Kołowrotek do 400zł

[twister]

Witka

Mam kilka typów, ale czekam na Wasze propozycje.

Kołowrotek będzie współpracował z kijkiem 2,7 do 35g.

Będzie używany do łowienia sandaczy,szczupaków i czasami większych boleni.

Więc chciałbym coś min.wielkości 3000.

Mam parę typów, proszę Was o pomoc:

-Daiwa Exceler 3500 E:

http://www.allegro.pl/item300047966_daiwa_exceler_3500_e_dobra_cena.html

-Daiwa Exceler Plus 3500 E(jest duża różnica pomiędzy zwykłym a plusem oprócz ceny i ilością łożysk?):

http://www.allegro.pl/item300036651_daiwa_exceler_plus_3500_e_dobra_cena.html

-Shimano Stradic 4000 RB:

http://www.jezozwierz.abc24.pl/default.asp?kat=6131&pro=233699

-Spro Red Arc 10400:

http://www.allegro.pl/item299195467_szok_cenowy_spro_w_s_red_arc_tuff_body_10400_.html

-Spro Blue Arc 9400:

http://www.allegro.pl/item299188093_szok_cenowy_spro_w_s_blue_arc_tuff_body_940_.html

To są moje typy, no chyba, że macie coś ciekawszego.

Będę kupował przez internet więc chce coś pewniejszego

[Unises]

jest duża różnica pomiędzy zwykłym a plusem oprócz ceny i ilością łożysk?

Mam na grunt Daiwa Regal Plus BRI, i w moim przypadku ten Plus sprowadza się do tego, że jest to dodatkowa metalowa szpula.

Natomiast co do Twojego Exceler raczej ten Plus polega tylko na ilości łożysk.

Gdybym miał coś wybrać bez możliwości "macania" myślę ,że najbezpieczniej było by Spro Red Arc 10400, młynek jest "bez szału" ale też zgodnie z obiegową opinią nie ma z nim "większych przypałów" jest wart tych pieniędzy.

No i oczywiście jest 100gr lżejszy o Daiwy.

Z drugiej strony Daiwa z tej półki może być nieco gorsza niż Spro jeśli chodzi o kulturę pracy, itd..

,ale jak znam ,życie może okazać się za 3-4 sezony, że jednak Daiwa mimo swej wrodzonej"szorstkości" okazała się dużo żywotniejsza od Spro

Mimo, że sezon tuż tuż...proponuje Ci byś jednak wstrzymał sie z zakupem i jeszcze z miesiąc poszukał poczytał...może trafi się jakaś perełka.

Kręcioł taki jak Spro, czy też Zauber zawsze zdążysz bezproblemowo kupić.

[twister]

Szczerze powiem, że wybór Spro Red Arc 10400 byłby najlepszą ofertą.

Jak wiadomo na allegro dostanę Spro o 100zł mniej niż Excellera, a każda złotówka jest ważna.

Wyczytałem multum pozytywnych opinii na jego temat i chyba go wybiorę

[Gość wobler129]

Ja znam tylko jedną negatywną opinię Ale jak masz możliwość wydania 400zł. to wziąłbym Stadica. Jeżeli zależy Ci na tym, żeby kaska została, to weź Red'a

[twister]

Mi zbytnio kolor nie przeszkadza więc wybór jest prosty - Red Arc

[Homegeon]

ja również bym wziął stradica

[twister]

Na początku chciałem wybrać Stradica, ale po dłuższym zastanowieniu...po co mi takie przełożenie...

[Gość wobler129]

po co mi takie przełożenie...

Do orania Wisełki

[twister]

No wiesz, czasem jak wyskoczę na bolenie to takie przełożenie co jest w Spro mi wystarczająco starczy.A na szczupaki i sandacze nie potrzeba, aż tak dużego.

[Homegeon]

atutami stradica nie jest samo przełożenie

[twister]

Możliwie, ale spotkałem się z takimi wypowiedziami, że Spro Red Arc jest porównywalny do Stradica.

[marewel]

Jakbys pokrecil troche ta Dwia to bys zobaczyl jak ona pieknie chodzi,i wybór bylby prostrzy.

[twister]

Marewel jak dobrze pamiętam, to kiedyś też kupowałem kołowrotek i mówiłeś, że mam brać Spro Red Arc a teraz odradzasz?

[marewel]

Nie mam nic przeciwko Spro,ale te drozsze Daiwy sa po prostu moim zdaniem lepsze,tym bardziej ze ta z linku mialem wlasnie w tym samym sklepie w reku i wiem jak to plynnie chodzi.

