sprowokować. Miałem jedno odprowadzenie woblerka pod same nogi i tyle jazia widziałem :P 

 W sobotę rano odwiedziłem Gajków i Oławkę w Siechnicach. W Gajkowie martwa woda, zero aktywności ryb, żadnego spławu  i drobnicy bardzo mało. Potem udałem się na Oławkę i jak tak jak jeden z kolegów na Bystrzycy, znalazłem w wodzie dwa truchła dzików..  Zadzwoniłem po służby- straż z Siechnicy przyjechała już po 15 minutach, potem druga z Wrocławia i jakaś firma utylizująca odpady. Z rozmowy z miejscowymi strażakami wynikło, że dzików już w tym roku wyławiali 18 sztuk:blink:  i jednego bobra. Na szczęście dla nich byli jeszcze przed śniadaniem ;) Przyłowiłem dwa szczupaki i zakończyłem wędkowanie. Udało się je doholować i uwolnić bez kolczykowania.  

 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Co tu tak cicho? Długi weekend i koledzy na forum nie mają czasu wejść bo siedzią  nad wodą ;) ?  Ja pokręciłem się trochę po kanałach kilka okoni nie wartych fotografii. Dzisiaj króciutki wypad na Ślęzę; mikro szczupak, spinka bardzo fajnego klenia (źle ustawiony hamulec, nie spodziewałem się takiej fajnej ryby) po okoniu ani śladu, ale pewnie nie trafiłem w miejsce ich tymczasowego bytowania. 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Kończy się czas na kropasy bo zaraz okres ochronny, więc postanowiłem w sobotę parę godzin pobiegać po górskiej rzeczce za tymi pięknymi rybami zanim nie będzie wolno. Zajechałem z rana na moje znane miejsca, wędkarzy nie widziałem więc dobrze to wróży. W każdym dołku, przy zwaliskach , przy bystrzynach stały pstrągi ku mojemu zdziwieniu było ich naprawdę dużo, ale większość krótkich i jeśli kormorany i kłusole ich nie wytłuką będzie spory rybostan. Udało się wyjąć parę 30+, jeden 40 wypiął się pod nogami. Zamknięcie sezonu udane i oby rybki zostały w dobrej kondycji na następny rok.20180825_102558.thumb.jpg.9d150f83d1582e07ab9f2e90dbcb4694.jpg599409927_20180825_115031(1).thumb.jpg.6cd51c6fedc316be6e6b63dffde41ab1.jpg

  • Super 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

rz. Bóbr okolice Lwówka Śląskiego 05÷06.01.2019

W pierwszy dzień nie było okazów lecz ilościowo bardzo dobrze jedyne co to pogoda prawie cały dzień w deszczu ale tak fajnie brały że deszcz mi nie przeszkadzał😀

Niedziela dużo lepsza największy 46cm kilka 30cm  może nawet z małym plusem 

Sezon pstrągowy rozpoczęty  na grubo przez dwa dni złowiłem około 60szt rybki zdrowe i silne.

large.20190105_114257.jpg.e3f967ad6b9e4a3efe472fec854a5fce.jpglarge.20190106_101942.jpg.abea957675dda29c693bc753c93d9615.jpglarge.20190106_141757.jpg.a6379a1661a2fdfc3c916468c33ad49c.jpg

  • Lubię to 1
  • Super 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Piotrek!!!!

Widzę że Twoje mistrzowskie umiejętności przydają się na każdej rzece. No to połowiłeś, trochę Ci zazdroszczę bo pstrągi to moja ulubiona rybka do połowu. Widać że populacja salmoidów w Bobrze ma się całkiem nieźle, to piękna rzeka, ja łowiłem parę razy ale nigdy z takimi sukcesami, a raz po burzy popłynęła taka zupa że wróciłem na pusto.. Moje miejscówki są powyżej Lwówka, widać  że tam jest słabsza populacja kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Oj Panowie nad wodą się dzieje sezon rozpocząłem 5 stycznia a do tej pory przerzucilem grubo ponad 100 pstrągów. Magiczne 50cm w tym sezonie jest na wyciągnięcie ręki 😀 magiczne ryby 😍 można się uzależnić🤪 i proszę nie pisać że się nie UŚMIECHAM 😂😂💪

large.20190118_142804.jpg.4dc62796fc69d727b85dd07b67389eaf.jpg

 

  • Super 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne rybki. Duża woda to i ryby duże.

Weekend będzie cieplejszy i chciałbym się wybrać za pstrągiem. Może mi ktoś pomoże w znalezieniu tych ryb ale na rzekach Porozumienia Dolnośląskiego. Może na Priv ;) ?

Nigdy nie chodziłem za pstrągiem ale już mnie nosi bo na moich siurkach duża woda i łowić się nie da a większość do tego skuta lodem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałek, temp poszła w dól, ciśnienie tez, tak więc kiepski dzień na rybki....no i faktycznie kiepsko było, bo 5 godzin nad Kaczawą dało tylko jednego "krótkiego" kropka, wstyd było robić mu zdjęcie. Byłem w pięknych miejscach, których jeszcze nigdy nie obławiałem. Widoki naprawdę super, dużo potencjalnych kryjówek kropkowatych cwaniaków, zwalisk drzew, spowolnień wody z głębokimi dołami i nic, po prostu nie wierzę, że nie było tam ryby, to 100%  bankowe miejscówki, aż pachniało rybą. 

IMG_20190128_133651.thumb.jpg.3e8a30bd8374bf4abde3996a2989d2ba.jpgIMG_20190128_134110.thumb.jpg.bcd2532eb1f00b32ea0b0530376f8d95.jpgIMG_20190128_135232.thumb.jpg.f9355abf114129379bfdb4b817f1f1cd.jpgIMG_20190128_135237.thumb.jpg.a4a22603f0d2118cd1ac55058dc7e518.jpgIMG_20190128_135526.thumb.jpg.ff33bec6f1343b825274f478c6a34467.jpg

Sfrustrowany pojechałem na moje stałe miejscówki...to niemożliwe, żeby nic nie brało....... i udało się wyjąć maluszka, lecz był za młody na sesję zdjęciową. Wybitnie słaby dzień na ryby, ale czy jeździ się tylko po to żeby coś złowić, myślę że nie,choć rybka na haczyku to zawsze ukoronowanie udanego dnia. Same widoki i obcowanie z piękną przyrodą musiało mi dzisiaj wystarczyć.

  • Super 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie spadające to u mnie dobry omen - teoretycznie. Bo w praktyce to w tym roku miałem pstrągi tylko przy ostrych skokach w górę (czyli wtedy kiedy wszyscy mówili mi: odpuść) 😋Ryby są jak baby - ich nie zrozumiesz 😁

W każdej rzece są inne zasady i nie ma jakiejś konkretnej reguły,  są dni lepsze i gorsze do wędkowania...swoje trzeba wychodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Budek!👍

Czy mógłbyś nam podrzucić kilka informacji, czym łowisz, na co i czy ryba sprawiła Ci problem podczas holu. Nie chodzi żeby kopiować kropka w kropkę sprzęt, ale dobrzy wędkarze wyznaczają nam szlaki, jaką drogą do sukcesu dążyć;)

Brawo!

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.