Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jezioro Dobre


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

W naszym konkursie dotyczącym opisów łowisk, który znajdziecie na stronach haczyka ( http://www.haczyk.pl/konkurslowiska.html ) mamy kilka nadesłanych przez wędkarzy łowisk. Proponuje podyskutować o tych łowiskach także tu na Forum.

Jezioro Dobre - opis łowiska - nadesłał Jarek z Gdyni

Jezioro Dobre położone jest w województwie pomorskim. Odnajdziemy je jadąc z Wejherowa do Krokowej. Powierzchnia jeziora wynosi 20.62 ha. Max. głębokość 6m. Ryby, jakie możemy w nim spotkać to: płoć, leszcz, karp, karaś, okoń, szczupak, węgorz. Jezioro jest w użytkowaniu PZW okręg Gdańsk, a bezpośrednią opieką otacza je koło PZW nr. 68 Puck.

Samo jezioro ma wydłużony kształt, a na jego środku znajduje się wyspa porośnięta drzewami. Na północnym kracu jeziora położony jest parking wraz ze śródleśnym polem biwakowym. W sezonie, kiedy biwak jest czynny, można wypożyczyć łódź za 4 zł na godzinę, a także kupić artykuły pierwszej potrzeby tzn. piwo.

Facet który zarządza tym interesem jest dostępny całą dobę, ale w nocy śpi, wiec trzeba go budzić (waląc kulturalnie w ściany jego domku pięścią) aby wypożyczyć łódź.

Jezioro jest otoczone lasem sosnowym który podchodzi do samej wody, dlatego też w wodzie znajdują się patyki, krzaki, a nawet całe drzewa. Ja, jako zaprzysięgły spinningista, z tego faktu się bardzo cieszę. Owszem, należy się liczyć ze stratami przynęt, ale przecież "Kto nie rwie, ten nie łowi"

Straty przynęt wynagrodzą nam okonie, które w tych miejscach połowimy, a ryby 25 -28 cm nie należą tu do rzadkości. Wystarczy trafić w kolor i rodzaj przynęty.

Należy tylko uważać, bo dno w tych miejscach gwałtownie opada i jeden nierozważny krok może zakoczyć się niezłą kąpielą.

Zupełnie inna sprawa jest tutaj ze szczupakiem. Uważam, że jest go tutaj mało, a jestem na tym jeziorze dwa razy w miesiącu. Przez ostatnie dwa lata nie złowiłem ryby większej niż 55 cm. Owszem, zdarzają się dni, że wracam do domu z wymiarowym kompletem.

Chodząc wokół jeziora i rozmawiając z napotkanymi wędkarzami dowiedziałem się, że jezioro obfituje też w węgorza i karpia, którym to przed laty jezioro zarybiono. Teraz są tam podobno niezłe sztuki. Nie wiem, nie łowiłem i nie widziałem, żeby któryś z wędkarzy taką sztukę miał.

Wracającym z jeziora do domu, a mającym jeszcze parę godzin czasu, polecam zwiedzenie niedalekiej Krokowej, w której znajduje się zespół parkowo-pałacowy.

A wszystkim kolegom życzę połamania kija.

Zdjęcia: http://www.haczyk.pl/lowiskajdobre.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...
przynęty na klenia   Dragon
  • 2 weeks later...
  • 2 years later...

Byłem i muszę powiedzieć, że jezioro robi świetne wrażenie. Naprawdę da się tam odpocząć na rybach i nie powinno być problemu ze znalezieniem zacisznego miejsca z brzegu.

Co do ryb niestety już tak świetnie nie jest. Wędkowałem wprawdzie mocno rekreacyjnie i grillowo, ale przez około 4 doby miałem prawie non stop rzuconego trupka, który przez ten cały czas pozostał nietknięty.

Dodatkowo wieczorami bawiłem się w białoryb na grunt. Znalazłem blacik o głębokości 2-3m, który regularnie nęciłem (4 dni, 5kg zanęty). Sukcesów nie było. Brały płotki "dwudziestaki" i to wcale nie instensywnie. Owszem, wędkowałem raczej grillowo i z pewnością w woderach i z batem wynik bym pewnie potroił, niemniej szału nie było.

