Skocz do zawartości
tokarex pontony

CHORWACJA


krystian

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem w zeszłym roku w Chorwacji. Z brzegu morskiego można łowić bez żadnych zezwoleń ale cóż z tego jeśli nie wiadomo na co? Wziołem wędkę , podpaczyłem że pozostali nakładają kawałki kalamary (po chorwacku lignia) więc sam założyłem i zarzuciłem na grunt. Fakt brania co chwile ale rybki dł. do 15cm. A więc nic na patelnie ,nic do zdjęcia ,nic do opowiadania. Może wiecie jak łowić w Chorwacji w morzu? Jeśli tak to podzielcie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
przynęty na klenia   Dragon
Gość Anonymous

Jadę do Chorwacji ! Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w łowieniu w Adriatyku ? Z góry dziękuję za rady . Pozdrawiam Ania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

CZY TU W OGÓLE KTOŚ SIĘ ZNA NA ŁOWIENIU RYB ? BO NA MOJE PYTANIE O SPOSÓB I PRZYNĘTĘ jaką powinnam zastosować w Chorwacji na Adriatyku - NIE MA ODPOWIEDZI A WYDAWAŁO BY SIĘ ,ŻE TO STRONA DLA WĘDKARZY -- JAK PRZYJADĘ TO WAM TROCHĘ DOŚWIADZCZŃ PRZEKAŻĘ BO RYBY NIE TYLKO SIĘ ŁOWI W STAWACH I W RZEKACH KRAJOWYCH , Hmmm.... ja bym się panowie zawstydziła jak by mnie baba musiała informować jak to sie robi w Adriatyku . Ale macie jak w banku !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez wątpienia wiele osób na tym forum zna się na łowieniu ryb, choć możliwe, że żadna z nich niema doświadczenia w łowieniu w Adriatyku... stąd, ja osobiście czegoś na ten temat chętnie się od Pani dowiem jak już Pani wróci z Chorwacji.

Niemniej przed umieszczaniem tematów na forum proponuje je nastepnym razem dokładniej przejżeć. Mamy na forum kategorię "Łowiska zagraniczne" i tam został przeniesiony Pani wczorajszy post:

http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=359

być moze ktoś jeszcze pani udzieli wskazówek.

druga rzecz, był już w tej kategorii temat, który choć wiele nie wyjaśnia, ale dotyczył właśnie Chorwacji:

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=171

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANIU zagraniczni turysci moga w chorwacji bez przeszkód uprawiac swoje hobby. By wedkowac w akwenach morskich, potrzebne jest specjalne pozwolenie wydawane przez kapitanatów portów. Licencja zezwala na połów zarówno z brzegu, jak i z prywatnej jednostki pływającej. W okresie 15 VI-5 IX zabronione jest łowienie ryb w odległości bliższej niż 100 m od zagospodarowanej plaży; poza tym nie wolno łowić w celach zarobkowych, przy ujściach rzek oraz w Zatoce Klimno na wyspie Krk. Wędkarze, którzy marzą o łowieniu dużych ryb (za jakie uważa się m.in. tuńczyki), muszą wystarać się o specjalne upoważnienie zwane Big Game Fishing, uprawniające do złowienia tylko jednej ryby dziennie.

Jeszcze inny papierek pozwala dokonywać połowów w wodach śródlądowych. Turyści mogą łowić w rzece Cabranka od źródeł do ujścia, rzece Kupa od źródeł do Severinu, rzece Dobra od źródeł do Gomirje i rzece Rjecina od źródeł do ujścia, a także w obfitujących w ryby jeziorach Gorskiego Kotaru: Omladinsko, Bajer, Lepenica, Valić, Tribalj. Szczegółowe regulaminy połowów są dostępne w wybranych punktach it.

Jezeli to twoje poczatki moczenia kija to zyczę CI dużo duzo powodzenia napisz jak tam było po powrocie TRZYMAMY KCIUKI " POŁAM WĘDKI "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe podejście do sprawy... Jak myślisz, ile osób, tj przeciętnych wędkarzy wyjeżdża sobie łowić na Adriatyk :?::!: Niby byłam wicemistrzynią wśród kobiet w moim rodzinnym mieście, ale wyobraź sobie, że nie mam pojęcia jak się łowi na Adriatyku. Tu jest mnóstwo świetnych wędkarzy, ale jeśli ktoś nigdy nie łowił na Adratyku, to nie jest to powód do słów krytyki... I pisz bez Caps Lock'a, lepiej się wtedy czyta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu mimo że byłem nad Adriatykiem ipróbowałem coś tam złowić to moje wiadomości są bliskie zeru po prostu za krutko się tam bywa a i tak

