Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Karta wędkarska ,a łapanie w kilka osób


Charger

Rekomendowane odpowiedzi

Ja moze tak w kwestii przypomnienia

W temacie padlo pytanie czy mozna wedkowac w pewien sposob czy nie

Typowo polska mentalnosc to podpowiadanie jak obejsc przepis

Mozna sobie podyskutowac czy przepisy prawa sa dobre czy zle ale powinno sie je stosowac a nie je obchodzic

Pozniej na kazdym kroku w praktycznie kazdej dziedzinie narzekacie ze w tym kraju jest zle :roll::???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 154
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Panowie, panowie panowie........... spokojnie :grin: . Przedstawię dokładniej. Do tej pory i myślę że kiedyś jeszcze, "zawody" odbywały się na zbiorniku tzw. dzikim ( upadłościówka po szkodach górniczych), nie ma żadnej tablicy, nic. Wiem że każda kałuża ( zbiornik o znikomym znaczeniu strategicznym :lol: ) jest pod opieką PZW i tłumaczenie

"Osobiście uważam że każdy logicznie myślący strażnik PZW nie będzie miał zastrzeżeń do tego że łowicie na 2 wędki w dwie osoby na jedną kartę. Stoicie w jednym miejscu jest pan pod opieką osoby która posiada karte i zna wymiary ochronne"

jest dla mnie bardzo logiczne i sensowne, ale obawiam się, że kiedyś trafimy na takiego NIELOGICZNIE MYSLĄCEGO i za małego karaśka na haczyku, może być duży kłopot.

Z dobrej zabawy przykra sytuacja. Ja nie mam zamiaru kłusować, jeździć gdzieś po różnych zbiornikach i "zawodowym" amatorom zabierać rybkę :grin: , tu chodzi tylko i wyłącznie o dobra zabawę na 2-3 godz. w tygodniu. Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za udział w dyskusji. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłopot? A jaki kłopot? Zamkna cię za tego karasia? Jak sie strażnik chce z toba ciagać po sadach po to żeby usłyszeć, że mała szkodliwosc spoleczna to ja mu życze powodzenia. Kłusowników sąd puszcza bo w siatkach ryb nie było i czyn osądza jako mala szkodliwość a tu się bedzie czepiał bo dwóch znajomych wyszło na piwo? Bądzmy poważni i nie popadajmy w skrajności. Pytanie było czy można łowić w ten sposób czy trzeba kupić karte za 200zł. Moja odpowiedz jest prosta tak można łowić w ten sposób czego jestem żywym przykładem. Nie chodzi tutaj o wazeline tylko poprostu o sens i logike prawa i regulaminu PZW. A ponowny egzamin panie Jarku cóż może i by sie przydał bo wielu rzeczy nie pamietam tylko po co?

Jesli chodzi o stwierdzenie "w ten sposob można obejść wiekszość przepisów" no to chyba o tym własnie mówimy własnie tego dotyczyło pytanie zainteresowanego a co za tym idzie atak na moja osobę przez pana Jarka był raczej zbędny. No ale cóż możliwe że pan Jarek jest własnie strażnikiem PZW. Jak sądzę strażnikiem z ochotniczej straży bo tylko oni są tacy upierdliwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie dotyczyło sposobu znalezienia kruczka w przepisach i możliwościach jego obejścia a "czy możemy kontynuować nasze "zawody" legalnie na jedną kartę?"

dlatego odpowiedzi byly jak najbardziej uzasadnione i trafione :mrgreen:

A to czy jestes żywym przykładem obejścia jakiegoś przepisu( bo chyba tak to trzeba rozumieć?) to Twoja sprawa i nie uważam żeby był to powód do dumy :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna konstruktywna odpowiedzia jest wyciag z regulaminu z ktorego wynika ze nie mozna i na tym dyskusja powinna sie zakonczyc, temat jest jednak kontynuowany w zwiazku z czym pozwoliłem sobie udzielić odpowiedzi. Jesli chodzi o to czy jest to powod do dumy czy tez nie cóż nie czuję sie z tego powodu winny wręcz przeciwnie chyba nie mam powodu by czuć się winny. Bo niby z jakiego powodu ilu z nas pozwolilo kiedyś swojemu koledze koleżance bratankowi komukolwiek potrzymać w reku kij by zarazić go wędkarstwem a przecież nie wolno czy którys z was drodzy koledzy czuje sie winny z tego powodu? Wielu z wędkarzy którzy tu pisza ma juz dzieci z którymi jezdzi nad jezioro wiele dzieciaków łowi z nimi na spining mimo że odnośnie wieku też sa ograniczenia w regulaminie. Sam swojego pierwszego szczupaka na spining złowiłem majac 8 lat i zakochałem się w wędkarstwie. Czy którykolwiek z wędkarzy tu piszacych kajałby sie i czuł sie winny gdyby jego syn czy córka łowila na spining w wieku 8 czy 10 lat? a przeciez regulamin zabrania. Badzmy poważni i nie popadajmy w skrajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale cóż możliwe że pan Jarek jest własnie strażnikiem PZW. Jak sądzę strażnikiem z ochotniczej straży bo tylko oni są tacy upierdliwi.

