Skocz do zawartości
tokarex pontony

Spalinowe silniki zaburtowe!!!


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jeszcze raz!

Panowie potrzebuje dobrego , bezawaryjnego silnika a przede wszystkim cichego bo będzie używany w wyjątkowych sytuacjach aby mógł zastąpić spalinówke. Potrzebuje go do łodzi Romana 430 D czyli podniesionymi burtami z tego co wiem w takiej sytuacji muszę mieć wersje dłuższą. Zastanawiam się nad dwoma silnikami jednego producenta ( jak znacie co lepszego a najlepiej tańszego to napiszcie) są nimi Mercury 2,5 HP lub Mercury 3,5 HP. Odrzuciłem Mercury 4 HP na rzecz 3,5 HP pomimo większej pojemności (2,5 i 3,5 HP mają identyczna pojemność ) z dwóch powodów cenowych i pomniejszonego baku.

Nie ukrywam ,że jestem za tym 2,5 HP z dwóch powodów:

1.Koledzy go mają i są z niego zadowoleni .Jednak oni pływają albo w pojedynkę lub w dwójkę a ja będę pływał w czwórkę i sama masa wędkarzy to ok. 500kg. Co może robić swoje. Stąd moje powątpiewanie

2.To cena za 1KM więcej chcą 1tys. więcej a silnik 2,5 HP mogę mieć w ultra fajnej cenie.

I teraz ważne pytanie w kilku miejscach przewija się wątek przeróbki silnika 2,5 na 3,5 HP(fakt mają ta samą pojemność ) podobno jest to dziecinnie proste i bajecznie tanie wystarczy wymienić jeden element aby zdobyć ten 1 HP. Spotkał się ktoś z tym?

Tylko jedna osoba doradzała mnie silnik 4 HP z tego powodu ,że trafiają się tam czasem ogromne wiatry,które tworzą ogromne fale i trzeba uciekać (po to go głownie kupuje ew. jakby akumulator wysiadł bo wystarcza tylko an 5-6 h pływania) i twierdzi ,ze na taką ucieczkę silnik 2,5 HP może być za mały.

Z drugiej strony obawiam się ,że im mocniejszy silnik tym na niskich obrotach będzie robił dużo hałasu ba nie będzie pozwalał na powolne przemieszczanie się(tak aby nie robić fali) . Dlatego doradźcie coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
przynęty na klenia   Dragon

Romana to duza łódka.

te silniczki to jedynie do spacerowego pływania. w razie burzy czy nawałnicy nie uciekniesz tym silniczkiem.

te silniczki to jednocylindrowe jednostki, kultura pracy tez słaba na połowie gazu.

ja bym szukał 2 cylindrowej jednostki.8 km ymamaha lub honda.

małe zuzycie paliwa, ciche, nie wibruja tak jak te 1 cylindrowe.

waga 37kg za 8km ale masz pewnosc ze poradzisz sobie z manewrowaniem łódką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć czy jest znaczna różnica w przemieszczaniu się z miejsca na miejsce pontonem 2,70 jedna osoba z silnikiem 4KM a 6KM. Czy odczuję znaczny przyrost prędkości pomiędzy silnikiem cztero a sześcio konnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć czy jest znaczna różnica w przemieszczaniu się z miejsca na miejsce pontonem 2,70 jedna osoba z silnikiem 4KM a 6KM. Czy odczuję znaczny przyrost prędkości pomiędzy silnikiem cztero a sześcio konnym.

Przy 4KM podejrzewam że nie wejdziesz w ślizg tylko będziesz opłynął w wyporze. Albo to będzie ślizg byle jaki.

Przy 6KM z tym pontonem płyniesz już w ślizgu i to z dwiema osobami z prędkością około 25km/h.

Jest też różnica pomiędzy silnikiem jedno cylindrowym 4-sówem 6KM a silnikiem dwu cylindrowym 2-sówem też 6KM. Ten drugi ma większy moment obrotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki KrisMekar za szybką odpowiedź. Teraz się upewniłem co do wyboru silnika 6KM.

Nie wiedziałem tylko że są silniki 6KM dwu cylindrowe. Myślałem, że dwu cylindrowe zaczynają się dopiero od 8KM. Może dlatego, że interesują mnie głównie silniki Yamahy.

Niestety waga silników powyżej 6KM w moim przypadku nie wchodzi w rachubę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki KrisMekar za szybką odpowiedź. Teraz się upewniłem co do wyboru silnika 6KM.

Nie wiedziałem tylko że są silniki 6KM dwu cylindrowe. Myślałem, że dwu cylindrowe zaczynają się dopiero od 8KM. Może dlatego, że interesują mnie głównie silniki Yamahy.

