Warta 16 km od Wielunia

[Lary]

to nalewaj benzyny i ruszaj w polskę bo do nas brzany nie przyjadą

A w mojej okolicy już widać brzanę i to w coraz większej liczbie.

[konanik]

Bo widzisz Lary, widziałem kompunikat na stronie PZW Sieradz, że w 2008r. właśnie zarybili u Ciebie brzaną

[konanik]

Łowicie teraz zimą klenie? Bo wbrew ogólnej opinii tą rybę bardzo dobrze łowie się nie tylko latem, ale i zimą i wczesną wiosną jak wiem.

[Lary]

Łowicie teraz zimą klenie?

W tamtym roku trafiło się kilka sztuk jako przyłów podczas gonitwy za okoniami. Zdecydowanie lepsze efekty mam wczesną wiosną.

[Gość Tomek1992]

Panowie zamierzam zawitac do Polski w polowie maja , planuje wypad nad nasze berybne lowiska okregu sieradzkiego, metoda polowu to oczywiscie moja kochana tyczka , match czy bolonka ...

Na ta chwile jedyne lowisko ktore moge zaliczyc to warta ponizej tamy w jeziorsku ( z opini uzytkownikow jest tam ryba , jedyny minus to klusownicy oraz hamstwo )

Nie mniej jednak na tym odcinku jak na razie widze sens treningu .

Wyjazd ma miec rodzaj biwaku( + balast w postaci kobiety ) , pod namioty z ogniskiem czy cos w tym rodzaju . Taka późna majówka o ile oczywiscie pogoda dopisze.

Zbiorniki typu proba mnie nie interesuja poniewa dlubanie plotek wielkosci palca nie jest moim ulubionym zajeciem i szkoda sie rozkladac.

Na warcie jest szansa na jazia ,klenia, ploc , leszcza i wiele innych gatunkow.

Nie ma tej ryby duzo ale wiem ze jest i jesli sie do lowienia odpowiednio przygotuje napewno sa efekty. Opowiadanie ze nie ma ryby , tak to prawda ale nie do konca ...

Co roku slysze i widze u kolegow lowiacych w Polsce w tych odcinkach piekne plocie , leszcze czy jazie

Jesli mielibyscie jakies lowiska czy konkretne miejsca prosze o pomoc.

[Turek117]

Czy ktoś może opisać tereny Rychłocic i Konopnicy. Warto tam pojechać.

[Gość sebek]

Czy ktoś może opisać tereny Rychłocic i Konopnicy. Warto tam pojechać.

fajne spinningowe rejony z kleniem i jaziem na czele oraz w niektórych miejscówkach boleń no i szczupły tez występuje ale bez szału mowa o Rychłocicach

[Turek117]

Dzięki w niedzielę się tam wybiorę. a jak tam jest z brzanami?

[lordadwt]

Dzięki w niedzielę się tam wybiorę. a jak tam jest z brzanami?

Odpoczywają. Mają okres ochronny. W okolicach Konopnicy raczej lipa.

[Turek117]

Pytam o brzanę bo szukam łowiska na Warcie. W Sieradzu raczej o nią ciężko, za tamą jeszcze się spotyka, a Rychłocice z Konopnicą to był kiedyś jej flagowy odcinek. Jestem ciekaw czy jeszcze tam występuje, a zapoluję na nią zapewne latem.

[Patrycja]

Pytam o brzanę bo szukam łowiska na Warcie. W Sieradzu raczej o nią ciężko, za tamą jeszcze się spotyka, a Rychłocice z Konopnicą to był kiedyś jej flagowy odcinek. Jestem ciekaw czy jeszcze tam występuje, a zapoluję na nią zapewne latem.

