Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

rzeka Ślęza


drop1985

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
O 12.04.2017 o 13:56, jaceen napisał:

Cześć.

Jest inicjatywa spotkania nad wodą w dniu 23.04 (niedziela). Przy okazji można się podpiąć i zrobić podsumowanie ligi.

Dla zwycięzcy tury mam odłożoną biedronkę ( jedna do wyboru). Przypomnę, że strugał ją Ventus a ja tylko pomalowałem.

P1250168.thumb.JPG.69d8e8dee1ff0f08b5bc5c3869e6e40d.JPG

 

Pomyślałem ze odnowie temat są chętni? Pogoda nie za ciekawa ale ja nie wymiękam 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To będziemy napewno we 2 😎 ja do biedronki dorzucę ołów z 30 gram żeby nie wyłowił 😂  

17 ? Ja będę napewno wcześniej.  Parking przy jazie opatowickim czy przy ul.   monte casino most swojczycki? 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacolan uwolnił z otchłani Lucyfera i błąka się zgorzkniały skubaniec serwując nam paskudną pogodę. Ciekawe z kim  jeszcze zawarł pakt, aby nam serwować taką pogodę. Chyba dowiezie swój wynik do końca:)

Chciałem przez ostatnie dni podłubać ryby na suche muchy, ale widzicie sami, co się dzieje. W środę po 16:00 byłem powyżej Bielan. Linka wieszała się na krzakach. Dramatycznie zaczęło ubywać mi much z pudełka. Zrobiłem sobie wycieczkę i zapiąłem odcinek Ślęza-próg w stronę Komorowic. O ile pamiętam, nigdy nie złowiłem tam ryby. Później zmieniłem wędki i ostatnią godzinę poświęciłem, aby nie zejść na zero. Udałem się w stronę autostrady. Kilka skubnięć i udało się złowić ślicznego okonia.

P1260085.thumb.JPG.dcc9ea718d3d04f8c96fafee6077851d.JPG

  • Super 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda i niska temperatura wody nie wróżą sukcesów :/ ale że drobnica jakąś aktywność wykazuje - postanowiłem popróbować i zameldowałem się wczoraj wieczorem nad Ślęzą. Zgodnie z przewidywaniem ryby nie chciały współpracować - jedno branie - jeden klenio powyżej trzydziestki (mocno pracujący 3,5cm wobler prowadzony z nurtem).

@jaceen - do końca tury przecież jeszcze 10 dni, a ma być cieplej :)

Na spotkanie 23 raczej nie uda mi się dotrzeć - bawcie się dobrze! ;)

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj i ja wyskoczyłem po pracy koło domu szczerze bez jakich kolwiek nadzieji. Drobnica gdzieś sie tam pokazywała ale bardzo mała aktywność ryb próbowałem namierzyć okonie a trafił sie klenie 40cm brakło 1cm i poprawił by wynik o jeden pkt. Zawsze cos 😎large.IMG_2470.JPG.c4e74e3d308cb4213ebc762db4ee93bf.JPG

Pogoda paskudna zimno jak w kostnicy jak spotkam tego lucyfera od Jacolan'a to go utopie 😂albo przekupie i naśle na żyłkę króla 😜🙈

 

  • Super 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2017-04-20

 

Kilka słów na zakończenie 1 tury, którą kończymy w dniu 23.04 (niedziela).

Być może czwartek był ostatnią szansą na poprawienie mojego wyniku. Odcinek, który najczęściej lubiłem odwiedzać,  niestety zmienił się na gorsze. Cud, że wydłubałem tam wcześniej punktowaną rybę. Dzisiaj przedzierało się słoneczko i łowienie było przyjemniejsze. W użyciu był wyłącznie Goddard Caddis. Minęła godzina zanim znalazłem miejsce, gdzie coś się działo. Po wymianie 3 sms-ów z jacolanem miałem na wędce osiem kleników. Dwa suchary wymymłane na maksa. Zakończyłem osiemnastoma klenikami. Drugie tyle prób zagryzienia przynęty. W tym sezonie pierwszy, tak optymistyczny muchowy dzień na Ślęzie.

Początek roku dał mi kolejne doświadczenia. Przekonałem się, że na silikonowe przynęty można z takim samym powodzeniem łowić klenie, jak np. woblerami. W pewnych przypadkach były niezastąpione. Każda zmiana na coś innego kończyła się bezrybiem.

 W tym sezonie drewienka poszły w odstawkę. Gdyby pogoda była łaskawsza, to pewnie bym po nie sięgnął. W drugim półroczu trzeba będzie nadrobić.

W moim przypadku rekordowo połowiłem klenie na gumki.

Zrobiłem PB okonia.

Bardzo mało czasu poświęciłem na muchę a w tym upatrywałem szansę na polepszenie wyniku.

Sporo wypadów miałem powyżej Wrocławia. Drugą część raczej będę spędzał na miejskim odcinku. Polubiłem ryżowisko:)

P1260089_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.dab5b2776a562e35ac4658b7e354c73b.jpg

 

  • Lubię to 1
  • Super 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jaceen napisał:

 

Jacolan uwolnił z otchłani Lucyfera i błąka się zgorzkniały skubaniec serwując nam paskudną pogodę. Ciekawe z kim  jeszcze zawarł pakt, aby nam serwować taką pogodę. Chyba dowiezie swój wynik do końca:)

 

 

3 godziny temu, Budek napisał:

jak spotkam tego lucyfera od Jacolan'a to go utopie 😂albo przekupie i naśle na żyłkę króla 😜🙈

Panowie dobra baletnica to i w glanach zatańczy! Pamiętacie co mówiłem? Król może być tylko jeden:D Mistrz dopiero się wyłoni na koniec drugiej tury. Nic stracone. I tura+ II tura = Król Ślęzy!!! Wszystko w Waszych rękach.Wiecie gdzie łowić! Więc do boju! Ale to ja będę mierzył okazy no cóż życie ;) Kto bogatemu zabroni?:D 

Jutro ja uderzam ostatni raz w tej turze. Jadę uciułać te dwa punkty do równego rachunku. Dzisiaj byłem i miałem fajną rybę na kiju. Ale w maju się z nią zmierzę, bo wtedy się opłaci;)

Pozdrawiam i do zobaczenia w niedzielę!

