Uwaga!!! Kontrola

[maniek]

Może temat błachy, ale jak istotny. Czy u was kontrolują, i jak to wygląda.

Okropnie byłem zdziwiony ostatnio, a mianowicie kontrolowali mnie panowie z PSR i wiecie co , wszystko kulturalnie i grzecznie i nie wnikali

nawet ze nie wypełniony rejestr połowu. Aż mnie zatkało jak poszli dalej

takiej kontroli życze wszystkim kolegom wędkarzom!!!

[Pablo]

To dosc ciekawe w dobie czpiania sie dokladnie wypelnionego rejestru i innych z pozoru nie najwazniejszych spraw

[artech]

ja w tym roku byłem kontrolowany niestety tylko raz ale odbyło się to dokładnie tak jak napisał Maniek, co opisałem zresztą w temacie "jak po wekendzie"

[turbo1984]

Ja w tym roku wyrobilem duplikat karty wedkarskiej i przy opłacaniu skladek nie dostałem nawet tej tabeli do uzupelniania. Chyba mam na mysli to co wy czyli rejestr połowów. Mój ojcjec dostał (dziwne). Dostałem za to nformacje o tym ze na zalewie zegrzynskim i w jego okolocach przeprowadzane są badania wedrówek ryb i jesli sie złowi rybę ze znaczkiem nalezy zapisać rozmiar, gatunek, miejsce złowienia, odkleic znaczek wyrwac pare łusek i przynieść do PZW. Za jeden znaczek ponoć daja 9zł. Kurde normalnie jak zdrapka w super expresie )) Jakbym troche lepiej sie znał na wędkarstwie to mozna sioe z tego utrzymywać hehe. zartuje. pozdrawiam. Apropos kontroli to nie mialem jescze żadnej w życiu ale chyba neibawem sie zaczną bo mam wielkie postanowienie -> zacząć nareszcie wracać z rybami do domu bo do tej pory bida z nedzą.

[Gość bogdan39]

jeżeli rejestr to owszem ale nie wszędzie sa akweny że taki rejestr się do niczego nienadaje .Jeżeli zaś chodzi o kontrole to rzyczyłbym sobie bardziej wnikliwych z nastawieniem na starych działaczy[psełdo]

[Gość Anonymous]

Mam od 7 lat działkę nad jeziorem tzn. rodzice mają. I jeszcze ani razu nie widziałem tam kontroli. Mój tata rozmawiał ze znajomym - Komendantem Strazy Rybackiej no i powiedzial ze tam jest tak malo ryb ze nawet nie ma co kontrolowac

[ociec]

Matizzz z pełnym szacunkiem dla Ciebie chciałbym się zapytać czy widziałeś kiedyś tam kłusoli i czy zrobiłeś coś w tym kierunku aby ich chociaż przepłoszyć, a pewnie głupi nie jesteś i coś przyszło by Ci do głowy jakiś fortel, no nie? Ludzie czy ktoś z was z czystym sumieniem może powiedzieć że coś zrobił w kierunku aby kłusola tępić? Czy pozostaniecie do końca biernymi obserwatorami zagłady naszego i tak skromnego rybostanu? Nie przechwalam się ale ja z moimi kumplami nigdy nie odwróciliśmy się plecami nie udawaliśmy że nie widzimy poczynań kłusoli! Każdy z was pewnie ma tel. komórkowy na policję numer jest bezpłatny, dla nieuświadomionych====112---. Jeszcze nigdy nie spotkaliśmy odmowy przyjazdu policji, zawsze byli gotowi do pomocy, kilka razy nawet byłem świadkiem w sądzie grodzkim. Moim zdaniem musimy coś z tym zrobić, tak nie powinno być aby przestępca dyktował nam gdzie możemy wędkować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NA POCHYBEL KŁUSOLOM.

[Gość Anonymous]

Wiesz Ociec ja na gorącym uczynku nie przyłapałem kogos na kłusowaniu, nawet nie mam pojęcia kto kłusuje(u mnie na jeziorze). Ale co jakiś czas ryby pływaja do góry brzuchem.

[maniek]

Ociec troche przesadzasz z tym stwierdzeniem że nikt nic nie robi z kłusownictwem no

może jest troche nas mało do walki znimi ale cię zapewniam że nie jestaeś sam a na policje

to ja już nie licze bo toniema sęsu .Ostatnio się dowiedziałem że na okręg dolnośląski jest

4 [słownie czterech ] strażników jak z nimi rozmawiałem to powiedzieli mi że moge dzwonić

tylko jak ktoś kłusuje sieciami bo do" drobnych kłusowników " nie przyjadą więc te sprawy nieraz załatwiamy sami , wiem że to nie dozwolone ale jak nie ma wyjscia to mus nie będe

tego opisywał nawet.

