Skocz do zawartości
tokarex pontony

Gdzie nad Bzure


Gość sebek

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
przynęty na klenia   Dragon

Witam, wczoraj ok. godzinki a wędką nad Bzurą w miejscowości Wola Kałkowa, wędkarzy zero woda od strony Łowicza bardzo niska, ( po tej stronie łowiłem)  spining przynętami max. 5 cm. Przez ten czas nie miałem nawet kontaktu z rybą, natomiast z kleszczami zajebiste, zaliczyliśmy 6 sztuk, kurcze jak się człowiek przyjrzał to były takie miejsca że na suchych trawach były po dwa na raz, w tym roku to już jakaś plaga nawet z spaceru wracamy z ,,pasażerami na gapę" masakra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witam, w czwartek godzinny spacer w miejscowości Wola Kałkowa, nad Bzurą od tamy w stronę Łowicza, wędkarza oczywiście żadnego. Byłem po południu, woda....katastrofa...bardzo niska dość mętna, rybki jakie widziałem to jakieś maleństwa.

IMG_20200423_181551.jpg

IMG_20200423_181819.jpg

IMG_20200423_183548.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24.04.2020 dwie godziny ze spinem za okoniem w miejscowości Orłów, od asfaltu do ujścia Ochni. Dlaczego tyle wody w tak krótkim czasie, ano extremalnie mała mętna woda i jeśli się jakieś deszcze nie ,,opuszczą" to będzie tylko gorzej. Z racji że mała woda i zielsko tylko patrzeć jak pokryje większość koryta, rzadko gdzie było więcej niż 50 cm. Postanowiłem udać się w okolice mostów, jedyne które gwarantują możliwość oddania choć kilku rzutów. I tak pierwszy, zajęty przez spławikowca, na drugim dwie panie rozłożyły biwak z dzieckiem którego najlepszym zajęciem było napierd...kamieniami w wodę, co donośnie oznajmiło zaraz po przyjeździe. Nie po to przyjeżdżam na ,,odludzie" żeby jeszcze się denerwować kłótniami z ,,cywilami". Udałem się więc na ujście Ochni, tu nie byłem sam ale osoby odpoczywały, a ja próbowałem coś złowić. Próbowałem...to idealnie oddaje te kilkadziesiąt minut łowienia. Przerzuciłem wszystkie kolory 5cm kaitechów, tant i 3cm twisterów jakie mam . Coś tam niby pukało ale sądzę że to najeżdżałem białoryb, którego tu była masa, drobne, płoteczki, ukleje etc. Na powierzchni płynęło coś co przypomina letni "zakwit" wody. Pomijając moje mizerne umiejętności...to choć jakiś mikro okoń powinien się połakomić. Smuty jest obraz Naszej rzeki, problem dotyczy wszystkich wód, niestety. Nie wiem czy jeszcze tu zawitam,  jeśli się coś nie zmieni...😭😭😭

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś niestety jedynie około godzinki w miejscowości Przezwiska, tyle osób nad rzeką już dawno nie widziałem. Łowili różnymi metodami, nie rozmawiałem  z nikim, woda w starorzeczu opadła od ostatniego razu o około 20cm. Rzucałem gumkami 10cm + , oczywiście...zero kontaktu z rybą...pogoda super a rybki, no cóż, jak zwykle, może inni mieli więcej szczęścia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj się zawziąłem, 5 godzin ze spinem, jeden na szczupaka, jeden na klenia i okonia, zacząłem od Woli Kałkowej. Szedłem z prądem, skończyłem trochę za Przezwiskami. Co mogę powiedzieć, woda niska...ale odkrywcze, przepraszam, ziele już prawie na wierzchu, woda im dalej tym bardziej mętna. Na szczupaka, nie miałem brania, przerzuciłem sporo przynęt, kolorów, okay, pełnia nie brały, pora południowa, słońce...co jeszcze, zapomniałbym najważniejszego, słaby wędkarz. Ja nie wiem im dłużej łowię na Bzurze tym gorzej mi idzie. Bywało że miałem ponad 25 kontaktów( wyraźnych brań)....niestety lata temu, teraz super jak mam choć jeden kontakt...Dość narzekania, na Woli miałem kleszcza na kurtce, jak zmieniałem zestaw...strąciłem go, jak już ogarnąłem wędkę zdjąłem kurtkę, na niej kolejne dwa, od środka dwa na bluzie kolejne..brrrr, jeśli ktoś około południa nad Bzurą w Woli Kałkowej widział gościa w samych slipach...to ja. Zmieniłem prawie całą odzież. Koszmar z tymi kleszczami w tym roku, najwięcej przywozimy właśnie z Woli. Rozważałem powrót do domu ...ale urlop, prędko się nie powtórzy. Niestety jedyne co miałem to branie, prawdopodobnie okonka na strorzeczu i zaraz po rzucie na Bzurze na smużaka klenia , może 30-ak. Tak mi się wydaje bo rybki nie wyjąłem. Wypad, no cóż, sam nad wodą, bezcenne ale ryby, to wisienka na torcie...