Mogę ci polecić odcinek koło ośrodka, Zlowilam tam kilka brzan na żółty ser ( przy piaskowej skarpie jeśli wiesz o co chodzi )

Jeśli chodzi o przynety; teraz bardziej zwierzęce i typu kukurydza , ok końca lipca - sierpnia można zacząć necic smierdzielami

Polecam na 3kg zanety - marka nie ma znaczenia ( przypuscmy ze czas połowy to 4-5 h ) dajemy ok 0,5 kg starego startego parmezanu bądź innego - ważne aby fajnie smierdzial , do tego należy dodać dość sporo kleju, żwiru i naj gliny rzecznej

Jeśli brzany są w pobliżu nie ma możliwości aby nie zlowic ...

Lepszy spasob lecz droższy to ok 2 l grubych białych robakow skleic ze zwirem, można delikatnie dolac melasy ...

Ważne jest podanie syto do stołu, oraz częste Donecanie ze względu na nurt ...

Oba sposoby stosowane na odcinkach dzialoszyn aż po tamę za jeziorskiem, jeśli gatunek występuje na danym odcinku, ważne jest min 2,5 m wody, zwir- kamienie na dnie, dość bystry nurt mamy duże szanse na spotkanie z rybka ...

W obie mieszanki wchodzą rownież jazie, klenie, świnki , leszcze ...

[Turek117]

Mogę ci polecić odcinek koło ośrodka, Zlowilam tam kilka brzan na żółty ser ( przy piaskowej skarpie jeśli wiesz o co chodzi )

Problem w tym że w ogóle tamtych stron nie znam. Rzekę znam dosyć dobrze od Sieradz w dół do Uniejowa. W górze byłem po raz pierwszy w zeszłą niedzielę w Rychłocicach, i bardzo mi się tam podobało. Rozumiem że pisząc o ośrodku masz na myśli Konopnicę?

[Gość sebek]

to tak gwoli informacji:

Wczoraj wypad na Warte od 4.30 do 14.00 ze spinnem za jaziem kleniem itd itp...dwóch spinningistów kilka dobrych kilosów marszu,piekne widoki obiecujące miejscówki a nawet pobicia żenada.....na Warte nie zajrzę raczej dłuższy czas.

Miejsce połowu to od ujścia Oleśnicy do Warty nastepnie Konopnica(byłem na skarpie obok ośrodka)kończąc na okolicach Osjakowa.

Widziałem dwa spławy ryb ale nawet wyjścia nie mieliśmy-nastawiliśmy się na lekki spinn.

[Patrycja]

Mogę ci polecić odcinek koło ośrodka, Zlowilam tam kilka brzan na żółty ser ( przy piaskowej skarpie jeśli wiesz o co chodzi )

Problem w tym że w ogóle tamtych stron nie znam. Rzekę znam dosyć dobrze od Sieradz w dół do Uniejowa. W górze byłem po raz pierwszy w zeszłą niedzielę w Rychłocicach, i bardzo mi się tam podobało. Rozumiem że pisząc o ośrodku masz na myśli Konopnicę?

Tak, dokładnie

Jadąc obok wjazdu na ośrodek ( parking, domki ) skrecamy w prawo, polna drozka prowadzi nas nad sama rzekę, jeśli dojedziesz do rzeki napewno zobaczysz skarpe

Możesz roWniez spróbować koło mostu, w dół rzeki ...

Rzeka co roku się zmienia i nie można przewidziecie gdzie obecnie ryba przebywa ...

[Turek117]

Niedziela 22 maja Mała Wieś pod Rychłocicami. Od rana pogodnie , popołudnie mokre z pomrukami burzy . Wybrałem na łowisko spowolniony odcinek za nie wielką przykosą, głębokość około 1,2 m, uciąg na 2-3 gr Zanęta z kolęndrą i pinką. W łowisku pojawiły się ukleje i tylko one . Na spławik - uklejki. na drgającej wisi kanapka: biały z kukurydzą kilka trąceń i z robaka wysysało życie kukurydza bez zmian, pewnie uklejka . Bolek uderzył tylko raz, szczupak się nie zameldował Bardzo ładne łowisko ale:

a) być może przez zmiany ciśnień ryby nie żerowały.

