Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Z gruntówką w muł


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam... Moje pytanie dotyczy tego czy w łowisku w którym jest muł ( nie znam grubości warstwy) przynęta na zestawie gruntowym nie opadnie pod muł i ryby jej nie znajdą??Jakie jest prawdopodobientstwo... czy moze lepiej uzyc zestawu spławikowego który utrzym,uje przynete nad mulem... mam zamiar łowić karpie na kulki na zestawie włosowym... słyszałem też dziwną opinie że kulkami trzeba nęcic przez 2 tygodnie zanim skusi sie karpie do żerowania ... ile w tym wszystkim prawdy????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
przynęty na klenia   Dragon
Gość bogdan39

prawdy jest dużo tak należy systematycznie nęcić łowisko żeby doczekać się karpia czym to zależy od ciebie, w dużej mierze zależy też od grubości mułu, jeśli jest go dużo a twoja zanęta utonie to karp się doniej nie dobierze. jeśli upierasz się przy gruncie można zastosować rurki albo kulki pływajace i ustawić je delikatnie nad dnem. tam gdzie mada tam rośliny. ja łapał bym na spławik i pokłopocie. bardziej dokładniej myśle napisza specjalisći gruntowi których tu niebrakuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam... Moje pytanie dotyczy tego czy w łowisku w którym jest muł ( nie znam grubości warstwy) przynęta na zestawie gruntowym nie opadnie pod muł i ryby jej nie znajdą

Problem nie jest z tym że ryby nie znajdą ,tylko że np. karpie unikają miejsc z dnem bardzo mulistym[jest wyjątek jesienią] i nie często tam bywają i jest wiele powodów

dlaczego np. brak tlenu.Nastawiaiąc się na karpia staraj się wybierać miejsca z twardym dnem a najlepsze jak jest to lekkie podniesienie dna .Oczywiście blisko wędrówki karpia na tzw. ścieżce żerowej.

słyszałem też dziwną opinie że kulkami trzeba nęcic przez 2 tygodnie zanim skusi sie karpie do żerowania ... ile w tym wszystkim prawdy????

Nie jest to dziwna opinia ,lecz prawdziwa i dodam że nie zawsze się trafi z smakiem kulki lub z miejscem nęcenia ,a jest to podstawowy warunek udanych zasiadek na karpie .Najczęstym błędem młodych łowców karpi popełnia podstawowy błąd żle wybrane miejsce, w rzece często 10metrów robi kolosalne rużnice w sukcesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie na zalewie to karpie nie smakują w kulkach

a jak sprawdzić którędy karp albo inna ryba chodzi zerując???

A sprawdzałeś że tak jednoznacznie stwierdzasz że karp nie smakuje w kulkach ,a jeszcze powinienem zapytać o jakich ty karpiach mówisz 1-3kg czy 10-20kg bo to zasadnicza różnica.Z tego co już się dowiedziałem po twoich postach jest to raczej

ten przedział najniższy więc nie dziw się.

Jak sprawdzić którędy karpie pływają nic prostszego ,koniecznie musisz" otworzyć oczy"najlepiej o 4rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej karpie odwiedzają miejsca muliste składające się z dwuch warstw mułu: wierzchniowa to lekki namuł, a spodnia to żyzna warstwa bogata w robactwo- kolonie ochotek itp. Jeśli trafisz na takie mijsce z powodzeniem możesz tam zacząć łowić. innym miejscem niestety już gorszym jest zbita warstwa gliniastego podłoża, można liczyć tam na karpie lecz niestety nie za często. 3 rodzaj muło to jest żadka warstwa mułu, praktycznie karp takie miejsca omija z daleka.

Skupmy się na pierwszym łowisku.

nęcimy kulkami o średnicy 16 mm z tego względu że w tym miejscu jest dużo ochotek więc nasza przynęta i zanęta powinna być mała.

ztosujemy kulki pływające

ciężarek nie powinien przekraczać 60 gram

przypon z plecionki neutralnej o długości okolo 30 cm.

nęcenie 4-5 dni

coś jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięx za rade oczywiście ze niemówie o karpiach 50cm

przez całe wakacje dzień w dzien o 5-6 rano byłem na stawach i chyba słabo patrze rzeczywiście w wode jeżeli nic nie zauważyłem

jest tam jedno dobre miejsce które znalazłem ale na karpiki a nie karpie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy sie przepłynąć łudką lub pontonem

A nie koniecznie , zbrzegu jest to też możliwe wystarczy ciężarek 80-100 gram.

Najczęściej karpie odwiedzają miejsca muliste składające się z dwuch warstw mułu: wierzchniowa to lekki namuł, a spodnia to żyzna warstwa bogata w robactwo- kolonie ochotek

A nie koniecznie , wszystko zależy od zbiornika wodnego a nawet od kierunku wiatru

skąd najczęściej wieje ,z tym żerowaniem na ochotkach to tylko jesienią i jest to wyjątek w regule.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jak nie ochotkami to czym

No to winszuje wiedzy :mrgreen: o środowisku wodnym ,a ciekawe jak nie ma ochotki

to co post.Kolego radze poczytać niż głupoty wypisywać , ty sobie jaja robisz a tu młodzież będzie się zaraz pytać o kulki z ochotek. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu nie lubie jak ktoś mnie krytukuje a sam nic nie odpowie. I mam problem czy chwalić się swoją wiedzą czy nie. bo dlaczego mam sie chwalić i wzamian czytać słowa krytyki. Nie chce żadnej wojny z mańkiem, przeciesz każdy ma swoje słabości.

