Łowisko-jezioro bartlewskie w miejscowości Bartlewo

[Hellmutos]

Witam

Czy ktoś był już w tym sezonie na łowisku Bartlewo? Koledzy z okolic Torunia bardzo chwalą sobie tę wodę i poprzedni sezon. Mam nadzieję wybrać się tam w piątek, podobno ma być słonecznie i wiatr z pł.-zach. chociaż nad ranem ma przymrozić niestety....

Jak myślicie czy można już liczyć na coś więcej niż płoć? Myślę tu o leszczu czy krąpiu, bo chyba na karasia jeszcze nie ma co liczyć?

Ewentualnie może ktoś bywał na tym łowisku w poprzednich sezonach i może coś więcej powiedzieć o tej wodzie?

pozdrawiam

[Hellmutos]

postanowiłem sam sobie odpowiedzieć może komuś się przydadzą informacje...byłem tam po raz pierwszy na początku kwietnia

Od człowieka dzierżawiącego jezioro (pow. 28 ha) dowiedziałem się, że zarybiają rok w rok, od 2003, karasiem, karpiem, węgorzem, sandaczem, szczupakiem. Jezioro czyste zadbane, dla wędkarzy naliczyłem przynajmniej 10 pomostów, ale nie obszedłem całego jeziora. Brzegi są zróżnicowane od strony pł.-zach i zachodniej wysokie brzegi porośnięte drzewami, z jednej strony utrudniają rzuty np na grunt jednakże woda, juz kilka metrów od brzegu osiąga trzy metry głębokości...a i stanowisk jest sporo. Są też miejsca płytsze porośnięte trzciną i w tychże miejscach ustawione są zazwyczaj pomosty.

Nie wiem jak z rybą, bo niestety pierwszy wypad (zimno i wiatr ze wschodu) przyniósł jedną płotkę. Będę tam 21 kwietnia to napiszę.

Ogólnie duży plus za ciszę i spokój oraz kontakt z naturą (czego brakuje na małych łowiskach komercyjnych), stawach karpiowych etc. a jednocześnie przystępne ceny + możliwość dogadania się (nocleg, namiot, ognisko).

[karollo217]

Byłem 22.04 u pana zbyszka i muszę pochwalić ładne jezioro czysto lecz kwiecień to nie to było kilka płotek łowiłem z gruntu (koszyk) mam nadzieje że teraz będzie jeszcze lepjej pozdrawiam

[przemoo90]

Byłem niedawno i złapałem jedną płotkę. Panowie, którzy siedzieli drugi dzień - jeden krąpik. Kiedyś był ładny Leszcz a teraz nie ma nic. Pan Zbyszek przetrzepał najprawdopodobniej ryby siecią. Sam kiedyś się pochwalił, że złowił na wędke duże ryby i jak nam pokazał to wielkie zdziwienie, bo jak można złowić karpia i szczupaka? może karp wziął na spinning

[Mati20]

Byłem nie raz i powiem tak ryba jest ale woda jest strasznie kapryśna i specyficzna , odnotowałem wypad gdzie nie miałem brania a następnym razem złapałem dwa ładne okonie i dwa szczupaki Jezioro jest trudne do rozgryzienia ale kiedy się uda potrafi sie odpłacić.

[swi_r]

Witam kolegów,

ostatniej soboty (29.03.14) zawitałem nad jeziorko bartlewskie. Piękna pogoda i piękne miejsce

Do łowiska jechałem od strony Stolna. W Krusinie kiedy zaczyna się teren zabudowany trzeba skręcić pierwszą w prawo i dalej kierować się tak jak pokazują znaki na agroturystykę. Gdy jesteśmy przy jeziorze najpierw podjeżdżamy do domku, opłacamy pozwolenie i udajemy się autem na łowisko. Pomostów jest sporo, naliczyłem ponad 10. Jest też sporo miejsc z brzegu.

W godz. 7:30 - 9:00 spróbowałem z brzegu na zwężeniu jeziora. Niestety tylko jedno branie i jedna płotka.

