Jaki kołowrotek do spławikówki

[adiemusek]

Kupiłem kobiecie na pierwszy kołowrotek wersje am, chyba róznią się tylko liczbą łożysk i kolorystyką. Może i nie jest tragicznie ale jak na kołowrotek po może 20 godzinach pedałowania przy małych obrotówkach mogłby chodzić lepiej. Na te chwile tylko jakieś dziwne dźwięki - szuranie, czasem coś stuknie, ale technicznie ok. Jeśli komuś nie przeszkadzają dziwne odgłosy to myśle, że można zaryzykować te 40zł.

PS Kobieta odkąd łowi na ten kołowrotek złowiła tylko liścia, więc może rybom przeszkadzają dźwięki wydobywające się z tej machiny. Ew uciekają ze śmiechem jak widzą wędkarza z takim sprzętem.

[Drutinio]

Jest to kołowrotek firmy cormoran . może lepiej kupić tentu

[adiemusek]

Dziś miałem okazje wybadać kormorany ten podlinkwoany i 22 wyzej modele. Raczej nic ciekawego choc jeśli się nie chce przekroczyc 100zl to bedzie to bardzo dobry wybor.

[Gość jarek 307h]

myślę że coś by sie znalazło np fishin2500 jest chyba za 45 czy tam 46 złotych no i się opłaca

[rafcio]

Ja z czystym sumieniem mogę ci polecić okume zorax. http://allegro.pl/item332796394_kolowrotek_okuma_zorax_fd_30_10_45_130_a.html

Mam go 2 rok i jestem zadowolony z powodzeniem nadaje się zarówno do spławikówki jak i spiningu

[b0bek]

A ja se dzisiaj kupilem Larusa SL2000 i mowie ze jest bardzo dobry. A kosztuje tylko 65zl

[Gość jarek 307h]

ja polecam york samun 804 wesrsja 4 łożyskowa metalowa szpulka używam go na grunt

[moesso]

Witam. Chciałbym wiedzieć co myślicie o tym kołowrotku http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/okuma-zorax-g13-a132-p1185-k6494.html nadaje sie do spławikówki?

[West-East]

jednołożyskowe? w latach 90 to już był zabytek...

Moim zdaniem nie warto inwestowac 30 zł + koszta wysyłki (kolejne 8 zł) w taki "sprzęt"

Dołóż jeszcze z 25 zł i kupisz dobry kołowrot

[moesso]

a ten?

http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/okuma-sting-ray-match-g2-a82-p837-k6211.html

ogolnie chodzi mi o jakis tani kolowrotek do splawikowki...najlepiej z przednim hamulcem.

[tomek1]

moesso, w tych pieniądzach tylko shimano alivio. Jak poszukasz to znajdziesz wielkość 2500 za około 60 zł.

I nie przejmuj się tym, że ma jedno łożysko

jednołożyskowe? w latach 90 to już był zabytek...

Zrób w sklepie test i porównaj z dwa razy droższymi kołowrotkami z wieloma łożyskami. Zakręć szybko korbką i puść aż do zatrzymania. Zobaczysz o czym mówię

[West-East]

tomek1, wnioskuję, że jednołożyskowe są "płynniejsze"? jeśli zle rozumuje, to wyjaśnij, jesli nie kłopot.

porównaj z dwa razy droższymi kołowrotkami

ale ja wcale nie mówiłem, że droższe są lepsze. Chodzi mi o liczbę łożysk oczywiście

[tomek1]

tomek1, wnioskuję, że jednołożyskowe są "płynniejsze"? jeśli zle rozumuje, to wyjaśnij, jesli nie kłopot.

Oczywiście, że nie kłopot Nie mówię o wszystkich jednołożyskowych, ale o tym konkretnym- Shimano Alivio. I ten mimo jednego łożyska bije kulturą pracy dwa razy droższe kołowrotki z 8-10 łożyskami.

[West-East]

tomek1, ale jakim sposobem? Materiał wykonania? średnica kulki? Kąt korbki? Na czym polega przewaga, a właściwie dzięki czemu?

[moesso]

okej jest Alivio od 73zl na okonku..taniej nigdzie nie znalazlem..

posiadam Shimano Catana 2500 FA i sprawuje sie dobrze wiec chcialem kupic jeszcze dwa takie do feedera ale skoro model Alivio jest chwalony to moze go kupie zamiast Catany? zawsze te 50zl taniej...

[tomek1]

ale skoro model Alivio jest chwalony to moze go kupie zamiast Catany? zawsze te 50zl taniej...

Tu czytaj

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=37924&highlight=#37924

Nie ma sensu przepłacać.

tomek1, ale jakim sposobem? Materiał wykonania? średnica kulki? Kąt korbki? Na czym polega przewaga, a właściwie dzięki czemu?