Równie dobrze można powiedzieć, że 0,2 promila to mała szkodliwość. Kiedyś Młody Człowieku 0,5 w latach 50-tych było nawet usprawiedliwieniem wypadku. Kasjerka której szczyle poderżnęli gardło jak przeżyje to adwokat będzie wnosił o uniewinnienie. Jak dziadkowi szczyle odbiorą 5 zł na klej albo działkę to cóż to tylko 5 zł. A może tak po koleżeńsku lepiej by było zamiast pisać pierdoły o małej szkodliwości powiedzieć koledze "nie klusuj", wtedy nawet "ochotniczej straży" by nie było potrzeba bo koleś kolesia by upominał zamiast namawiać do wykroczenia i wspierac przeciw tym co porządku pilnują ochotniczo. Złodziejstwo zawsze jest złodziejstwem czy ukradnie się dwa złote czy dwa miliony, a kłusownictwo jest złodziejstwem. Przynajmniej mnie tak wychowali a Was?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie:

Tak twój kolega może dac ci jedna wędke na która bedziesz łowił siedzac na tym samym stanowisku co on a jak przyjdzie strażnik wędki są twojego kolegi. Stopień upośledzenia nie ma znaczenia. Bo nie ma sie czego obawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz juz nawet jestem pewien że pan Jarek jest strażnikiem ochotniczej straży.

Głupi przepis bądz niedopracowany nie do konca jest prawomocny przykro mi że starsza osoba tego nie pojmuje. Proponuje wpisac w google paradoksy prawa w angli znajdzie pan tam np "nie wolno strzelać z łuku do ludzi chyba że jest to irlandczyk" to co teraz jedziemy do angli strzelać do irlandczyków?

Czy namawiam do przestępstwa? Do niczego nie namawiam Papaj jest dorosły i sam odpowiada za swoje czyny zrobi tak jak mu podpowie sumienie. Ja tylko twierdze że mimo tego iż regulamin nie przewiduje udostepnienia wędki koledze to łapiąc na wędke kolegi nic ze strony prawnej mu nie grozi.

Jeszcze jedno pytanie do Jarka: czy będąc na rybach nigdy ale to nigdy nie dałeś do ręki wędki osobie która nie miała opłaconej składki zastanów sie dobrze? Jesli tak to złamałes prawo... ( nie wazne czy ukradło sie 5 zł czy mln i tak jest sie zlodziejem) żeby sie zaraz nie okazało że wszyscy wędkarze to przestepcy i złodzieje

Na tym konczę polemikę bo nie ma ona sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papaj1162, idąc tokiem Twojego rozumowania karta wogóle nie jest potrzebna jeżeli wszystkie ryby wypuszczasz, ale to nie jest wytłumaczenie. Przepis jest przepisem i należy go respektować, a jeżeli się nie podoba, czy jest nieżyciowy to dążyć do jego zmiany. I wszystko to powinno odbyć sie w należytej kolejności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przepraszam bardzo kto ma zmienić ten przepis? Wędkarze? Wędkarze są od łowienia ryb a nie od pisania aktów prawnych. Jak uswiadomić władzom że przepis jest bzdurny czy przestarzały? Może jednak pojedziemy do Angli i postrzelamy z łuku do Irlandczyków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładem z polski jest zakaz malowania pisanek jaki został wprowadzony w krakowie chyba podczas zaboru pruskiego i dopiero teraz przepis anulowano to znaczy ze wszyscy mieszkancy Krakowa powinni trafić pod sąd bo przepisów trzeba przestrzegać. Ludzie troche opamiętania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jaki przepis jest durny to żę mówi jasno masz uprawnienia wędkujesz nie masz to kłusujesz w przepisie niema nic wypuszczam czy zabieram przepis jest odnośnie wędkowania a nie ryb . I naprawdę nie rozumiem po co ta dyskusja niewolno i już . a co do potrzymania wędki a łowienia to widzę dużą bardzo różnice .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupi przepis bądz niedopracowany nie do konca jest prawomocny przykro mi że starsza osoba tego nie pojmuje.

