Wielka Majówka

[Tomek1988]

Witam. Razem z kolegą DAWIDEM i kolegą marewelem mamy zamiar zorganizować mały zlocik forumowiczów z lubelszczyzny i nie tylko bo każdy chetny może przyjechać. Zlot miałby miejsce w Basoni w dniach 1,2 i 3 Maj, mamy zamiar łowić tylko i wyłącznie na Wiśle w okolicach Józefowa i Basoni, głównie spinning ale zapraszamy też miłośników spławika i gruntu. Jakby co to mogę przenocować kilka osób z tym nie ma problemu. Wieczorem po wędkowaniu oczywiście grill i browarek Zapraszamy chętnych, ewentualne pytania proszę pisac w tym temacie

[DAWID]

serdecznie zapraszam wszystkich chętnych

[Tomek1988]

Co jest nie ma chętnych? 1 Maj już nie długo

[Lord Konrad I]

1 Maj już nie długo

jakoś na razie nie potrafię w to uwierzyć

[ETS]

będę w tych dniach w okolicy więc trzeba pomyśleć...

[Tomek1988]

ETS, Jak będziesz w tych okolicach to wpadnij Zapraszamy

[Tomek1988]

Wygląda na to, ze spotkamy się w zeszłorocznym składzie: Tomek1988,troglodyt,DAWID,marewel chyba że jeszcze jest ktos chętny?

[DAWID]

Tomek1988,troglodyt,DAWID,marewel chyba że jeszcze jest ktos chętny?

i tak będzie świetnie!

[marewel]

U mnie kontuzja palca,chyba nie polowie za duzo :/

[szczypior]

Ja 2. 05. muszę być w pracy

wybiorę się gdzieś blisko domu

[Tomek1988]

A tutaj 3 zdjęcia miejscówek gdzie będziemy łowić, lecz to nie wszystkie miejscówki

Rafa, gdzie głównie łowi sie klenie,jaziki i okonie ale i ładny bolek sie trafi:

Druga fotka "rafy":

Na trzecim zdjęciu jest uchwycone kawałek starorzecza tzw. "kałki":

[Lord Konrad I]

ehh Tomek może za rok Tymczasem życzę wam owocnych łowów

[Tomek1988]

Witam, jak ktos z was będzie w pobliżu Basoni to dzwońcie 603-339-859. W tej chwili Marewel i DAWID pływają łódką za boleniami a ja zostałem na razie w domu z Mateuszem (troglodyt) bo musimy odpocząć po wczorajszym grillu ale oczywiście zaraz idziemy ganiać za szczupłym Jutro wieczorem relacja ze spotkania. Pozdro

[Tomek1988]

Witam! Wszystko co dobre szybko się kończy, już po majówce a oto co się działo na naszym spotkaniu Sympatyków Haczyk.pl z Lubelszczyzny

W czwartek o 17:00 zjawili się u mnie DAWID i marewel(Marcin), postanowiliśmy trochę potrenować przed Wielką Majówką i poszliśmy na rafę w poszukiwaniu klenia lecz efektów nie było i po godzinie rzucania udaliśmy się na grilla i na browarek W Piątek o 5:00 rano dojechał troglodyt(Mateusz) i szykowaliśmy sie do wyjścia nad wodę. marewel jednak nie mógł chodzić ze spinem przez kontuzję palca u nogi i dlatego podzieliliśmy się na dwie grupy ja z Marcinem poszliśmy na feederka, oczywiście ja musiałem robić za tragarza i dźwigać najcięższe rzeczy nad Wisłę bo Marcina bolała noga (tak się tłumaczył ) No to wiadro z zanętą 30l i jego skrzynie wypełniona koszyczkami i ołowiem niosłem ja. Poszliśmy aż 2 km od mojego domu na spoko miejscówe, ledwo rozłożyliśmy się a mi z opadu na koszyczek uderzył krąp a za 5 min złowiłem rozpióra pod 30 cm. Siedzieliśmy cały dzień i w efekcie złowiliśmy ok 20 krąpi, 5 Rozpiórów, Marcin trafił klenia 37 cm i złowiliśmy mnóstwo uklei Mateusz z Dawidem chodzili ze spinem ale tego dnia nic większego nie udało im się przechytrzyć i skończyło się na kilku okoniach i kilku kleniach. W Piątek zdeklasował nas tata Dawida który pływając łódką po Wiśle złowił 5 boleni w tym jednego ponad 70-taka a najmniejszy 56 cm(filmiki z boleniami taty Dawida już wkrótce na haczyk.tv). Dlatego wieczorem przy grillu ustaliliśmy że Marcin i Dawid płyną łódką w poszukiwaniu bolenia a ja z Mateuszem idziemy na spina na starorzecze. W Sobotę rano chłopaki pojechali na łódkę a ja z Mateuszem zostaliśmy w domu, Mateusz oczywiście musiał odespać po grillu i długo nie połowiliśmy, skończyło się na kilku okonkach. Mateusz pojechał do domu już o 14:00 więc ja czekałem z niecierpliwością na Marcina i Dawida którzy w końcu o 18:00 przyjechali do mnie do domu i pokazali mi fotki boleni które złowił Marcin 50 cm i 64cm a jak zwykle ekspert czyli Dawida tata złowił 3 bolenie w tym zerwał bolka pod 85 cm Wieczorem wczoraj oczywiście jak codziennie grill i coś mocniejszego, naturalnie w rozsądnych ilościach

