Skocz do zawartości
tokarex pontony

co sądzicie o kiju Robinson XENON GT feeder?


Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Witam

po poszukiwaniach feederka dla siebie kupiłem właśnie takiego Robinsona Xenona 3,6 c.w. 120 ale dopiero w połowie kwietnia jadę wypróbować jakby co to podzielę się spostrzeżeniami na jego temat dopiero wtedy.Tak na pierwsze wrażenie kijek solidnie wykonany i raczej sztywny ale nie wiem jak bedzie się sprawował tym bardziej że w ds jestem "zielony".Na szczęście jadę z kumplem, który sporą wiedzę posiada więc coś się nauczę :cool:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez chce wiedziec cos na temat tego kija 3.30/90 i 3.60/90 ponieważ zamierzam go sobie kupic! mam natoniast pikerka XENON GT 3.00 z jedną szczytówką przerobioną na swingtopa. kij sprawdza sie rewelacyjnie na wodzie stojącej jak i na rzece, jest bardzo sztywny i lekki ,no i wytrzymały POLECAM!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie sie przywitales i przedstawiles, janusz1981.
Tomek N tutaj pisze sie opinie na temat sprzetu a nie swoje życiorysy, a TY jak masz jakieś problemy lub inne orientacje seksualne to nie jesteś w moim typie. PS:nie mam czasu na takie bzdety!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM wszystkich wędkarzy. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

bez żaru panowie i panie (jeśli jakieś czytają ten temat) :mrgreen:

Tak jak mówiłem koło 18 kwietnia rozdziewiczę kijek więc jeśli chcecie poczekać to podzielę się spostrzeżeniami.Chyba, że wcześniej ktoś bardziej doświadczony mnie ubiegnie :wink:

pozdrawiam

Bool

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam

Tak jak pisałem wcześniej opiszę moje wrażenia dotyczące kijka Robinson Feeder Xenon GT(mam z c.w. do 120g długość 3,6).Byłem 17.04 nad wodą i w końcu mogłem go wypróbować :grin: .

Po pierwsze nie mam porównania z innymi kijami więc powiem tylko co zaobserwowałem.

Po drugie byliśmy we trzech nad wodą każdy ze swoim sprzętem i co zauważyłem że mój kijek chyba najbardziej był czyły nawet na najdrobniejsze skubnięcie(dodam że używałem szczytówki która według ugięcia była pomiędzy najczulszą a najmniej czułą).

Po trzecie każdą zaciętą rybę czułem na kiju dość wyrażnie może bez fajerwerków ale ryby też nie były za wielkie.

Używałem koszyków 50g z zanętą ważyły z 2 razy tyle ale nie miałem najmniejszych problemów z zarzuceniem(mimo że 2 pierwsze rzuty powinny przejść do historii jak się nie powinno rzucać :lol: )jak się już wprawiłem to oddawałem chyba najdalsze rzuty z nas 3.

Zacięcia tym kijem były pewne i jak zaciąłem za mocno to traciłem przypon bądź haczyk.Dodam jeszcze że kij jest lekki i dolnik ma długi ale to chyba standard.

Reasumując, mimo że był to mój pierwszy wypad z ds-em nad wodę i nie mam doświadczenia, byłem najbardziej skuteczny z nas 3 i kijek mi bardzo przypasował może po wiekszej ilości pobytów nad wodą będę w stanie coś więcej określić.Aha jeśli coś bardziej szczegółowo chcielibyście się dowiedzieć to piszcie pytania a ja odpiszę na co będę potrafił

pzdr

Bool

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.