Nie wiem Po prostu tak jest.

[moesso]

dzieki za pomoc :]

[maniek]

Przypominam ten punkt regulaminu nadal obowiązuje.

Ponadto w przypadku umieszczania w poście linku do aukcji należy dodać również: NAZWĘ PRZEDMIOTU AUKCJI.

Tak aby po jej wygaśnięciu nadal możliwe było odczytanie jakiego sprzętu dotyczyło pytanie/odpowiedź/porada.

Podobny standard obowiązuje także w przypadku umieszczania w postach linków do sklepów internetowych lub artykułów, informacji na innych stronach internetowych

[tomek1]

Przypominam ten punkt regulaminu nadal obowiązuje

Fakt I mnie umknęło

[bergson]

Witam szukam kręciołka do spławika do max 150 zł.Czytałem ten post na forum ale nie znalazłem tam odpowiedzi.Mysle o kupnie jakiejś Okumy bądz Spro.Do karpiówki kupiłem kręcioł Okuma Centurion CBF 30- wiec moze on nada sie lepiej na spławik a na karpiówke zakupie jakis inny?czekam na wasze propozycje.Dodam tylko ze krecił spławikowy musi wytrzymać chocby 5kg amura bo tam gdzie łowie to takie wyciągają.

[zdrapek]

Jeśli Okumy do 150zł to:

Hexana match:

http://nurcenter.pl/hexana-match-p-139.html

http://www.allegro.pl/item743408721_okuma_hexana_hexana_30_match.html

http://www.wedkarski.com/produkt/p-224-Okuma-Kolowrotek_Hexana_20_30_30_MATCH_Hamulec:_RD/t-2/

Gdybyś miał 200zł może byśmy wykombinowali coś mocnego nadającego się na spławik

[warszawa_24]

Czy sądzicie, że do bolonki (Konger CarboMaxx Team Bologanse 4 M) będzie dobry kołowrotek podlodowy np. Dragon Magnum Ice?

Chodzi mi o to, aby pomieścił żyłki 0,16 mm Stroftowej co jest nawijana po 100 M?

Jakoś nie widzi mi się wielki kołowrotek jak np. Dragon Viper/Manta a taki podlodowy by pasował.

Dodam, że przeznaczeniem bolonki jest łowienie mi żywców nad Odrą i to za każdą wyprawą (Picker + Bojka zawsze).

[Rafał Kowalski]

Dodam, że przeznaczeniem bolonki jest łowienie mi żywców

warszawa_24 a dlaczego do łowienia żywców nie użyć 5-6 metrowego bata, do tego żyłeczka 0,10 do 0,14 max, maleńki spławiczek, śrucinki zaciśnięte tuż nad przyponem 0,08 do 0,10 i do tego mały haczyk powiedzmy nr 14-18 a na nim ochotka, pinki, biały czy czerwony robaczek lub ziarenko pęczaku albo kulka ciasta? Po co sobie zawracać głowę kołowrotkami i wszystko komplikować? Wszak nie łowisz jakichś tam grubych ryb, do połowu, których niezbędny jest zapas solidnej żyłki na kołowrotku. Sam lubię wiosną zasiąść nad starorzeczem albo wolno płynącą rzeką i bynajmniej celem mego połowu nie są żywczyki, ale piękne gruntowe płocie oraz spore leszcze, krąpie oraz jazie, którym bat z powodzeniem "daje radę"

Ponadto mały, podlodowy kręciołek będzie ci niemiłosiernie skręcał żyłkę, a to z racji niewielkiej średnicy jego szpulki, zaś skręcona żyłka strasznie się plącze, tworzą się pętelki co powoduję tylko niepotrzebną stratę czasu oraz irytację (kogóż nie wkurza poplątana żyłka, kiedy zamiast łowić "walczymy" z jej rozplątaniem?). Tak więc jeszcze raz optowałbym za batem pozdrawiam Rafał

[warszawa_24]

Batem łowiłem już latami, chciałbym spróbowac czegoś nowego.

[Rafał Kowalski]

chciałbym spróbowac czegoś nowego.

To może spraw sobie bolonkę z prawdziwego zdarzenia (przykro mi, ale 4 metry trudno nazwać bolonką ), myślę o kiju co najmniej 5 metrowym i spróbuj połowu tą metodą w rzece, a wiem, że Odra obfituje w szereg gatunków osiągających niezłe wymiary i mogących przynieść dużą satysfakcję z ich połowu.

Ja sam zanim na serio zająłem się karpiami, przeszedłem różne etapy wędkowania(bat, fedeer w rzece, bolonka, spinning). Ty również musisz dojść do tego co cię naprawdę kręci pozdrawiam