Zbiornik Grzymek koło Żabiej Woli

lutek · 31 Stycznia 2011

Witam wszystkich od jakiegoś czasu przeszukiwałem nasze forum w poszukiwaniu czegoś na temat zbiornika w miejscowości Grzymek .

Zbiornik znajduje się w woj. mazowieckim w gminie Żabia Wola i jest utworzony na rzece Pisi -Tucznej przy ośrodku wypoczynkowym SPEC w Grzymku .

http://wikimapia.org/1077783/pl/O%C5%9Brodek-Wypoczynkowy-Spec-w-Grzymku

Zbiornik Grzymek , którego powierzchnia lustra wynosi 4,1 ha, średnia głębokość 1,2 m, wysokość spiętrzenia 2,5 m a retencja 50 tys. m3 jest zbiornikiem należącym rzekomo do ośrodka niestety na chwilę obecną sam ośrodek nie funkcjonuje a co za tym idzie nie były w ostatnich latach przeprowadzane zarybienia tej wody i nie ma możliwości wstępu od strony ośrodka nad wodę a szkoda bo po tej właśnie stronie są liczne miejscówki , pomosty oraz jest łatwiej chodzić wzdłuż zbiornika ( czyściej ) za to po drugiej stronie od działek można swobodnie przejść np. ze spiningiem całą długość zbiornika ale jest to strona mniej atrakcyjna ze względu na krzaki porastające brzeg i zaczepy od zwalonych gałęzi oraz całych drzew do wody co prawda są tam przez miejscowych porobione miejscówki ale często zarastają .

Ryby występujące w tej wodzie to lin i to gruby lin osobniki 4-5 kg nie należą do rzadkości ale trzeba odpowiednio przygotować na taka rybę miejscówkę czytaj nęcenie , karaś , duży karp i amur nie ma ich dużo ale są jeszcze parę lat temu nad to łowisko często zaglądali karpiarze jest też płoć , okoń , jaź , szczupak , ukleja są też leszcze ale raczej ciężko go złapać ale jak podejdzie to osobniki dorosłe oraz sandacze które osobiście 4 lata temu wpuszczałem do tego zbiornika więc są na pewno . Być może są też i inne ryby po powyżej tego zbiornika jest dużo innej wody jak np. stawy hodowlane i łowisko specjalne w Grzegorzewicach dużo stawików prywatnych i są one połączone rzeczką z tym zbiornikiem i zdarza się że wiosną przy dużych roztopach ryby z takich stawików przy dużej wodzie wchodzą do rzeki i płynąc dalej wpadając do Grzymka.

Podsumowując łowisko uważam za jak najbardziej atrakcyjne pod kątem łowienia jak i odpoczynku z całą rodziną nad wodę można zabrać rodzinę i rozpalić grila są tem szlaki rowerowe i lasy samo łowisko nie podlega pod PZW tylko pod ośrodek SPEC przynajmniej tak wynika z tąd http://www.zabiawola.pl/strona_archiwalna/www.zabiawola.pl/turystyka_rekreacja.htm#Hydrografia więc można łowić bez opłaconej karty PZW pracownicy oraz ochrona ośrodka też nie wnika w wędkowanie .Jeszcze tylko o samym dnie łowiska dwa zdania bo dno praktycznie po całości jest bardzo zamulone i raczej wszyscy łowiący w tym zbiorniku tj. miejscowi jak i z okoliczni wędkarze łowią tu na splawik oraz spining .

1 Lutego 2011

lutek fajnie, że opisałeś to łowisko swego czasu jeździłem nad Grzymek dość często , jednak wyniki nie były powalające ... jakieś płocie i drobne okonie , może to dlatego że nie nęciłem długoterminowo łowiłem od strony działek tuż pod tą skarpą oczywiście na spławik Nie wiem czy wiesz ale jakieś 10 lat temu z Grzymku spuszczana była woda prawie na 0 więc część większych ryb zapewne zeszła w rzekę Aha, poniżej Grzymku jest też inna fajna miejscówka ... spiętrzenie wody za stawami hodowlanymi na Kołaczku , jakieś kilka lat temu nałowiłem tam pięknych płoci +30cm ... oczywiście pozdrawiam , może kiedyś ustawimy się na jakieś wędkowanie na Grzymku

lutek · 1 Lutego 2011

Witaj Grisha opisałem jak umiałem bo jest to trochę zapomniane łowisko a co sezon coś tam wyciągam teraz już tylko drapezniki ale co roku mam tam wyniki no i przez to nie ma tam presji wędkarskiej takiej jak na innych łowiskach .Lepiej założył byś temat odnośnie Kwaszarni pod Grodziskiem ???? bo wiele na jej temat słyszałem mieszkam obecnie w Mszczonowie ale nigdy tam nie byłem a w sumie nie jest daleko swego czasu jak jeszcze gruntowałem słyszałem o wielkich karpiach i amurach tam pływających ale teraz to już nie ten rozdział bo już tylko spininguje ale ponoć drapieżcy też się tam zadomowili więc bym w tym sezonie podjechał a na dobrą sprawę nie wiem nawet jak tam dojechać dokładnie wiem tylko że trzeba się kierować w stronę Błonia.

Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą

1 Lutego 2011

lutek niestety Kwaszarnia jak i reszta glinianek jest pod wielką presją miejscowych wędkarzy owszem, czasem można "coś" złowić, swego czasu nawet nęciłem w paru miejscach jednak zupełnie odpuściłem temat gdy podsiadali mnie starzy wyjadacze lubiący cudze, wydeptane i nęcone miejsca teraz skupiłem się na tych właśnie "zapomnianych" dołkach gdzie presja nie jest zbyt wielka a wszyscy tam poławiający znają się jak łyse konie na PW wrzucę ci namiar na jeden z takich dołków ostatniej jesieni wydłubałem tam 3 szczupaczki na gumy i parę pasiaków na bocznego oraz effzetkę coca cola nr. 2