IMG_20200508_121522.jpg

IMG_20200508_121527.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzieki, ostatnio sie cos udaje bo poczatek sezonu mialem bardzo kiepski peirwsze kilka wyjazdow moze nie o kiju ale bez wiekszych ryb a za chwile wszystko pozarasta i po rybach bedzie na moich miejscowkach. W lato bede chcial polowic od Soboty do Urzecza bo nie bylem tam jeszcze nigdy lowie przed Sobota. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starorzecze zaroslo. Masa zielska, praktycznie przy kazdym wyciaganiu zestawu cos sie ciagnie z dna,  przewaznie moczarka. Wczorajszy polow 2 karasie 10 ploci 5 wzdreg przez 5 godzin. Na zywca bez bran. Zmieniam lowisko na Bzure od Soboty do Urzecza. Pozdrawiam

Photo0174.jpg

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety odpuszczam Bzurę 😢, skoncentruje się na Dobrzelinie i Oporowie, brak czasu...a tu niestety łatwiej o kontakt z rybą, jak uda się wyskoczyć nad rzekę, oczywiście dam znać, pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Witam, wczoraj godzinkę ze spinem na Bzurze, przynęty raczej małe 9-cio cm kopytka, trzy kontakty z rybkami, wyjęty okonek. Woda podniesiona, na łąkach rozlewiska, w Orłowie ,,jezioro". Wędkarzy kilku, pytałem o brania, bardzo słabe. A jak u Was wyniki? Pozdrawiam

SAVE_20201109_211047.jpeg

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wczoraj 1,5 godzinki przed zmrokiem nad Bzurą w miejscowości Wola Kałkowa, niestety bez kontaktu z rybą, nikt oprócz mnie tam nie łowił, tak że nie było kogo się zapytać jak z braniami. Kurde woda fajna, a nawet nie widziałem spławu choć okonka...trochę smutno :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dziś około 2,5 godzinki z wędką , spinem nad Bzurą, od Gosławic do Woli Kałkowej, niestety nawet kontaktu z drapieżnikiem, przynęty 9-12,5 cm różne kolory i... nic. Smutno mi, późna jesień, woda fajna, ostatnio opadła, ale jest "trącona", czyli na plus i...nic🤔. Wszystko na plus...mimo to... ryby nie biorą, rozmawiałem z dwoma Wędkarzami, w Woli Kałkowej, nie mieli kontaktu z rybami, tydzień temu widzieli fajną rybę złowioną przez młodego Wędkarza ale to ....odosobniony przypadek. Wyniki ogólnie bardzo mizerne, podobno Bzura była podtruta( zasłyszane od Miejscowego wędkarza). Smutne jest to,  że sezon na ,,Naszej " rzece trwa krótko, głownie jesienią i jeszcze trafia się taki... ,klops"... Kurde czekamy cały sezon a ktoś ,, odwala taki numer " 😭...

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Kurcze moje gratulacje, znajomy próbuje na Bzurze już kilka razy, odcinek Dąbrówka - Przezwiska i mega słabo , po jakiejś rybce na wyjazd. Były też zawody okręgowe, okolice Gosławic, porażka . A tu proszę, fajnie połowione, znakiem tego, trzeba mieć sposób na te wody, jeszcze raz, brawo👏

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.