Ale naprawde jestem ciekaw co mam muł do wiatru.

Wiem jak wiatr sie przyczynia do brań, ale nie wiedziałem że wiatr zmusza karpie w poszukiwaniu pokarmu w mule.

A co do środowiska wodnego to wiem czym karp sie żywi oprucz ochotek, ale nie wiem czy odpowiadać na to pytanie bo ...................

Pozdro dla manka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bogdan39

sorki że się wtroncam ale czy mugłbyś kolego Kusiot powiedzieć gdzie łapiesz na dzikich łowiskach czy komercyjnych bo nic narazie o tobie niewiemy . Jest jedna rzecz moje stanowisko jest piaszczysto mulaste zależy gdzie rzuce i żecz zastanawiająca w 15 m kw mam cztery punkty w kturych brały mi inne gatunki niewspomne o tym rze po czyszczeniu kotwicą zaczynał się ruch na stanowisku jak w markecie. czyli coś w tym jest. oświedcie mnie niedoświadczonego ile cm karp wnika w muł[ średnio]. jeszcze jedno czy to prawda że im dalej rzucisz tym większa rybe złowisz[ szeroki temat ale tak po łepkach] ja swoje największe złapałem 8 m od brzegu. jeszcze jedno kolega nęcił na piaszczystej górce przez 2 tyg. i pużniej łapał piękne karpie ja nęciłem w mule i łapałem amury czyżby ryby nieczytały książek? moim skromnym zdaniem rybka lubi pływać i wejdzie jak świnka jeśli tylko będzie tam miała łatwiejszy dostęp do żarcia. będziesz wyłaził na drzewo gdy pod drzewem pełno jabłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jedno kolega nęcił na piaszczystej górce przez 2 tyg. i pużniej łapał piękne karpie ja nęciłem w mule i łapałem amury czyżby ryby nieczytały książek? moim skromnym zdaniem rybka lubi pływać i wejdzie jak świnka jeśli tylko będzie tam miała łatwiejszy dostęp do żarcia. będziesz wyłaził na drzewo gdy pod drzewem pełno jabłek.
Całkowicei się z tobą zgadzam to do twojego powiedzenia. A co do amurów to żerowanie amura jest całkiem inne niż karpia. Reszte dostaniesz na priva

Podro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to być mieszanka ziaren partykularnych takich jak kukurydza, groch, bobik. Ziarna którymi zamierzasz zanęcić należy moczyć 1-2 doby wtedy nie musisz ich gotować. Na przynętę zastosuj 3 ziarna kukurydzy przedzielone pianką co pozwoli przynęcie unosić się nad nad dnem. przypon D'RING lub WITCH BAIT LOOP info w poniższym linku:

link

Przynętę umieszczasz nad dnem tak by prezentowała się nad kupą zanęty.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusiot zarzucasz mi że cię skrytykowałem ,pytam gdzie, czy wyrażanie własnej opini

nie zgodnej z twoją uznajesz za krytyke ,czy forum nie jest właśnie po to że mamy wymieniać własne sugestkie i opinie,myśle że właśnie jest po to.Ale bardziej leży mi

spokój na forum niż tobie ,te ciągłe zaczepki i docinki o "uczonym " wypłyneły od ciebie

Nikt z nas nie jest bez winy ,więc uznaje że żadnej wojny między nami nie było, i jeszcze jedno ,każdy z nas ma prawo do wyrażania własnej opini na dany temat ,jest to

poniekąd wolności wypowiedzi.

Forum jest młode więc miejsca starczy dla wielu ,a ugor wiedzy jest do za orania ogromny.Ja ze swojej strony obiecuje odpowiedzieć na każde pytanie na które będe znał odpowiedż,natomiast wytłumacz mi dlaczego 90% karpiarzy jest w błędzie i twierdzi że na mule karpi się nie łapie, może jakaś sztuczka nie wiem ,ale akurat tą opinie podzielam ,takie mam doświadczenia z karpiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczne od tego

Przepraszam za wszystko czym naraziłem się użytkownikom forum.

Postaram się by takie coś już nie wytąpiło.

Maniek większość karpiarzy przyzwyczaila się stosować ciężarki od 80 do 120 gram, wiem coś o tym bo jak nieraz na zawodach trafie dno muliste to zakładam ciężarek 40 gram a oni się ze mnie śmieją :D (Pozdrowienia dla Leszka R. i Kazika R. - kto nie umie ten nie łapie!!!), takim ciężarek wiadomo jak będzie się zachowywał z konfrontacją z mułem. Więc nie muc podać zestawu w takich miejscach wymówką jest że to miejsce jest złe. Jeśli by ktoś się upierał przy łowieniu w mule i z ciężarkiem samozacinającym to problem rozwiązuje zastosowanie pasty peletowej, lub ciężarków typu "on line" w których żyłka przechodzi centralnie przez ciężarek. przypon oczywiście musi być mięki- i tu znowu jest problem bo większość karpiarzy ma w pudełku tylko jakieś " zdechlaki". Bo wszystko przeżuciło się na sztywno.

Oczywiście przypon sztywny jest bardzo dobry, ale jeśli chodzi o polowanie na karpia w mule przydała by się zwykła tonąca lub neutralna plecionka.

Poprostu gdzie karpiarz nie może tam karpia nie ma :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.