jak tam się jest to nie w głowie rybki ,no chyba że inne rybeniki to co innego.Wogle to mało jest na forach o zagranicznych łowach a jak już to znikome wiadomości ale mnie cieszy fakt że ty pszełamiesz tą sztampe i opiszesz swoje doświadczenia nad Adriatykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby ktoś nie pomyślał sobie że jestem taki mądry i wiem wszystko otóż na temat pozwoleń na wędkowanie w chorwacji dowiedziałem sie od kolegi ma biuro turystyczne ja tam nigdy nie byłem a szkoda natomiast co do przynęt mogę coś doradzić cyt: KOBIETA WŚCIBSKĄ JEST" BEZ OBRAZY porozglądaj się popytaj wiem że bardzo dużo naszych rodaków tam wypoczywa - popytaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
:D Witam wszystkich ! To prowokacyjne pytanie spełniło swoje zadanie w 100% ponieważ na wcześniejsze zadane pytanie nie dostałam żadnej odpowiedzi sądziłam ,że zostało ono zignorowane i nie byłam pewna czy z braku doświadczeń czy może nie chcecie mówić i dzielić się wiedzą. Teraz wiem ,że ktoś coś wie i jest zainteresowanie w tej dziedzinie , mogę po powrocie wyżucić z siebie żale i radości łowienia na Adriatyku ! :twisted: Dziękuję również za wskazówki gdzie mogę zaczerpnąć języka w tej sprawie. :D Pozdrawiam wszystkich Ania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Z brzegu można łowić małe rybki na chleb czy kukurydzę - większe sztuki albo z jachtu albo kuszą (jak widziałem Chorwatów); ośmiornice chwytają gumowe czerwone kraby na 5-7 metrowej lince rzucanej z brzegu; z jachtu można łowić na woblery całkiem niezłe sztuki, w tym spore tuńczyki; trzeba mieć pozwolenie, które kosztuje chyba ok. 700 kun

[ Dodano: 30-08-05, 10:26 ]

jeszcze jedno - w niektórych przystaniach jachtowych widziałem jak łowiono w nocy; na małej łódeczce praktycznie stojącej w miejscu (prędkość 50 cm/min.) siedział rybak, a do łódki była przyczepiona mocna lampa, która świeciła do wody, gdy ryba podpływała zaciekawiona światłem (a były to 5-7 kg sztuki), to rybak próbował trafić je harpunem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...

Z brzegu raczej nie ma szan na duże ryby...

Ja łowiłem na robaki czerwone (miejscowi za 2 dolce załatwią :evil: ) i na kraby pustelniki.

Ryby też do 20 cm..

Raz pojechałem łódką z jakimś tubylcem (nie za free), zawiózł nas nad zatoke 500 m od brzegu gdzie było z 5, 6 metrów wody i tam połapaliśmy pare sztuk większych ( czyt. pod kilogram), ale nic specjalnego, trzeba wiedzieć po prostu gdzie łapać :cool:

Ps.Sorry, że topic odświerzyłem.

Ps2. Ale to Chorwacja to nic w porównaniu z Dominikańskimi węgorzami i al'a karasiami :cool: Byłem tam kilka dni temu i jeśli chodzi o ryby i nie tylko wypas :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Dawno nie ruszany temat , łowiłęm w chorwacji z brzegu głównie na spining na głębokości około 5 m , brały ryby podobne do naszych okoni , nazywane przez tubylców "kaniac" i inne też podobne do okoni tylko bardziej kolorowe udało mi się złowić nawet dużą sztukę. łowiłęm też na spławik bo nie miałem sprzętu gruntowego łowiłem na ślimaki których tam pełno w wodzie, efekt raczej mierny tak jak piszecie 15 do 20 cm czasem trafia się większa ale też nie za wiele. podobno dobre wyniki daje troling , no i warto spróbować na spłąwik w portach pełno tam dużych okazów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie wrucilem z chorwacji krutkie sprawozdanie:

przez pierwsze pare dni knułem jak sie dobrac do ryb i na co łowic, metoda prób i błędów - wszyscy tam łowią na grunt ale ja postanowilem na splawik bo nurkując widzialem ze ryby chodza na 3 m - 4,5m zaczynałem od chleba i ciasta brania co 15s ale rybki do 15cm potem na kawałki rybek bylo pare większych bellon ok 50cm , to i tak bylo więcej niz łowili miejscowi ktos z tubylców powiedzial ze na kozice trzeba (to małe krewetki) więc z kumplem wojtkiem przez pare godz nawaliliśmy wiadro tego łapiąc siatka na motyle ale mniejsze rybki łatwo to zdejmowały z haka wiec dalej testowalismy az... ktos powiedzial ze widzial jak łowiono na lignie ( małe cos jak kalmary) kupilismy paczke mrozonych (28kun) i zaczelo sie ... ok godz 18 bo rano bylo bez efektow ryby tylko pod wieczor braly najpierw piekne bellony ( po chorwacko iglice) 2-3 szt po ok 50 - 60cm potem jakies srebrno czarne ryby ok 25-30cm i zrobilo sie ciemno wiec przeszukalem mój zasobnik i... sa swietliki zamontowalem ( w tym momęcie chorwaccy wędkarze zbaranieli bo nigdy nie widzieli czegos takiego i prawie mi do mojego kuferka wlezli :) ) po kolejnych zazutach(brania co 20s ) weszły makrele ! oj co za ryby po zacięciu nie nadązycie wzrokiem za żyłką tnąca wode małe torpedy ! no nie takie małe bo miały po ok 30-40cm i brania co chwile . jest swietlik -niema i zacięcie i ryba inni wętkarze pozwijali wędki i gapili sie tylko bo mowili ze nie widzieli zeby ktos tak i tyle tu łowil i takich ryb + rzesza turystów ktorzy co chwile pytali czy moga z rybami zrobic foto. stalismy sie przez jedna noc nie kwestionowana atrakcją wybrzeza :) hehe . reasumując mając dobry sprzęt mozna z ryb wyzyc tam! a jeszcze jedno zazucilem tez tam 1 gruntowke ciezki sumowy sprzet zylka 45 hak duze 6 i odzialem go w calą lignie (bo te na splawik cielo sie na paski 2cm) no i gdy wrucilem po tą wędkę coś bezpardonowo urwało zestaw... zylka byla przetarta o skałę miejscowi komentowali ze to napewno duuuza osmiornica taka z 10kg (dzien wczesniej ktos zlowił z tego miejsca 5kg) a i zapomnialem powiedziec ze oni tam nie nęca a my w nasze miejsce dzien wczesniej posłalismy ok 3kg mieszanki : 2kg ryzu gotowanego z małymi rybkami i resztkami tych które wszamaliśmy do tego poczciwy traper na płoc tylko to miałem . no i 3 słowa o sprzęcie żyłka 23-24 przezroczysta wędka powyzej 4m splawik ok 6g musi miec bardzo widoczną antenkę hak 6-8 no i mozna się tam pobawić z tego co czytalem przed wyjazdem koledzy po kiju łowili same knoty ale jak pokazuje mój przyklad mozna tam naciąc i ładnych sztuk (czyli urlop udany) za rok wruce tam z lepszym sprzetem i dopiero dam czadu :) bo niestety owocny w łowy był nasz ostatni dzień kiedy rozgryzłem o co chodzi . a byliśmy tam tylko tydz

ps. bylem na wyspie krk miejscowośc oliszaj łowiłem z portu w zatoce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze co do kuszy : miałem ale z braku czasu tylko raz zszedłem z nią pod wodę , ale miejsce które obrałem bylo ciut za głębokie miałem jedną osmiornice na strzał ale jak juz powiedziałem bylo za głęboko i chybiłem ... bo powietrze sie kończylo mi i jesli ktos chce zabrac to tylko na osmiornice tam sie tak poluje bo do ryb nie podplynie sie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Swietny artykuł "pepe" czytam go dopiero teraz bo po powrocie z chorwacji były sandacze była Szwecja ale w tym roku znowu jadę do chorwacji i postaram się wypróbować twój sposób chcę też wynająć łódź i popróbować na jiga. opiszę jak wrócę .pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

Ja za to jeżdże co roku nad adriatyk i powiem tyle że jeżeli uda ci sie odpowiednio założyć przynęte na haczyk żeby ryby cie jej nie zeskubały to w 10min masz 10 ryb do 20cm:P jak chcesz coś większego radziłbym zarzucić na grunt całą lignie ewentualnie spinning Poperem w porcie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość przem1978
Ja za to jeżdże co roku nad adriatyk i powiem tyle że jeżeli uda ci sie odpowiednio założyć przynęte na haczyk żeby ryby cie jej nie zeskubały to w 10min masz 10 ryb do 20cm:P jak chcesz coś większego radziłbym zarzucić na grunt całą lignie ewentualnie spinning Poperem w porcie :lol:

kolego sympatyczny, skoro powróciłes do tego tematu to ja mam pytanie :)

w sierpniu jade do chorwacji i nie będę sobą jesli nie zanurzę kija w adriatyku...

wstępne info jakie otrzymałem to:

- mam zarzucic wedke na grunt z dzikiej skalistej plazy

- wedka min 360/100 a na końcu zestaw: przypon wolframowy + duży hak (ew. kotwiczka) z pociętym w paski filetem kałamarnicy - przynęta powinna unosić sie nad dnem ok. 30-50 cm

Jak mam utrzymać to nad gruntem - pianka, specjalne kulki proteinowe morskie, ... ???

Jako karpiarz używam pływające tandem baitsy, ale w adriatyku kulki proteinowe? nieee... :)

Czy ta metoda rzeczywiście będzie skuteczna ? Na jaką odległosc trzeba wyrzucic zestaw ?

Dzieki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.