Niestety waga silników powyżej 6KM w moim przypadku nie wchodzi w rachubę.

Ja miałem jeszcze nie dawno bo sprzedałem, Tohatsu 2-takt dwa cylindry 6KM z 2004 roku. Taki http://www.tohatsu.pl/produkty/silniki-dwusuwowe/m-6/

Z moim pontonem 3,30m w pojedynkę pływałem 23km/h a minimalnie 2km/h Waga takiego silnika 26kg W ślizgu pływałem jak ludzie na pontonie nie przekraczali 170kg wagi. Taki sam tylko 8KM też waży 26kg.

Ten 6KM 2takt to fajny silniczek, cichutki i mało pali. Z twoim pontonem to by była mała "rakietka" ;)

Ja go sprzedałem bo potrzebuje kupić na cito 10-15KM ponieważ czasami ludzie na pontonie ważą w sumie około 200kg :) a i pokonuje dłuższe odcinki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzięki KrisMekar za rozjaśnienie tematu. Siedziałem do czwartej nad ranem

i starałem się przeczytać coś więcej o silnikach 2-suwowych/2cylindrowych i

4-suwowych/1cylindrowych 6KM i na razie zdecydowany jestem na yamahę 6KM

4-suwowy/1cylindrowy, chyba że sprawdzę gdzieś nad Zegrzem że jest zbyt głośna a przyzwyczajony jestem do elektryka, to wtedy będę miał problem.Na razie jednak nie mam już więcej czasu żeby jeszcze dogłębniej zająć się tematem.W tym roku może jeszcze raz co najwyżej dwa razy uda mi się wyskoczyć na rybki.

Ps:

Szkoda że tak ciężko jest wybrać kompromis pomiędzy wagą, mocą a kulturą pracy silników zaburtowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że tak ciężko jest wybrać kompromis pomiędzy wagą, mocą a kulturą pracy silników zaburtowych.

Bardzo ciężko. Z elektrykiem też miodu nie ma. Miałem elektryka z 30 kg akumulatorem żelowym. Stwierdziłem po zakupie spalinowego że ze spalinowym mam mniej szarpania się jak z tym akumulatorem i silnikiem.

Studiowanie netu też zbytnio nie pomaga w doborze, ponieważ opinie są całkowicie odmienne i ciężko je podpasować do swoich potrzeb i możliwości. Co człowiek to inna opinia. Przerabiałem to.

Moja rada na dłuższe użytkowanie jednego silnika. Szukaj silnika dwucylindrowego nawet 8KM. Mocy nigdy za dużo i nie musisz pływać z manetką odkręconą na maxa. To tak jak z autem. Możesz nim pojechać 220km/h ale przecież nie jeździsz z tą prędkością. Ale czasami przydaje się przyspieszenie no i prędkość jak jest potrzeba.

Przydaje się moc i prędkość zwłaszcza jak masz do pokonania kilka km a pogoda się zaczyna [...].

Silniki dwucylindrowe o wiele lepszą posiadają kulturę pracy i są dużo cichsze niż jednocylindrowe. Taka moja rada. Zrobisz jak uważasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada na dłuższe użytkowanie jednego silnika. Szukaj silnika dwucylindrowego nawet 8KM. Mocy nigdy za dużo i nie musisz pływać z manetką odkręconą na maxa.

Za twoją radą i wiadomości zaciągniętych z sieci, jako że zależy mi bardzo na kulturze pracy oraz sprawnym pływaniu, po oględzinach w sklepie, zakupiłem w promocyjnej cenie (9000 zł) nówkę: YAMAHA F8CMHS.

Mam nadzieję, że uda mi się ją przetestować pod koniec września na Zegrzu .Jeszcze raz dziękuję bardzo za zainteresowanie KrisMekar moim tematem. Nareszcie, jeżeli chodzi o zakup

silnika zaburtowego, mam problem z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada na dłuższe użytkowanie jednego silnika. Szukaj silnika dwucylindrowego nawet 8KM. Mocy nigdy za dużo i nie musisz pływać z manetką odkręconą na maxa.

Za twoją radą i wiadomości zaciągniętych z sieci, jako że zależy mi bardzo na kulturze pracy oraz sprawnym pływaniu, po oględzinach w sklepie, zakupiłem w promocyjnej cenie (9000 zł) nówkę: YAMAHA F8CMHS.

Mam nadzieję, że uda mi się ją przetestować pod koniec września na Zegrzu .Jeszcze raz dziękuję bardzo za zainteresowanie KrisMekar moim tematem. Nareszcie, jeżeli chodzi o zakup

silnika zaburtowego, mam problem z głowy.