Coś robiłem nie tak

c) Brak ryb w Warcie przybiera katastrofalne rozmiary.

Sprawdzę to jeszcze w niedługim czasie

[Gość sebek]

Brak ryb w Warcie przybiera katastrofalne rozmiary.

w pełni się z tym zgadzam...łowiąc tam kilka dni temu spotkałem miejscowego spławikowca który powiedział że z roku na rok ryb jest duuuzo mniej...natomiast żeby mieć jakiekolwiek lepsze wyniki należy poszukać bliżej jeziorska

[Turek117]

natomiast żeby mieć jakiekolwiek lepsze wyniki należy poszukać bliżej jeziorska

W pobliżu Jeziorska to tylko chyba w okolice Włynia bym pojechał. Pod tamą byłem kilka razy wczesną wiosną w tym roku i bryndza , Najlepiej byłoby na rozlewiskach w Warcie i obok na dworku , ale odkąd zakazano wędkarzom wstępu od kwietnia do lipca do rezerwatu to się ucięło wędkowanie

[Konopnica]

Witam.

Jako Konopniczanin, który wędkuje od 25 lat w jej okolicach napiszę jak to wygląda z pkt widzenia człowieka biegającego po jej brzegach 3 x w tygodniu.

1. Klenie skończyły się jakieś 5-6 lat temu (mam na myśli takie 40+). Ich już nie ma. Co roku jest coraz gorzej. Świetnym wskaźnikiem ich obecności jest obserwacja kawałka chleba puszczonego z mostu po powierzchni rzeki. Kiedyś znikały po 20-30 metrach, teraz traci się je z oczy ze wzgledu na odległość, albo cierpliwość). Ta rzeka dosłownie roiła się od tych ryb nie tak dawno jeszcze.

2. Jazie są w ilości śladowej tylko wiosną. Latem od 10 lat nie złowiłem żadnego (w tym roku na Widawce średnio 3-4 na wyjazd).

3. Brzany jakieś 10 lat temu zostały wytrute (jako ryba denna). Ogrom ich płyna śniętych wczesną wiosną, albo późną jesienią - nie pamiętam. Od tamtego czasu widziałem może 10 szt. złowiłem 4 (cztery).

4. Boleń (moja ulubiona ryba obok brzany). Ich już praktycznie nie słychać. Nie biją, nie gonią. Od dwóch lat nie złowiłem żadnego.

5. Sandaczy też nie ma, nie słysząłem, żeby ktoś złowił.

6. Okoni i szczupaków zatrzęsienie, ale złowienie wymiarowego szczupaka jest sukcesem.

7. Nie wiem jak teraz, bo już tak nie łowię, ale jeszcze 3-4 lata temu było od groma sumów. Takich po 30-40cm. Wystarczyło na płyciznę (czyli w przypadku Warty gdziekolwiek) rzucić po zachodzie na rosówkę i co 10 minut branie. Traktowało się je jak natręty.

8. Jest sporo miętusów, ale małych.

9. O leszczach się nie wypowiadam bo nie łowię ich.

9.1 O rybach typu świnka (popularna niczym kleń kiedyś), czy certa to już zapomniałem.

10. Mała Wieś (ujście Oleśnicy) to centrum lokalnego kłusownictwa.

11. W Warcie nie ma wody, sa jej śladowe ilości.

12. Z kasy ze składek zarybia się łowiska specjalne kół.

13. Wedkarzy jest tyle, że wszystkie ścieżki wzdłuż brzegu pozarastały (np ci co znają tak zwaną "skarpę" (urwisko około 300m w górę rzeki od starej tamy) i nie byli tam w ciągu 3-4 lat mogą już tam nie dojść, a kiedyś chodziły tam całe wycieczki).

14. Coraz częściej jeżdżę nad Odrę.

Szczerze odradzam i wielce nad tym ubolewam.

