PIWO

[dominik poznan]

Ja piwa nie piję może bardzo sporadycznie a jedynym które mogę wypić i nawet mi smakuje jest kasztelan naprawdę bardzo dobre piwko.Może nie jest to wyższa półka ale w porównaniu z tymi droższymi i podobno lepszymi bije je na głowę.

[Bombek_007]

Zgadzam się Dominik

[Szatan_666]

A ja Kozackie Jasne, Goolman Gold, Radenberger, Łomża i Perła. Z tych bardziej znanych to tylko Carlsberg i Żywiec w dużej butelce . Ale jak dla mnie Kozackie jasne to najsmaczniejsze piwo i co ważne, stabilnej jakości. Piłem kiedyś dużo lecha ale zacząłem czuć alkochol. Warkę piłem to kwaśna potem się zrobiła, tatre ale to samo co z lechem. Ogólnie wiele złego się czyta o masowej produkcji piwa. Jeśli chodzi o żadsze piwa to pochłonąłem już kilka różnych gatunków. Nie lubię mocnego piwa, górnej fermentacji, z sokiem itd. A najbardziej lubię zimne z litrowego kufla. A jak poczuję grilla nad wodą..., jakiś soczysty karczek..., czasem wtedy marzę żeby wycholować jakąś medalową skrzynkę zimnego browara. Pozdrawiam piwoszów.

[zdrapek]

Jeśli już tak rozważacie o piwie to Wam napiszę o swoich racjach.

Są dwa rodzaje piwa dobre i bardzo dobre - bardzo dobre to takie, które ktoś postawi

[Gość Tench]

Żywiec w dużej butelce

Im większa "przestrzeń życiowa" tym trunek zacniejszy Choc w przypadku "nabuchodonozorów" i innych większych z jakością to różnie bywa.

[qbalub]

Zimny Lech Mocny;) To jest to:)

[maju]

Perła Export to jest to !

[Rafi]

ŻUBR !!! to jest to

[wernicjusz]

Gusta i guściki...

OKOCIM Mocne- byle dużo.

Wszystkie Warki, Żywce, Carlsbergi ... mogą się schować.

Aaaa.. no i oczywiście Perła z kija.

[pisaq]

To ja przedstawię pewną teorię.

Będąc na wakacjach, za Stalową Wolą, raczyłem się Leżajskiem, bardzo mi smakował.

Po powrocie na Śląsk, w sklepie ujrzałem w/w piwo. Kupiłem większą partię i... stwierdziłem, że to szlam Podczas kolejnej wizyty na Podkarpaciu, postanowiłem zrobić eksperyment. Kupiłem większy zapas Leżajska, a to czego udało się nie wypić, zabrałem na Śląsk. I to było dobre!

Czyli nie magia miejsca, ale... nie wiem... partia? Dystrybucja?

Osobiście nie trawię Lechów, Heinekenów, Carlsbergów czy Żywców.

Najczęściej pijam Tyskie, choć kiedyś numerem jeden był Żubr. Zasmakowała mi też Perła. Zacne piwko.

Leżajsk - tak jak mówiłem - tylko z pod Stalowej Woli

[stary55]

Tylko ŚWIEŻE niepasteryzowane browar Olsztyn. Kiedyś w zamierzchłych czasach było E.B. i tylko EB

[pisaq]

Z tym "niepasteryzowanym" to po mojemu jest jakiś chłit martekingowy.

Choć Kasztelana, na wieczór, po pracy nie odmówię.

[Robal]

Perła Export to jest to !

Zgadzam się z Maju, Perła Export rzuca inne browary na kolana.

[diaflex]

Bardzo dobrym piwem, (to pojęcie względne) jest BROK. Ale,...Sambor. Niestety piję go tylko jak jestem w rodzinnych stronach, bo w wersji EXPORT dostępnej w marketach nawet obok mnie , to już nie TO . Pozdrawiam.

ps.kiedyś to były piwa... np. Połczyn Zdrój, Koszalin z czarną etykietą....smak pozostnie....

[kocur]

A u mnie ostatnio na tapecie jest Łomża miodowa.

[Tondrom]

Ja dalej podterzymuje tezę że najlepszym piwem Polskim jest Łomża eksport, natomiast jestem obecnie w Angli i bardzo posmakowało mi piwo co się nazywa strongbow potocznie zwany cidrem

[pisaq]

HAHAHA! Cidra pijesz? Omajgad

I nie nap... nie boli Cię po tym głowa?

Myśmy kiedyś, wyżłopali 1 butelczynę (chyba 2 albo i 3l, taka srebrne jak te wszystkie energy drinki) na 4 chłopa, to ogień w okopie. Cała sobota wyjęta z życiorysu.

W UK w miarę smakował mi Carlsberg, ale Export albo Import Coś w ten deseń.

Dopiero później okazało się, że pod domem miałem ruski sklep z polskimi produktami (Tyskie, Żubr, Dębowe).

Jakbym wiedział wcześniej to zostałbym dłużej

[Robal]

Wczoraj testowałem Ciechana Miodowego-> szału nie ma, ale dobre, musiałbym spróbować innych miodowych, żeby mieć jakieś porównanie.

Świeże od Kormorana, niepasteryzowane http://terazpiwo.blogspot.com/2010/07/swieze-browar-kormoran.html nie podeszło mi.

Czerwony Smok z browaru Fortuny, kumpel mi polecił ale jakoś ciemne piwka nie podchodzą tak jak jasne.

To tyle z wczorajszych testów, teraz czeka na mnie Perła Export i Chmielowa do porównania.

[Tondrom]

HAHAHA! Cidra pijesz? Omajgad

I nie nap... nie boli Cię po tym głowa?

Ja mówie o prawdziwym cidrze co sie nazywa strongbow, a nie jakiejs podróbce za pare groszy, widzialem takie podróbki w plasikowych butelkach 2l za 1f ale to syf totalny, prawdziwy strobgbow musi kosztowac 1f za 440ml Jak takiego kupisz to nie ma prawa Cie bolec głowa.

[technops]

Właśnie wypiłem najgorsze piwo na świecie - Dominikaner Premium. Chyba biedronkowe już lepsze, nie polecam

[dziara]

NAJLEPSZY ZIMNY LECH!!!! A po szóstym LECH!!!

[Endrju]

Od paru miesięcy mam zajoba na punkcie irlandzkich piwek- Guiness, Kilkenny, Smithwick's. Tyle, że w Polsce nie smakują równie dobrze

[technops]

Lech ? weś mnie nie rozśmieszaj kolego polskie "piwa" produkowane na masówke to jedno wielkie ścierwo najlepsze są tylko piwa niszowe produkowane przez mało znane browary i niektóre piwa zagraniczne i taka jest prawda. Jakbyś chciał wiedzieć w tym Twoim lechu jak i w wielu polskich "piwach" nawet chmiel nie występuje w procesie produkcji

[dziara]

technops a skąd masz takie info że podczas produkcji lecha w procesie nie występuje chmiel?

[abra1711]

technops ma rację trudno znaleźć piwo z chmielem z reguły są to tańsze piwa poczytajcie skład piwa to się zdziwicie większość niema w składzie chmielu a część z nich ma dodawaną żółć bydlęcą żeby miało smak goryczki.

Osobiście uważam że są dużo lepsze trunki od piwa i prawie nie pijam piwa czasami tylko w celu potwierdzenia że mi nie smakuje :lol: choć ostatnio trafiłem na dobre piwo "Lach"- Staropolskie Mocne (Browar Grybów) nie posiada goryczki ma smak słodko kwaśny.