Dzisiaj rano po grillu każdy zaspał i obudziliśmy się dopiero o 8:00 rano, po śniadaniu poszliśmy jeszcze porzucać na rafę gdzie na razie w ogóle nie widać klenia który teraz już jest na tarle, połapaliśmy dwie godzinki i wydłubałem jednego maluszka może 15 cm Nie było sensu dłużej siedzieć bo i Marcinowi już się spieszyło do domu wiec zjedliśmy u mnie obiad i chłopaki pojechali do domu. Ale nie na długo bo już ustaliliśmy termin następnego takiego spotkania, wstępnie na 12,13,14 Czerwca także już nie długo mam nadzieję kolejna wyprawa na Wisełkę Dzięki chłopaki za odwiedziny było na prawdę spoko kilka dni odpoczynku nad Wisłą w tak miłym gronie--> Bezcenne

A oto zdjęcia ze spotkania:

Na początek fotka z logo najlepszego portalu wędkarskiego na moich plecach

A więc zaczynamy. CZWARTEK:

Marcin i Dawid na rafie:

Wieczorne grillowanie:

PIĄTEK:

Ja i Marcin dotarliśmy na miejscówke:

Widok z naszego miejsca-przerwana tama:

Marcin w oczekiwaniu na pierwsze branie:

Ja holuje jakiegoś krąpika:

Od lewej Dawid,Mateusz i Marcin w poszukiwaniu klenia i bolenia w przelewie:

Nie ma to jak wypoczynek nad wodą:

Marcina klenik 37cm:

Zasiadka :

Na piatek już wystarczy wędkowania więc pora na grilla Mateusz i Dawid:

Mistrz rzecznego spina :

SOBOTA:

Dawid przy łódce:

Łowienie z Wiślanej pychówki, Dawid i jego tata:

Marcina bolek 50-tak:

A tutaj już większy boleń całe 64cm:

NO KILL:

Moje maleństwo :

Ja w poszukiwaniu okonia:

NIEDZIELA:

Dawid na pychówce:

Marcin próbuje coś wydłubać:

Spinningowa kadra Polski

[marewel]

Pozdrawiam wszystkich,ktorzy zamiast sie spotkac i polowic woleli siedziec w domu.

[DAWID]

dziękówka za spotkanie było świetnie, niech załują ci co......

woleli siedziec w domu

następne spotkanko czerwiec juz sie nie moge doczekac bo

kilka dni odpoczynku nad Wisłą w tak miłym gronie

to to co w wedkarstwie liczy sie najbardziej!

[wojtt]

Fajne spotkanie mieliście chłopaki.

Pozdrawiam

[Lord Konrad I]

mam nadzieję że za rok uda mi się bez przeszkód z wami połowić chłopaki, o ile dostanę zaproszenie gratuluję ryb i najważniejszego-mile spędzonego czasu

[Tomek1988]

gratuluję ryb i najważniejszego-mile spędzonego czasu

Dzieki, każdemu życzę tak miło spędzonego czasu i już nie mogę się doczekać Czerwca

mam nadzieję że za rok uda mi się bez przeszkód z wami połowić chłopaki, o ile dostanę zaproszenie

Jakbyś był pełnoletni to zaproszenie byś na pewno dostał ale wiesz o co chodzi osoba pełnoletnia odpowiada za siebie Ale za rok nie widzę żadnych przeszkód i już teraz (jeżeli Wisła nie wyschnie i wszystko będzie wporządku) dostajesz zaproszenie

[tomek1]

Gratuluję udanego spotkania i super relacji

[marewel]

tomek1, wiesz jak cos to wpadaj na nastepne

[tomek1]

tomek1, wiesz jak cos to wpadaj na nastepne

Kapkę daleko Chociaż kto wie...

[maniek]

Gratuluję udanego spotkania i super relacji

Też się przyłączam do gratulacji i proszę o następna tak udaną .

[Tomek1988]

Też się przyłączam do gratulacji i proszę o następna tak udaną .

Dzieki, poczekaj do czerwca bo wtedy kolejne spotkanie Już teraz serdecznie zapraszam

[marewel]

Tutaj male nagranie z ostatniego spotkania:

http://haczyk.tv/Na-co-lowimy-klenie-na-Wisle,596f.html