[rafaloo]

No lipa tak to jest jak ludzie po wiochach targają ryb nie wiadomo ile, bo bieda i nie ma co jeść, albo mają zero w mózgu.

Ale to nie tylko ludzie ze wsi, nie obrażam nikogo, bo tata mi powiedział że ma teraz sąsiada na emeryturze i codziennie nad wodą średnio po 4 szczupaki przynosi i nie parzy na wymiar...centrum szczecina, gdzie są te zasrane kontrole ja się pytam.

Ubolewam bo prawdopodobnie przeprowadzę się na zimę w okolice warty i gdzie ja bede łowił ryby ;-(

[Konopnica]

Wina takich wędkarzy jakaś tam jest, ale kluczowe to jest chyba zarybianie (jego brak).

Presja wędkarzy na rzeczonym odcinku Warty w ciągu ostatnich paru lat jest znikoma. Nawet w samej Konopnicy osób systematycznie wędkujących jest może 1/5 tego co było kilka lat temu. Teoretycznie ryby powinny się znowu pojawiać, ale tak nie jest. Zwiększenie populacji w sposób naturalny nie wchodzi praktycznie w grę, bo nie ma co się trzeć. Pozostają zarybienia, ale skoro ryb nie ma to i chyba te zarybienia jakoś są nie w tych miejscach co powinny. Poza tym skąd tyle tego szczupaka. Wszystkie w identycznych rozmiarach (masz opcje 25cm i 40cm). No zarybili tymi pistoletami w sposób chyba niekontrolowany, bo zaraz ukleje podzielą los kiełbi - znikną.

Druga spraw to powodzie. Może zabrzmi to głupio, ale naprawdę, pomijając powódź z 97r, każda następna "okrajała" ilość ryb. Może to jakiś przypadek i nie maja one z tym nic wspólnego, ale "naocznie" można takie wrażenie odnieść.

Np dzisiaj rano poszedłem trochę połazić za kleniami. Złapałem z 5 szczupaczków i `bodajże 20 okoni. Wszystkie w miejscach, gdzie normalnie się ich nie spodziewam (gdzieś w nurcie, jakiś rynnach). Jedyne klenie jakie widziałem miały po 15-25 cm.

[kelul]

Ja tam wolę szczupaki nawet takie koło 50 cm niż te wszystkie śmieciowe klenie/jazie razem wzięte.Oczywiście dla środowiska najlepsza jest równowaga ale niestety i środowisko ulega zmianom.Niestety prawdą jest, że w Warcie od Sieradza do Jeziorska to tylko szczupak jeszcze mnie nie zniechęcił do odwiedzania tych stron, nawet nie zabieram tam feederów bo szkoda się denerwować...totalne bezrybie.

[ttommekk20]

Wczorajszy wypad - godzina połowu 20.00 - 21.00 wynik szczupak 50,

Dwa dni temu szpupak po 20.00 godzinie 65 cm. waga 2.15 kg.

Z obserwacji rzeki tylko jedno wyłożenie na środku, ani uklejek i reszty drobnicy nie widać na lustrze wody.

Jeszcze trochę a bedzie można rzekę Wartę nazwać Martwą .

Pozdrawiam,

[maciek rożniata]

będziemy sobe puszczać na rybach zapałki z nurtem

[zdzislavo]

Panowie a jak jest z boleniem na odcinku Burzenin - Sieradz sa jakies obiecujace miejscowki ? Ktos lowi regularnie bolenie ?

[lordadwt]

Ja kiedys jezdzilem ( 2-4 lata temu) w okolice Konopnicy, dokladniej miejscowosc Bębnów. Z tego co miejscowi mowili, to z roku na rok gorzej...w zeszlym roku to juz mowili o bezrybiu. Rzeka tam sie strasznie wyplycila. Z tego co slyszalem to mozna jeszcze plotek polapac wiosna no i jesienia lapia szczupaki.