[twister]

Dzięki za cenną informację.

Jak dobrze rozumiem chodzi Ci o Daiwe Exceller Plus

Jak bym kupował to tylko Plusa 3000 E, bo 3500 E jest dla mnie za duży.

Nie wiem czy lepiej czekać i do zbierać te 100zł.

Chciałem kupić Red Arca i do tego jakiś kijek, a teraz już sam nie wiem...

Po prostu chcę kupić kołowrotek na parę sezonów.

W dalszym ciągu w grę wchodzą 2 kołowrotki Spro Red Arc i Daiwa Exceller Plus.

Teraz pytanie który, czy warto do zbierać

Szczerze mówiąc to mam czas do maja, bo w maju pierwsze zawody dopiero.

[twister]

Dzięki Wam za udział w tym temacie

Nie miałem łatwego orzechu do zgryzienia, ale wybór padł na Daiwe Exceler Plus 3000 E

Mam nadzieję, że młynek posłuży mi parę sezonów i nie będę miał takiego pecha jak z poprzednikami.

Oczywiście Ci co pomogli dostali sprawiedliwie wynagrodzeni

Pozdrawiam

Maciek

[elpojo]

Wg. mnie się pospieszyłeś ! Exceler to nie jest niestety tak niezawodna konstrukcja jak japońskie odpowiedniki tego producenta. Kilka rozwiązań konstrukcyjnych tego młynka to lekkie nieporozumienie... Trzeba było w ciemno brać Stradica, pod warunkiem że Made in Japan. Spro Red/Blue, Ryobi, Team Dragon w wielkości 4000 to bardzo dobre konstrukcje, sam kożystam z Zaubera, ale przy oraniu kijem do 35 gram 2 sezony i po młynku. Mają zbyt mały mechanizm do w/w Stradica...

P.S. Przemyślenia pod warunkiem częstego spiningowania, nie niedzielnego...

[Gość wobler129]

Moją opinię znasz - pisałem Ci na GG. Lepiej jej się trzymaj

[twister]

Wg. mnie się pospieszyłeś !

Jeszcze się nie pospieszyłem bo jeszcze nie zamówiłem.

Czyli mówisz, że z tych podanych nic nie kupować?

Gdybym miał te 550zł to bym pomyślał nad tym Made in Japan Stradickiem 4000FH.

A te przełożenie w Stradicku RB jest za duże i go szybciej zjadę

Bo spotkałem się z wypowiedziami tego typu, że po sezonie i będzie po młynku.

O taki mi chodzi:

http://www.allegro.pl/item306892754_kolowrotek_shimano_stradic_2500gtm_rb_gwarancja.html

[zed]

z tego co wiem made in japan będzie tylko FB z przednim hamulcem a RB z tylnym hamulcem made in malezja

[twister]

Już można zamknąć bo zamówiłem cudo

Shimano Stradic 4000FH Made in Japan !!

Pieniądze śmieszne bo 450zł z wysyłką

[Unises]

twister, Ciesze się ,że wytrzymałeś "ciśnienie" i znalazłeś odpowiednią dla siebie perełkę.

Niech Ci dobrze służy.

[twister]

Ciesze się ,że wytrzymałeś "ciśnienie" i znalazłeś odpowiednią dla siebie perełkę.

Gość sam sprowadza z USA i został mu ostatni egzemplarz, więc co się miałem zastanawiać

[Gość wobler129]

Gość sam sprowadza z USA i został mu ostatni egzemplarz, więc co się miałem zastanawiać

A może to był chwyt marketingowy?

[misiek^wro]

Nosze sie z zamiarem zakupu kreciola tegoz producenta.

Przeznaczyc chce w granicach 300-400 zl, miejsce zakupu - EBAY, Usa taka szanse mam dzieki fajnemu kursowi wymiany PLN/$

Mniejsza o kursy, chodzi mi o jakies porady. Chce kolowrotek co jasne z przednim hamulcem, powinien byc naprawde wytrzymaly no i ... nie wydawac z siebie jakichs dziwnych dzwiekow po pierwszym sezonie uzytkowania

Zastanawiam sie nad TD Advantage ze szpula 4000. Ktos ma jakies inne propozycje? ( kreciol trafi na wedke cw15-40 - bardzo czesto lowie na rzekach, w szybkim nurcie, ciezkimi przynetami )