Spotkani spinningiści chwalili się jedynie niewymiarowymi szczupakami, być może więc za parę lat narodzi się tu fajna populacja zębatego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Miałem przyjemność wędkowania nad tym jeziorem a powyższy opis jest kiepski przede wszystkim przewaga jest tam olchy a nie sosny, co sprawia, że woda jest czysta lekko brunatna. Dużo buków sporadycznie sosna. Ryby jest sporo przepiękne płocie i okonie. Przez 10 dni łowiłem wyciągnąłem spinningiem około 20 zębaczy 40-60cm na pomarańczową 3. Na gumy miałem dwa wspaniałe brania potężnego zębacza, który miał około metra. Straciłem dwa zestawy, ale zabawa była przednia. Nie byłem przygotowany na taka rybę. Okonki brały jak oszalałe na czerwoną blaszkę dwójkę na paproszki łapały się mniejsze ryby przy srebrnej blaszce z czerwonym nadrukiem miałem całkiem spore okonie powyżej 20cm. Łowiłem z pola namiotowego, które położone jest w przepięknym miejscu, ale nie polecam go do wypoczynku. Imprezy do białego rana wędkarze nastawieni na nockę zachowujący się skandalicznie jednym słowem wolna amerykanka. Wszystkie złapane przeze mnie ryby wróciły do wody, co sprawiło mi dodatkowa frajdę gdyż widzieli to pozostali wędkarze, którzy widząc 60cm zębacza wypuszczanego do wody mieli, co wspominać przez pół nocy i tylko słyszałem ich przekleństwa kierowane w moim kierunku „to idiota taką rybę wypuścił”. A ja nastawiony na zabawę z wędką i wypoczynek z rodziną zmieniałem sobie często przynęty i próbowałem, która najlepsza. Łowiłem tylko rano od 5 do 8 i wieczorkiem od 20 dzieci miały też frajdę jak przynosiłem im zębacza do pogłaskania i wypuszczenia do wody. Byłem nastawiony na zwiedzanie, plażę a nie jak zdecydowana większość na tym polu na picie i balangi. Balangi to zmora tego miejsca przy rozmowie z miejscowymi wędkarzami dowiedziałem się jak bardzo i jak szybko postępuje degradacja tego miejsca. Wszystko niszczeje nikt niczego nie szanuje panuje wolna amerykanka. Co za problem w zorganizowaniu sobie drewna na ognisko. Piła, siekiera, las dookoła trochę pracy i już jest załatwione. Wędkarz łapie niewymiarowe okonie, które kilka minut wędrują na grilla. To samo ze szczupakiem 30 cm na grillu zwróciłem uwagę to usłyszałem, że mam się zamknąć, bo ktoś może mi spalić namiot. Toalety są na polu namiotowym, ale, po co iść 100m lepiej w krzakach nad brzegiem, a sikanie nawet na środku pola to norma i nikt z tego nie robi afery. Na brzegu syf nikt nie sprząta w wodzie można wszystko znaleźć. Zdarzają się wyjątki, ale to naprawdę wyjątki sam dwa worki śmieci zebrałem potem już sobie odpuściłem jak widziałem, co się dzieje i jakie tam panują zwyczaje.

Miejsca wspaniałe, jako baza wypadowa nad morze, do Gdańska czy do zwiedzania ziemi puckiej czy wejherowskiej. Pałac w Krokowej wspaniały za symboliczną złotówkę człowiek może zwiedzać i polecam naleśniki w tamtejszej restauracji prawdziwe dzieła sztuki. Okolica obfituje w takie miejsca pałacyk w Lisewie trochę kiczowaty, ale warto zobaczyć i samemu ocenić. Groty mechowskie, zabytkowe buki. Cmentarzysko w lesie Piaśnickim, skansen w Nadolu czy samo Wejherowo to miejsca, które warto zobaczyć.

A jezioro Dobre to dobre łowisko i bardzo wymagające chętnie tam wrócę za parę lat i zobaczymy jak tam będzie czy dewastacja tego terenu zrobi swoje czy kłusowanie i brak jakiegokolwiek nadzoru nad wędkującymi doprowadzi do zniszczenia rybostanu i zachwiania ekosystemu tego jeziora. Jedno jest pewne ja nie przyłożyłem do tego ręki i z tego jestem dumny. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.