[ociec]

Przepraszam tych który dotkneła moja opinia, ale w życiu już tak jest że nerwy puszczają, aczkolwiek byłem nad pewnym jeziorem przez ostatnie dwa tygodnie i byłem w szoku, zwodowałem łódeczkę a tu podchodzi trzech gości i o kartę pyta SUPER no nie ? Mija cztery godziny wędkowania a tu podpływa SSR i policjant sprawdzili wszystko łącznie rejestrację łódeczki, chwila miłej pogawędki i wędkowałem do rana. Na południe spływam do jedynego miejsca - przystani a tu dwóch gości pyta co złapałem i znów SSR, BYŁA NAWET ANKIETA NA TEMAT TEGO ŁOWISKA . W południe zabrałem syna na łódkę i zwiedzimy brzeg , ludzie, przyjaciele, koledzy po kiju , na żadnej dzikiej plaży nie widziałem śmieci, a wieczorem szok , potworny szok, dwóch policjantów na konikach jadą wokół jeziora. Nie wytrzymałem i zapytałem miejscowego co się stało moze ktoś się utopił alboco, wiecie co powiedział; u nas panie tak zawsze bo to kasa, jak ktos przyjedzie to woli w czystym no nie. Przez 9 dni wędkowania byłem kontrolowany 7 razy. Ale cóż z tego na strzeżonym parkingu przeważają- tablice na niebieskim polu literka D, ciekawostka , dla wedkarzy zniżki nawet w barze, za pole namiotowe, za wypożyczenie łódeczki, poprostu super, i wiecie co gdybym tam zobaczył jakiegoś typa kłusola to powiem DELIKATNIE wprost MIŁBY ZEMNĄ PROBLEM. Jeszcze raz przepraszam za to że się uniosłem ale nerwus jestem. POZDRAWIAM

[cinek]

Mnie przez całe życie chyba ze 3 kontrolowano a tu 7 razy w ciągu 9 dni

To może zdradź co to za jezioro, takimi sie chyba warto chwalić, ponadto byłby to dobry przykład, że można i że warto.

[ociec]

Z miłą chęcią podam położenie tego raju na ziemi, już wkrótce W TEMACIE :ŁOWISKA OGÓLNODOTĘPNE opisze tam wszystko na temat tego akwenu oraz wszystkie dodatnie walory, a jest tego trochę, kiedyś zadałem pytanie o tym łowisku i sam wsztstkiego się dowiedziałem z praktyki, a taka ciekawostka : nawet moja żonka oświadczyła ze nie chce jezdzić nad morza tylko tam , co kiedys było nie do pomyslenia.

[Gość Anonymous]

jak nie mialem na poczatku karty to jak szedł kontrol to uciekałem przez las i mnie gonil

[Gość Bartosz]

taha i masz się czym chwalić... Ja w swojej niedługiej karierze nigdy nie spotkałem kontroli... Przykre...

[ArturDr]

mnie nigdy nikt nie kontrolował

[Gość Anonymous]

mam karte juz 4 miesiace i siedze prawei co 2 , 3 dni nad stawem a kontroli jak nie było tak nie ma ....ciekawe czyli jakis koles moze se przyjsc lowic bez karty bez skladek a ja musze płacic .... niesprawiedliwe

[leszczyk]

czyli jakis koles moze se przyjsc lowic bez karty bez skladek a ja musze płacic .... niesprawiedliwe

Gratuluje podejscia do sprawy...

[Lary]

Ostatnio miałem kontrolę i jak to się zdarza zapomniałem wypełnić rejestru (a tak wogóle to ten rejestr to o d.... roztrzaść i tak w większości nikt go nie wypełnia) i okoazało się że SPR chciało mi wlepić mandat za 200zł. wszystko ok ale koło mnie siedział gościu co nie miał wogóle karty i jemu chcieli zabrać wędkę (wartość wędki z kołowrotkiem 50zł tak wycenili) gdzie tu sprawiedliwoąć?????????

[leszczyk]

okoazało się że SPR chciało mi wlepić mandat za 200zł.

I jak sie zakonczyla kontrola? Na ilu stanęło ?

[Lary]

Nic ponieważ powiedzieli że jutro będą chodzić z policją i już mi nie darują

[Filippos]

Słuchajcie to jak jest z tym rejestrem? Ja w tym roku wyrabiałem kartę i Pani w PZW stwierdziła że nie mam obowiązku wypełniania czegoś takiego. To jak - jest obowiązek wypełniania czy nie ma?? Bo wy piszecie że was za ten rejestr gonią.

[ArturDr]

Ten rejestr obowiązuje tylko na śląsku.

[artech]

szedł kontrol to uciekałem przez las i mnie gonil

nie wytrzymne i nie zniese

[ESSOX]

http://archiwum.pressmedia.com.pl/d.asp?u_file=2006/2006-07-07/F.txt

Panowie przeczytajcie sobie co może spotkać w naszym pięknym państwie każdego z nas .

Nie wiem czy śmiać się , czy płakać . W jakim świecie my żyjemy .

Osły pracują w straży rybackiej w Rzeszowie .

[keri]

U mnie rejestru połowu jako takiego nie ma, rejestr jest tylko w Biebrzańskim Parku Narodowym ale tam i tak łowić można za dodatkową opłatą. Rejestr ten służy nie do celów wędkarsko-zarybieniowych a tylko naukowych.

Co do kontroli to znam doskonale strażników PSR w moim regionie i przyznaję robią dobrą robotę. Nie czepiają się dzieci i dziadków którzy zapomnieli karty wędkarskiej, oczywiście upominają ich ale główny ich cel to kłusole a tych nie brakuje. Często od nich słyszę o akcjach jakie dokonali i o metodach kłusoli a te robią wrażenie. Naprawdę kłusole są dzisiaj wyposażeni w przeróżny sprzęt elektroniczny taki jak GPS, krótkofalówki czujniki ruchu ustawione przed ich miejscami "połowu". Naprawdę to co słyszę od strażników o tych metodach kłusowniczych to widzę że to już wysoka półka ich działalności i takie sprzęty jak wędki elektryczne już nie robią wrażenia z tym co dzieje się na wodach.

Tak więc nic złego nie powiem o strażnikach a ci co myślą że płacą składki tylko po to aby pokazać dumnie kartę strażnikowi to chyba są pomyłką wędkarza.