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dzisiaj pomysł miałem taki by łowić na mikro wobki i tylko w szybszej wodzie,a zarazem głębszej. W pudełku miałem prawie wszystko z jajem.

large.20170421_092549.jpg.4c3df350b77fcdfde7cc578ce5e3d8fd.jpg

Zero kajtków:) Itp.gumek. Drugi mój pomysł to łowić wspak. Tzn.miejsca, które robiłem zwykle na końcu to dzisiaj na początku. Chodziło mi o podejście ryb o  innej godzinie. Bo coś ostatnio mi trudniej było o grubszego klenia.

Ba! O jakiegokolwiek:( Udało się:) Dokładnie to @peekol określił;) Pierwsze miejsce piąty może  szósty rzut. Trzymam w nurcie widocznego na zdjęciu juniorka i czekam, aż opadnie do dna. Kilka sekund mija i szczytówka zaczyna mi się pięknie uginać bez konkretnego uderzenia. Zacinam i siedzi! Czuję moc! Trochę mi kopara opadła jak zobaczyłem ,że zapięty nie pewnie za skórkę i może spaść. Szybko go na wolną wodę skierowałem i spokojnie podebrałem. Piękny  złoty, gruby klenio!!! Mój największy w tej turze. Fotka jak zwykle skradła co nieco.

large.P4210643.JPG.c545de4d7b7ea14b56f42ff1e7d40f43.JPG

42 cm tyle chyba widać:D Ciekawskim dopowiem w niedzielę ile faktyczne miał:(

 

Podsumowanie I tury 2017

large.P4210646.JPG.220bd70543d8450cbd8070a9b80aa14d.JPG

W tej turze łowiłem w miejscach, które celowo w zeszłym roku nie odwiedzałem. Chciałem dać wodzie odpocząć. Tylko od czasu do czasu sprawdzałem,  czy ktoś tam zagląda. Jak się okazało woda odpoczęła. I tu proponuję fajny eksperyment dla Was na Waszych wodach. Odpuśćcie. Żniwa będą obfite! Raczej łowiłem w górze. Ta tura mnie zaskoczyła ilością okonia w rzece. Jeszcze bardziej jego rozmiarami. Okonie 22-27 siadały bardzo często. Z tego co szybko naliczyłem na brzeg wyskoczyło ze cztery trzydziestki. To jest Ślęza?! Wiem, że są większe. U mnie ilościowo z kleniami krucho. Choć trzy zaliczyłem z 4. Bardzo dużo miałem przyłowów szczupłych. Przedwiośnie na Ślęzie to już u mnie  tradycja , że tylko gumy. Ten sezon też jakiś taki dziwny. Niby wiosna, a ryby tak nie do końca się zachowują jak powinny. Klenie widać. ALE Klenie widzą lepiej  i tu się nic nie zmieniło. Musimy o tym pamiętać jak chcemy je holować.

large.P4210647.JPG.eb8b23adbffb0a0d1fce6597de0c94e9.JPG

Teraz czas przewinąć żyłkę. Dać rzece odpocząć. Druga tura smużaki w ruch;)

large.20170421_092225.jpg.dc122201d2e8350264edaa9ab582092c.jpg

 

Pozdrawiam!

 

.

  • Super 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie, jak widać, mocno obrobione;) Z "małpki" trudno wycisnąć coś treściwego. Uwziąłem się na ten kadr i chyba ze trzydzieści razy pstrykałem, aby złapać ten moment. Niestety musiałem je przejaskrawić, aby oddać chociaż w części klimat w tym czasie. Schodzicie poniżej wału i można mieć poczucie integracji z przyrodą. Niemalże dzicz:))) Wchodzicie na wał i powrót do rzeczywistości;) Dziękuję za dostrzeżenia moich starań.

_________________

Dla przypomnienia. Spotykamy się jutro (niedziela 23-go) o godz. 17:00. Miejsce spotkania - Jaz Opatowice/larseny. Spotkanie pod kątem połowów okoni. Dodatkowo uczestnicy LŚ podsumują pierwszą turę swoich zmagań na rzeczce. W razie ktoś by się spóźnił, to o 20:30 spotykamy się ponownie przy kasie parku linowego na parkingu. Dla łowcy największego okonia można zrobić "kapelusz" i wrzucić do niego po jednej gumce w nagrodę. To oczywiście luźna propozycja:)

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jaceen napisał:

Dla łowcy największego okonia można zrobić "kapelusz" i wrzucić do niego po jednej gumce w nagrodę.

Jestem za;) Właśnie odkopałem wszystko co mam na okonie po dawnych czasach. 

Znajdzie się coś i dla łowcy największego pasiaka!

Do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam;)

Udanego spotkania życzę;) Ja niestety dzisiaj nie mogę się na nim pojawić;/ Gratulację dla zwycięzcy pierwszej tury, oraz dla Wszystkich uczestników za super rywalizację:)

czekamy teraz na kolejną!!!!

Pzdr i do zobaczenia nad wodą;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez cos wydłubie z gumek dla pogromcy pasiaków. 

Powinienem być koło 13 bo chce powodziowy obłowić choć woda w piątek wysoka była ale powodem były jakieś barki które płynęły z Opola 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.