Bardzo dobry zakup :) Cieszę się że pomogłem i na pewno będziesz z tego zakupu bardzo zadowolony. To już jest KLASA silnik. To jest zakup na długie lata nawet gdy Ci się łajba zmieni na większą :) Dopieść go przy docieraniu i ciesz się pływaniem :)

A dzisiaj kupiłem nówkę ze slepu PARSUN 9,8KM Tu http://www.parsun.pl/

Po analizie for żeglarskich polskich i zagranicznych oraz po przeczytaniu szwedzkiego testu, ten silnik ma dużo bardzo dobrych opinii. Po prostu jest to trochę starsza Yamaha. Dla tego zdecydowałem się na niego.

Przeglądałem naście ofert silników 10 konnych używanych w okolicach 6-7 tysia i na żadem się nie zdecydowałem. Bałem się że kupię silnik po dziwnych przejściach. Takie były oznaki po spodzinie i śrubie.

Więc zdecydowałem się na PARSUNA. 2 lata gwarancji i serwis w razie czego mam na miejscu.

Jutro jadę na wodę go docierać :) Juz nie mogę się doczekać :) W domu zalałem go olejem i pięknie zagadał :)

Więc obaj mamy nowe zabawki, a jeszcze ze dwa miesiące z hakiem można pływać byle by na plusie był termometr :)

Jak ktoś będzie zainteresowany jak taki PARSUN 9,8 się spisuje to niech pyta. Bardzo chętnie podzielę się wrażeniami i doświadczaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś będzie zainteresowany jak taki PARSUN 9,8 się spisuje to niech pyta. Bardzo chętnie podzielę się wrażeniami i doświadczaniem.
Bardzo chętnie ,jeśli nie nad wodą to na forum ,oczywiście za jakiś czas ,zimową porą chętnie poczytam.
zakupiłem w promocyjnej cenie (9000 zł) nówkę: YAMAHA F8CMHS.
Jeśli nie sprawi wielkiej trudności to opisz na forum jak się sprawuje ,też się skłaniam do tej firmy ,choć drogo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj kupiłem nówkę ze slepu PARSUN 9,8.

Do KrisMekar -> Gratuluję zakupu. Jestem pewien, że w twoim przypadku była to przemyślana i trafna decyzja.

wojjjtek13 napisał/a:

zakupiłem w promocyjnej cenie (9000 zł) nówkę: YAMAHA F8CMHS.

Jeśli nie sprawi wielkiej trudności to opisz na forum jak się sprawuje ,też się skłaniam do tej firmy ,choć drogo.

Do maniek -> Mogę opisać tylko swoje odczucia jako zupełny laik jeżeli chodzi o silniki spalinowe, gdyż do tej pory pływałem tylko z elektrykiem. Jest to mój pierwszy silnik spalinowy a przetestować(czytaj, wypróbować podczas wędkowania) mam go zamiar pod koniec września lub na początku października.

Niestety nie mam za wiele czasu na wędkowanie, a szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj kupiłem nówkę ze slepu PARSUN 9,8.

Do KrisMekar -> Gratuluję zakupu. Jestem pewien, że w twoim przypadku była to przemyślana i trafna decyzja.

Bałem się trochę tego zakupu, bo napalałem się na model 9,9 lub 15KM. Ale doszedłem do wniosku że waga silnika 52kg dała by mi nieźle popalić. Więc zakup modelu 9,8 KM był dokładnie przemyślany i trafny. Marka silnika też :) Dzisiaj na wodzie byłem bardzo mile zaskoczony :)

Więc kilka słów o PARSUN 9,8 KM

Dzisiaj go docierałem przez 10,5 godz. Jestem wykończony bo pogoda nie dopisała.

Bardzo cichutko pracuje na wolnych obrotach. Jestem w szoku. Prawie go nie słychać.

8 godzin pływałem na wolnych obrotach. Prędkość na wolnych ma około 2km/h. Ostatnie 2,5 godziny pozwalałem juz sobie na 50% gaz otwierać, ale nie za długo. Więc Gaz na 50% ponton 3,30m momentalnie wchodzi w ślizg, potem cofam manetkę gazu na 1/3 i idzie w ślizgu 23km/h z manetką na 1/3 Normalnie super :) Takie coś to miałem z Tohatsu 6KM 2suw ale z manetką na cały czas na fuul, a wejście w ślizg trwało trochę dłużej. W sumie Parsun spalił mi przez te 10,5 godz 5,5 litra paliwa.

Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. W prawdzie to Chińska Yamaha, ale silnik solidnie wykonany. Nie mam się do czego przyczepić.

To tyle na tę chwile :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś będzie zainteresowany jak taki PARSUN 9,8 się spisuje to niech pyta. Bardzo chętnie podzielę się wrażeniami i doświadczaniem.
Witam.

Zastanawiam się nad zakupem Parsun 9,8 do pontonu Buccaner II (waga sprzętu około 70kg długość 4,0 m) czy ktoś mógłby wyrazić opinię, czy taki silnik wystarczy, czy może kupić coś większego np. 15 konny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś będzie zainteresowany jak taki PARSUN 9,8 się spisuje to niech pyta. Bardzo chętnie podzielę się wrażeniami i doświadczaniem.
Witam.

Zastanawiam się nad zakupem Parsun 9,8 do pontonu Buccaner II (waga sprzętu około 70kg długość 4,0 m) czy ktoś mógłby wyrazić opinię, czy taki silnik wystarczy, czy może kupić coś większego np. 15 konny

A do czego ma wystarczyć? Za mało informacji.

9,8 waży 40kg, 15KM ponad 50kg.

Typowo wedkarskie pływanie czy też rekreacyjne szaleństra w dwie trzy osoby? Jak to drugie to 15KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy do tka dużego silnika nie przyczepią się. Ogólnie chce go używać na akwenie gdzie jest zakaz używania silników spalinowych tylko elektryczne. Ale policja przymyka na to oko bo kilkanaście razy musiała interweniować , kilka osób się utopiło i kilkanaście lodzi poszło na dno. Ponieważ tutaj z nie wiadomo skąd przychodzi ogromny wiatr a fale nie rzadko ( widziałem na własne oczy)przekraczają metr. Pewnie poszedłbym w stronę elektrycznego , tylko raz w europie największy ma chyba 55lb a na rynek amerykański robią i 200lb ( to chyba odpowiada 4KM). Ale też nie podejrzewam ,żeby coś takiego starczyło. Poza tym do czegoś takiego potrzeba też odpowiedniego akumulatora bo jestem niemal pewny ,że ,,setki" pożera to w momencie.

a dwa ,ze z rozmów z gośćmi , którzy pływają na łodziach ( po tym akwenie) wiem ,że jest tak ,że zawsze jak pojawia się niebezpieczeństwo silnik elektryczny wymięka albo w najlepszym wypadku siada bateria. Poza tym aby wyjechać i pływać powiedzmy cały weekend potrzeba by mnie było ok. 2-3 akumulatorów. Co tez jest problemem. Reasumując co spalinówka to spalinówka i dlatego policja przymyka oko jeśli nie będę robił nim fali i będę w miarę cicho.

Silnik osmiokonny jest fajny tylko cena jego mnie lekko przeraża bo nie jestem zbytnio przygotowany na taki wydatek . Nie chce używanego ( szukałem i jestem załamany stanami technicznymi) .Max co mogę przeznaczyć na silnik to 4000 a najlepiej 3000zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik osmiokonny jest fajny tylko cena jego mnie lekko przeraża bo nie jestem zbytnio przygotowany na taki wydatek . Nie chce używanego ( szukałem i jestem załamany stanami technicznymi) .Max co mogę przeznaczyć na silnik to 4000 a najlepiej 3000zł

Ciche silniki to tylko 4-takt i dwa cylindry. Są o niebio cichsze od jednocylindrowych, nie wspominając o kulturze pracy. Do tej Romany to 8-10KM minimum. Na jeziorze gdy pogoda sie zmienia to trzeba zapitalać do brzegu.

Nie kupisz nowego silnika za te pieniądze, chyba że od złodzieja. Z rześką używką też będzie ciężko. Powiem wręcz bardzo ciężko. Przerabiałem temat nie dawno i stwierdziłem że kupię nowy ze sklepu z gwarancją za te same pieniądze co chcieli za używane nie wiadomo po jakich przejściach wiodących marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Mercurego 2,5 HP chcą 2300 za 3,5HP 3000.Ciągle interesuje mnie aspekt tej przeróbki z 2,5HP na 3,5HP w czym tkwi różnica skoro pojemność ta sama ? Ogólnie co sadzisz o tej firmie warta uwagi ? Chodzi mnie o awaryjność.

Niestety na 8HP długo mnie nie będzie stać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Mercurego 2,5 HP chcą 2300 za 3,5HP 3000.Ciągle interesuje mnie aspekt tej przeróbki z 2,5HP na 3,5HP w czym tkwi różnica skoro pojemność ta sama ? Ogólnie co sadzisz o tej firmie warta uwagi ? Chodzi mnie o awaryjność.

