Skocz do zawartości
tokarex pontony

WROCŁAWSKA ODRA


DAMIANO

Rekomendowane odpowiedzi

Dla przypomnienia:

O 28.09.2017 o 21:44, jaceen napisał:

Piątek 13-go pod "wysokim napięciem" możemy się spotkać. Jak będą chętni. Tak na przełamanie dnia i nocy. Kto będzie wcześniej, to przynajmniej jakieś info nada, jaka woda i czy coś gryzie. Parę patyków się na watrę znajdzie. Powspominamy dobrych wędkarzy i swoje tajne miejscówki odtajnimy:))) Są chętni?

Miejsce ogólnie dostępne i przyjazne dla gruntowców, spinningistów, itp. Miejsce, tym razem chciałem zaproponować od strony Pracz.

59d791c758c21_Beztytuu.thumb.jpg.78e7b694d893daa22144faa92113da63.jpg

Spotkanie z nastawieniem kolejno na okonia i sandacza. Transport wiadomo, trzeba się dogadywać. Jeżeli będą chętni, to jeszcze do rozważenia "stara" lokalizacja, czyli ul. Żużlowców-slip od strony Rędzina. Tyle ode mnie. Jak mi łba gdzieś w nocy nie urwą, to będę;)

PS

Te jesienne spotkania, to taka krótka tradycja. Będą chętni, będzie trwała. Znudzi się, to wiadomo:) Jakby "Bobrzanie" np. w niedzielę nie będą migrować za lipieniami, to niedzielne rano-południe jeszcze do rozpatrzenia;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
40 minut temu, jaceen napisał:

Dla przypomnienia:

Miejsce ogólnie dostępne i przyjazne dla gruntowców, spinningistów, itp. Miejsce, tym razem chciałem zaproponować od strony Pracz.

59d791c758c21_Beztytuu.thumb.jpg.78e7b694d893daa22144faa92113da63.jpg

Spotkanie z nastawieniem kolejno na okonia i sandacza. Transport wiadomo, trzeba się dogadywać. Jeżeli będą chętni, to jeszcze do rozważenia "stara" lokalizacja, czyli ul. Żużlowców-slip od strony Rędzina. Tyle ode mnie. Jak mi łba gdzieś w nocy nie urwą, to będę;)

PS

Te jesienne spotkania, to taka krótka tradycja. Będą chętni, będzie trwała. Znudzi się, to wiadomo:) Jakby "Bobrzanie" np. w niedzielę nie będą migrować za lipieniami, to niedzielne rano-południe jeszcze do rozpatrzenia;)

 

 

Piatek z wieczora pasuje, jak się nic pilniejszego nie wykluje to będę 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi piątek pasuje ale tak max do 21 bo w sobotę na zawody lecę od siebie z koła. Wiec w piątek się melduje tylko o której ? A na zachętę powiem ze pokazały się zanderki te pod i nad wymiar a i szczupaki ładnie gryzą wiec kije w łapę i jazda. 😜Ja i tak pewnie będę wcześniej. Trzeba trzymać kciuki aby woda się nie zepsuła po tych deszczach 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też będę (o ile, też mi ktoś do tego czasu łba nie urwie ;-). Muszę Ci powiedzieć @jaceen, że z lokalizacją trafiłeś bo od strony ul. Żużlowców dzisiaj przywitało mnie to:

20171007_160833.thumb.jpg.d539a1355d302282fb33af96834db4ab.jpg

Na drzewo natrafimy już po ok 200 metrów po zjeździe z ul. Wędkarzy. Może to w tygodniu uprzątną, może nie.

Dzisiaj testowałem nowy nabytek UL 0,5-5g. Jestem mega zadowolony. Testowałem 2h i efekt to kilkanaście okoni. Brały bardzo dobrze do póki pogoda się nie popsuła. Coś czuję, że się przekonam do delikatnego łowienia.

20171007_200539.thumb.jpg.b7dddcc97198c02f3b5148c4b6476333.jpg

Rzadko się zdarza by po wyprawie spinningowej być na plus z przynętami ale dzisiaj nadszedł właśnie taki dzień. Powodem była ta znajda (pierwszy popper w moim arsenale).

20171007_200507.thumb.jpg.996bee60b3ce937aacc4fc15df6dff27.jpg

Jako bonus dodaję świeżo napoczętą (nie przeze mnie) sarnę. Już tak mam, że jak coś wyłowię czy znajdę nad brzegiem rzeki, np klapka... to się zastanawiam jaka historia się za czymś takim może kryć. Ciekawe co ją dorwało tej nocy i nie zdążyło spałaszować...

20171007_171950.thumb.jpg.b84d98092b4182a063cb60becb97bcc1.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Marienty napisał:

Na drzewo natrafimy już po ok 200 metrów po zjeździe z ul. Wędkarzy. Może to w tygodniu uprzątną, może nie.

