Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

WROCŁAWSKA ODRA


DAMIANO

Rekomendowane odpowiedzi

No to połowione...!! 

Dzisiaj około 8 rano melduję się u mnie kolegą Danek z LŚ pakujemy się i lecimy na prężyce z myślą o pięknych okoniach. Bułki i kiełbasa na ognisko bo spędzimy tam cały dzień. Obławiamy moje stałe dające fajne ryby miejscówki i NIC!! nawet puknięcia. 

Po kilku godz bez kontaktu z rybą postanowiliśmy zmienić miejscówke i kierujemy się na starorzecze Odry (głoska) tam przywitała nas grupa kormoranów. Cześć starorzecza skuta cienką warstwą lodu więc obłowiliśmy to co się dało i BEZ KONTAKTU Z RYBA !!! ja już rozłożylem ręce po prostu dziś nie biorą. W drodze do auta złoty pomysł może zatoka harcerska za ZOO chwila zastanowienia i jedziemy.

No i jesteśmy zatoka wita nas jednym wedkarzem nie sorry jednym ch...jem Ale od początku oddaje pierwszy rzut i coś tam puka mówię do Danka Ty coś tam pływa coś skubie i dostaliśmy odpowiedź od tego gościa krąpie biorą na gumki ale nie dodał że za płetwy więc dopytujemy duże - nie dłoniaki !

No spoko to sobie je tam łów po chwili ciągnie krąpia może 20cm za płetwe i krzyczy o takie! Odczepił i jeb  o kamień 🤤no gały nam wypadły zastanawialiśmy się ile zostaje ryby (mięsa) po jej obrobieniu...!!?

Zatoka również nie dała nam ani jednej ryby więc cały dzień na ZERO ale i takie dni się zdarzają niestety.

 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
10 minut temu, Budek napisał:

No to połowione...!! 

Dzisiaj około 8 rano melduję się u mnie kolegą Danek z LŚ pakujemy się i lecimy na prężyce z myślą o pięknych okoniach. Bułki i kiełbasa na ognisko bo spędzimy tam cały dzień. Obławiamy moje stałe dające fajne ryby miejscówki i NIC!! nawet puknięcia. 

Po kilku godz bez kontaktu z rybą postanowiliśmy zmienić miejscówke i kierujemy się na starorzecze Odry (głoska) tam przywitała nas grupa kormoranów. Cześć starorzecza skuta cienką warstwą lodu więc obłowiliśmy to co się dało i BEZ KONTAKTU Z RYBA !!! ja już rozłożylem ręce po prostu dziś nie biorą. W drodze do auta złoty pomysł może zatoka harcerska za ZOO chwila zastanowienia i jedziemy.

No i jesteśmy zatoka wita nas jednym wedkarzem nie sorry jednym ch...jem Ale od początku oddaje pierwszy rzut i coś tam puka mówię do Danka Ty coś tam pływa coś skubie i dostaliśmy odpowiedź od tego gościa krąpie biorą na gumki ale nie dodał że za płetwy więc dopytujemy duże - nie dłoniaki !

No spoko to sobie je tam łów po chwili ciągnie krąpia może 20cm za płetwe i krzyczy o takie! Odczepił i jeb  o kamień 🤤no gały nam wypadły zastanawialiśmy się ile zostaje ryby (mięsa) po jej obrobieniu...!!?

Zatoka również nie dała nam ani jednej ryby więc cały dzień na ZERO ale i takie dni się zdarzają niestety.

 

No to troche km zrobiliście, szkoda , że prężyce nie dały ryby. Ciekaw jestem czy przetrzebione czy po prostu taki dzień. Zatoka na biskupinie wydaje się być wytrzebiona przez dziadków w ciagu tygodnia. Już raz tak miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, wasyl1968 napisał:

potem też brały ale rozmiar nie powalał 😁😁 😁 tak dla wesołości 😉

V__CDC5.jpg

Wasyl opisz coś więcej skąd płynełeś jak ilościowo itp.

Ja  28.12.2017 wypływam z Kołobrzegu jak pogoda dopisze.

DAWAJCIE WYMIIARY OKONI ZŁOWIONYCH OD WCZORAJ!!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dzień okonia to i ja wyskoczyłem dzisiaj na godzinę przed zachodem :) Odwiedziłem miejscówkę wasyla - ryby nie chciały współpracować a wiatr nie ułatwiał łowienia :/ Przerzucilem różne wielkości, kolory, gramatury, DS... Wydłubałem jedynie dwa okonki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Budek napisał:

Wasyl opisz coś więcej skąd płynełeś jak ilościowo itp.

Ja  28.12.2017 wypływam z Kołobrzegu jak pogoda dopisze.

DAWAJCIE WYMIIARY OKONI ZŁOWIONYCH OD WCZORAJ!!!!

 

zdjęcie jest z przed miesiąca, kolega był w Darłowie i tak wymienialiśmy się zdjęciami 😉 a tak na serio połapał 40 szt. ale wszystko w granicach kilograma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qbudek, prosiłem Cię żebyś się nie chwalił dzisiejszymi wynikami:), bo wstyd. Wstyd czy brydza?  Raczej to drugie, akurat dziś udało się wyprosic żonę na cały dzień łowienia.  Pogoda nad wodą piękna,  wiatr od czasu do czasu dawał się we znaki. Coś poszło nie tak tylko co?