Niestety na 8HP długo mnie nie będzie stać .

Nie wiem jak w tych konstrukcjach ale przeróbka tej samej konstrukcji Tohatsu z 6 na 8KM i Parsuna z 9,9 na 15KM i inne marki przy tych mocach to gaźnik i aparat zapłonowy. Nie wiem czy przeróbka się kalkuluje przy tych malutkich mocach. Często nabycie maneli do przeróbki, robota, przewyższy różnice pomiędzy tymi silniczkami.

Merkury to zacna firma i godna polecenia, a z awaryjnością to tak jak z każdą inną firmą. Awaryjność zależy też w dużej mierze od użytkownika.

Ja bym szukał używki. Ja np. sprzedałem niedawno Tohatsu 6KM dwa cylindry 2T z 2004r za 2800,- Silniczek w idealnym stanie który bez nakładów finansowych posłuży jeszcze wiele lat.

Można trafić zadbana używkę, tylko trzeba być cierpliwym.

Wracając jeszcze do tych silniczków 2,5-3,5 HP

Ich smarowanie to rozchlapywanie oleju takim śmigiełkiem. Gdy obroty są wyższe to smarowanie jest dokładne, a jak wolne to już to smarowanie szwankuje. Śmigiełko nie ma wystarczających obrotów i do niektórych podzespół olej nie dociera. Na krótka metę to nie szkodzi, ale jak ktoś uprawia troling kilka godzin, to odbija się to na silniku. Yak jest w Hondzie nie wiem jak w Merkury, ale bardzo prawdopodobne że tak samo. Te informacje posiadam od serwisanta.

Ze swojego doświadczenia wiem że szybko człowiek zmienia silnik na mocniejszy do momentu aż mu waga silnika będzie przeszkadzać. Więc zastanów się bo tych pieniędzy kupując nowy silniczek 2,5KM nie odzyskasz.

Ja tu widzę http://u.42.pl/2J8K co najmniej trzy oferty w okolicach 10-15KM godne zainteresowania byle by były w zasięgu dojazdu. Nad tym (ja oczywiście) bym pomyślał a nie nad tak małym silniczkiem. Ale zaznaczam że to ja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze na silnik od 10KM muszę mieć uprawnienia a po drugie w papiery wbite mam 4 osoby i silnik 10 KM i( tak mocny mogłem 5 osób i 8KM) .Ja jestem właśnie z małopolski i ofert jest jak na lekarstwo , szukam w sąsiednich województwach ale tez kiszka. W moim są jak na razie tylko dwaj goście handlarze , sprowadzający silniki ( podpasujący je i sprzedający je) , ale na ich temat nawet nie chce mnie się rozmawiać nawet.

Żałuje bo popełniłem bardzo poważny błąd kupiłem sama łódź w opłakanym stanie .Zrobiłem jej remont i przepłaciłem za nią trochę za podobne pieniądze( doliczając elektryka, akumulator ,kapoki , przyczepkę i inny drobny sprzęt żeglarski którą też kupiłem) miałbym może i mniejsza łódź ( trafiła mnie się taka sama Romana tylko do przemalowania bo w kolorze fioletowym) ale miałbym pełny zestaw z spalinówką i echosondą , i z innymi bajerami. Także jestem lekko sfrustrowany , bo wszelkie koszty lekko mnie przewyższyły , ja wiedziałem ,że to nie tania zabawa , ale że aż tak ? :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu masz wbite 10KM jak Romana jest do max 30KM

Co do ofert to jak juz mówiłem. Na okazje sie poluje. Ja byłem niecierpliwy, nic nie mogłem upolować a pływać się chce, więc kupiłem ze sklepu Parsuna 9,8 Oczywiście decyzja bardzo przemyślana ze wszystkimi - i +sami i bardzo jestem zadowolony.

A co do popełnianych błędów to ja też cos wiem w tym temacie. Zaczynałem od nówki zestawu MinnKota55 który sprzedałem roczny z dużą stratą.

Więc zastanów się nad tymi nowymi popierdułkami 2,5KM do tej łajby.

Ja osobiście gdybym miał wybierać pomiędzy nówką 2,5KM a 10-15KM około 10 letni lub nawet starszy ale od pewnego sprzedającego, wybrał bym ten drugi.

Spotykam dużo łajb które pływają na 10-20 letnich silnikach. Silniki oczywiście zadbane i serwisowane. Tylko trzeba nie być zrażonym do starszych konstrukcji. Masz odpowiednią moc którą używasz gdy masz taką potrzebę. A jak na pokładzie masz dwie trzy osoby to mocy nigdy za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.