Dziwne tylko Kolego, że popierasz ten proceder na wodach PZW. Czemu koledze nie powiesz idź na wodę licencyjną czy prywatną i tam łów w ten sposób. Jakoś wszyscy podnoszą larum , że wody nie pilnowane a jak przychodzi co do czego to wszyscy przeciw przepisom i strażnikom, ale już niedługo tego dobrego, ten kolos na glinianych nogach PZW padnie a wtedy będzie płacz i inna gadka. a wody prywatne będą dobrze pilnowane, wiem bo też swojego pilnuję :evil::mrgreen:

Może jednak pojedziemy do Angli i postrzelamy z łuku do Irlandczyków?

Widzisz tym różnisz się od Anglików, że Ty byś to zrobił a oni mimo tego przepisu tego nie robia, i tu jest ta wyższość kultury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAMKNAĆ KRAKUSÓW DO PAKI :D !!! albo chociaz GRZYWNA!!! jakis milion mieszkanców 90% katolików całkiem niezła kasiora do kasy państwa i to za ile lat :) Przecież co roku łamali prawo a przecież NIE WOLNO!! i juz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiem tak z bardzo prostego powodu:

150 zł na kartę wędkarska nie są to małe pieniądze, możliwe iż Pan ten dostaje 700 zł wypłaty ma 4 dzieci a łowienie ryb to jego jedyna rozrywka zamiast pić piwo pod kioskiem raz w miesiacu zeby tez mieć coś od zycia i odprężyć sie po całym miesiącu cięzkiej pracy z troszke bardziej zamożnym kumplem którego stać jeszcze na ta karte idzie nad jezioro i tam wypoczywa. Oczywiscie mogłby kupić tą karte ale wtedy buty wiosenne dostanie tylko dwójka jego dzieci bo dla pozostalych dwóch juz nie starczy.

Wystarczający powód? Zostałeś usatysfakcjonowany?

Jakby zezwolenie PZW jednodniowe kosztowało 2 zł to bym powiedział chłopie wypijesz 1 piwo a nie dwa ale bedziesz mógł połowić ryby albo chłopie chleba nie kupisz ale jak bedziesz miał szczeście to złapiesz jakaś rybe ale zezwolenie kosztuje o ile dobrze pamietam około 15zł za 1 dzień. Jeśli dalej do ciebie nie dotarlo to juz nie dotrze.

Dobra naprawde juz starczy tego pisania jak ktoś nie chce pewnych rzeczy zrozumieć to nie zrozumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carlos, takie tłumaczenie jest wygodne dla ciebie . Jak nie mam pracy i jestem na bezrobotnym i nie stać mnie na szynek to znaczy wolno mi ją ukraść bo jestem głodny

a nie lepiej poszukać pracy i kupić ją . Tak samo z tym kolesiem może by pozbierał cały rok złom lub puszki po piwie nad rzeką lub jeziorem a na pewno uzbiera na kartę , i zrobi przy okazji porządek nad wodą . zresztą jak byś się zastanowił co piszesz to byś doszedł sam do wniosku że ten koleś okrada państwo (mało ważne ) i nasz kolegów wędkarzy (to ważniejsze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak jeszcze musze uzupełnić tak sie składa ze w województwie lubuskim w okolicach Gorzowa PZW oddaje coraz wiecej jezior prywatnym dzierżawca kórzy raczej pilnuja by jak najszybciej im sie wróciły pieniądze które zainwestowali jest tych dzierżawców w promieniu 10 km od mojej miejscowosci 4.

Karte PZW kupuje bo w miejscowosci w której mieszkam sa 3 jeziora niestety ryb nie ma ale składki płacic trzeba jako student bodajże 84zł. Ponieważ ryb nie ma a od czasu do czasu wypadało by jakaś rzucic na patelnie to trzeba kupić od prywatnego dzierzawcy tu juz nie ma zniżek ryb troche wiecej ale też szału nie ma koszt 100-200 zł z jednostki pływajacej. Kupuje ta najtansza bo znam jedno z jezior jak własna kieszen wiec zawsze sie jakiegoś zębatego wymęczy.

Rachunek 184zł

Ale to nie wszystko w mojej rodzinie wędkuje zarówno mama jak i ojciec. Emeryci więc również po 84 zł + 100 u prywaciarza.

Czyli rachunek całkowity 552zł za same zezwolenia na wędkowanie.

Jeszcze czegoś Jarku nie rozumiesz coś mam ci dokładniej wyjaśnić. Myśle że kwota mówi sama za siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.