Oblawialismy miejscówki  Bankowe i nic nawet pukniecia. Pozostaly mi dwa wyjścia nocne do końca roku. Limit na rok 2017 wyczerpany. 

Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie odkrył kart Michał i Tmtt:) Może ktoś inny jeszcze się czai? U mnie pod stopką jest 24cm, to nie było szans błysnąć;)

14 minut temu, Danek. napisał:

Pozostaly mi dwa wyjścia nocne do końca roku.

W poniedziałek i wtorek mają być "ciepłe" noce. Ja chyba nie odpuszczę;)

Budek, Ty już swój limit wyczerpałeś. Było czterdziestki wklejać? Kara musi być:)))

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten ze zdjęcia miał 34cm.

Zagryzł jako sandaczowy przerywnik. Okoni łącznie 7 szt. w granicach 22-29cm w tym ten 34cm. 3 sandacze rozmiarowo pomiędzy 45-50cm. Szczupakowa obcinka, i tyle. Brania w samo południe w okresie najsłabszego wiatru. Ze środka rzeki, okolice dna. Niestety nie robię zdjęć z miarką, ale kołowrotek ze zdjęcia jest wielkości 2500. Może to troszkę odda skalę. Silnie waleczna rybka !

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczorajsze palczaki nie dawały mi spokoju, w południe jestem nad wodą początek nie napawa optymizmem przez godzinę coś skubie ale nie do zacięcia, kluczem był a nawet była 😁 odległość między ciężarkiem a przynętą około 70 cm. ciężarek 10 gr. kolor i rozmiar też miał znaczenie , wszystko kajtki nr. 2 na trójki tylko skubanie a jak zacięcie w tempo to też maluch 😈 niestety te większe mnie omijają ale ilościowo dużo i rozmiar lepszy niż wczoraj p.s. dzisiaj zdecydowanie kolor " jedynie słuszny " 😉

WP_20171211_13_59_43_Pro.jpg

WP_20171211_15_05_57_Pro.jpg

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2017-12-11 Odra

 Dwa brania w w odstępie 7 minut. Pierwszy około 45 cm. Przynęta "Kopyto Relax" 7cm w kolorze żółtym z czerwonym celownikiem na 5 gramowej główce. Drugi, to już fajny motywator w rozmiarze 63.

P1290885_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.233ba964d7e8e06cf20c647d9c7dbe12.jpg

  • Super 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jaceen napisał:

2017-12-11 Odra

 Dwa brania w w odstępie 7 minut. Pierwszy około 45 cm. Przynęta "Kopyto Relax" 7cm w kolorze żółtym z czerwonym celownikiem na 5 gramowej główce. Drugi, to już fajny motywator w rozmiarze 63.

Leciutko łowimy, leciutko...B)

A wiesz, że nie pochwalam fotek z taką panoramą rzeki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to nie śmieszy bo działa to tak,  jest fotka z rzeką, (konkretnie pokazać gdzie to?) są dwa pieski, które na pewno tam pływają bo wypuszczone, jedziemy ze szwagrem i jeszcze dwoma koleżkami, walimy seledynowym kopytem w nurt a właściwie czterema i co?

Po kilku godzinach na brzegu leżą dwa-trzy sandacze, może nawet wymiarowe i leszcz za kapotę!!!

Śmieszne? Może gdyby nie ta fotka to by w domu tą flaszkę wypili i nie wytargali tych ryb bo zimno i nie wiadomo gdzie jechać?

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacen ma już taką wyprawę w robieniu fajnych fotek pamiątkowych że słabo by wyglądało zdjęcie trawy. Chodź sam już nie wstawiam takich fotek to miło popatrzeć czasem na rybkę z dobrą otoczką. 

Tak ostatnio myślałem i jak by Tomek ustawił że fotki są widoczne tylko dla zarejestrowanych choć częściowo by to wyeliminowało szukaczy miejsc😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo do wyrażania swojej radości. Wrażeniowy wpis może radość odebrać, stłamsić, wywołać zniechęcenie. Zamierzone?

Są takie komentarze, że po jakimś czasie zacząłem patrzeć na wędkarzy, jak na nieetycznych (w szerokim znaczeniu). Wszystko, co złe.

Chwila zastanowienia i wniosek? Przecież oni też czytają, komentują, oceniają. Jesteśmy w reakcjach bardzo podobni.  To działa w drugą stronę! Kolega patrzy na mnie i ocenia podobnie! Ostatnio często odzywam się do mijanych wędkarzy. Tak, żeby zagaić. Naciągnąć na chwilę rozmowy i zostawić po sobie dobre wrażenie. Inaczej miniemy się i zostanę w milczeniu wyzwany od najgorszych. Tak to panowie działa. Nieroztropnymi wpisami wystawiamy także sobie laurki.

PS

Odwiedziłem trzy razy te same miejsca. Zauważyłem jednego wędkarza (pewnie nieświadomego czyjegoś wpisu na wędkarskim portalu).

Gumki seledynowe nie działały. Skończyło się na wspomnianych dwóch braniach.

Proszę udowodnić, że piszę nieprawdę i jedno zdjęcie z ogólną panoramą spowodowało w tym rejonie katastrofę ekologiczną;)

pzdr.:)

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.