Musiałeś być po 10 bo inaczej na fotce by było szare auto. ;)

Mnie to drzewo zaskoczyło jeszcze po ciemku, od rana wiało i padało, jeden okoń ale ambitny bo na 4" kajtka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzę kijek model na 2017r wiedziałem ze będziesz zadowolony sorki tylko że mało info Ci podsunąłem. Fajnie jak będziesz w piątek bo jestem Ciekaw co się pozmieniało w nowym modelu wiec porównamy favoritki. Bardzo często ostatnio odwiedzam domowy odcinek Odry i... jestem zadowolony w 50 % bo te największe spadają  może dla tego że jednak UL nie jest tak łatwo wciąć dużej ryby. Ostatnio znowu spad szczupły +/-80 później coś  podobnego ale stawiam na mętno okiego chwila przerwy melduje się pare okoni takich do 25 a na deser wymiarowy zanderek. Jutro zmieniam troszkę taktykę i dam znać czy warto pobudka o 4.00🙈

A na piątek mam odłożony blat na głębokości około 3-4m i 300m żwirowego dna dla tych którzy przybedą i około 500m rynny z 4m do 7m  który ciągnie się blisko brzegu. Jeśli tam nic nie będzie to może zakręt przy wy...?😜

A i będę miał smycz ze street fishing dla takiego jednego co chciał jak będzie to dostanie a jak nie to pójdzie na rozpałkę 😂😛

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 6.10.2017 o 20:14, Budek napisał:

w piątek się melduje tylko o której ?

Proponuję między 18:00-18:30 koło wysokiego napięcia. Chodzi o samo spotkanie na pogawędki. Łowić będziemy wedle swoich możliwości czasowych. Ktoś może, to cały dzień będzie się tam kręcił. I później spróbujemy złowić nocnego drapieżnika. Ile i do której uzgodnimy na miejscu. Do 21:00, to chyba rozsądna propozycja. Byle pogoda dopisała. Ja postaram się być minimum 2godz. wcześniej. Może jakieś fajne okonie się połowi. Wieczorem wiadomo;)

Ze stacjonarnych ktoś będzie?

3 godziny temu, Budek napisał:

Jutro zmieniam troszkę taktykę i dam znać czy warto pobudka o 4.00🙈

To ja sprawdzę między 12:00-17:00. Jutro mecz, to nie wypada dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej skręcić w ul. Karczemna to jest w prawo przy markecie dino jedziesz do końca ulicą z powalniaczami jak skończy się aswalt jedziesz jakieś max 100m może nawet nie, po wertepach i skręcasz w prawo droga między polami po chwili cierpliwości dojeżdżasz do wału możesz autko zostawić przed wałem a jeśli chcesz mozesz spokojnie przejechać a miejsce spotkania zobaczysz napewno.

  • Lubię to 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj umawiam sie z szwagrem i kolegá że rano jedziemy, z rana sms od jednego i drugiego że deszcz pada i nie jadą , pies ich trącał panienki jedne , jadę sam tym razem na spokojną wodę ( wczoraj byłem na godzinnym rekonesansie na " mecie" okoń gryzł ale tylko na klarownej wodzie ) drugi rzut okoń i tak do dziesiątej potem brania ucichły , brania na kajtki deseń lekko fluo no i oczywiście spinmady , okonek 29 cm. na 8 gr. ogonek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszcie o problemach w temacie technicznym. Inaczej uwagi są rozproszone po forum i mogą być postrzegane, jako problem indywidualny konkretnego telefonu. U mnie problemy z przeglądaniem nie ustępują. Żeby wejść na forum muszę kombinować przez zakładki, które mnie nie wyrzucają z forum. Strona główna mnie nie lubi, poczta też i wywala. Jak piszę w tele i chcę coś dopisać, lub poprawić, to muszę kasować wszystko do tego miejsca. Kiedyś tego problemu nie miałem. A wczoraj byłem za okoniem trzy godziny 15-18. Dużo boleniowych opukiwań i ataków z rezygnacją w ostatnim momencie. Na kilku okoniach się skończyło. Po to w zasadzie się wybrałem.

Michał, myszy brać ze sobą?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś skoczyłem za szczupłym na jeden z wrocławskich kanałów. W jedna stronę machałem dużym streamerem i miałem jeden strzał. Coś chwilę posiedziało i spadło. Wracając pomyślałem sobie, że rzucę za okoniem. Dawno już celowo ich nie łowiłem. Założyłem małego żółtego streamerka. Po chwili trafiłem na stadko okoni. Rzut-ryba, rzut-ryba itd... Nie powiem, miło spędziłem czas :) Kilka tak zacięcie walczyło, że myślałem o nowym PB ;) 

IMAG0610.thumb.jpg.7280c77bc146c6e60ce8369fadb25a71.jpg

 

 

IMAG0612.thumb.jpg.991965e2291e5b517899f9233fec06a0.jpg

 

IMAG0617.thumb.jpg.d648e0039b8897cf7bf488448751b25d.jpg

 

 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budzik zadzwonił o 3.40 patrzę przez okno pada No ale miało padać 🤔A to jeszcze 20 min drzemki. O 4.00 zryw z wyrka kawa i jedziemy jak wychodziłem z domu to pies mi w głowę popukał i poszedł spać 😂Nad swoją metą melduje się przed 5 rano i zaczynam od sandaczowych woblerow i nic gumy nic o świcie nic co jest do hu...!!! Kilka minut na pomysły i jadę w stronę piątkowego spotkania są tam dwie piękne zatopione stare główki. I zaczynam od obławiania klatki między główkami nic 😱 Myśle będzie dzisiaj na zero 😥Ale czasami tak bywa. Zmiana kija na favoritka i ostatnio to standard 4gr i 2" kajtek jest okonek i tak kilka pod rząd i znowu cisza No to 5gr i 3" daje mi kilka  okonków do 25cm i ze szczytu zatopionej główki klenia 40cm 😜 Później zmiana główki i już tylko same okonie.  Ogólnie dzień udany ale ryby bardzo kiepsko dzisiaj współpracowały może zbyt duże wachania ciśnień a może nie są głodne 😂A i złowiłem dwa sandacze po ok 10 cm. 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.