Postanowiłem się przenieść na drugą stronę na pomost. Gruncik 2 metry, odległość 1,5m od trzcin i udało się złapać 20 płotek (jedna porządniejsza) i 1 okonka. Czas nad wodą spędziłem do 14.

Napewno jeszcze tam zawitam

Próbował ktoś z kolegów wędkować w drugiej części jeziora? Są tam jakieś miejscówki?

Wszelkie informacje: http://www.zagrodazbyszka.pl

Cennik

Łowienie z brzegu 12 zł

Łowienie z pomostu 17 zł

Spinning 17 zł

Wędkowanie spod lodu 10 zł

Wypożyczenie łodzi dla wędkarza 15 lub 20 zł w zależności od wielkości(plus określony rodzaj wędkowania podany wyżej)

Jeżeli wędkarz chce łowić cała dobę to dopłaca 5zł

Za osobę towarzyszącą pobiera się opłatę 3 zł

Za złowione ryby nie pobiera się opłaty.

[swi_r]

Zapomniałem wspomnieć o jedynym minusie jaki na razie zauważyłem.

Niestety przy pomostach są jeszcze nieopróżnione, czubate kosze ze śmieciami z ubiegłego sezonu. Przez to jest trochę śmieci wokół śmietników.

[swi_r]

W sobotę 12.04.14 bardzo udany połów

W godzinach 8 - 13 złapałem 3 kg płotek, jednego leszczyka, okonka i uklejkę. Pinka górowała.

Wędkowałem batem 7m w odległości 1,5m od trzcin nad samiutkim gruntem.

Przypadkowo na płoć skusił się jakiś drapieżnik ponad 60cm, ładnie 'pompował'. Niestety przegryzł żyłkę i odpłynął.

Oprócz tego rzucałem sprężyną na wodę. Efekt 7 płotek.

PS: Niestety cały czas nieogarnięte śmietniki. Na jeziorze 5 wędkarzy w godzinach 7 - 15.

[swi_r]

Wczoraj wypad ze szwagrem i pełen zawód.

od godziny 16:30 do 21:30 dwa leszczyki, wzdręga i 3 płotki..

Wędkarz na innym pomoście złapał około 8 leszczy i ładnego lina.

[swi_r]

Kolejny wypad i kolejna wtopa.

29.06.14 godz. 6:00 - 11:00

Nasz wynik to: okoneczek, jazgaczek, dwie płotusie, leszczyczek i uklejki.

Porażka po całej linii. Do tego na łowisku nieznośny wiatr..

Oprócz nas zajęte były jeszcze 4 pomosty, ale nie widziałem, aby ktokolwiek coś złapał.

[swi_r]

Dzisiejszy wypad zapisujemy na 'zero'.

Od 8 - 10 spławik i żadnego konkretnego brania. Bawiła się sama drobnica.

10-13 spacer ze spinningiem bez żadnego puknięcia.

Z tego co widziałem u innych było podobnie

[german]

witam wszystkich za tydzien planuje jechac do pana zbyszka na szczupaka i sandacza wie ktos cos na ten temat

[german]

koledzy piszcie wiecej bylem kilka razy zawsze klapa ale jakos ciagle tam wracam

 

[Goliat]

1 godzinę temu, german napisał:

witam wszystkich za tydzien planuje jechac do pana zbyszka na szczupaka i sandacza wie ktos cos na ten temat

trollujesz czy jak? Byłem na tej wodzie wielokrotnie, obowiązuje na niej regulamin PZW Toruń, więc o szczupaku i sandaczu jeszcze będziesz musiał na jakiś czas zapomnieć. Woda ciekawa, chociaż mocno przełowiona od kilku lat, szczególnie jeśli chodzi o drapieżniki.

[german]

hej zastanawia mnie jedno widzialem jak pan zbyszek ciagle tam wstawia siaty tyle lat tam nie mozna bylo wedkowac ciekawe dlaczego teraz juz mozna jak myslicie

[Goliat]

jeżdżę tam już jakieś 7 lat, ostatnio mniej, ale siat jeszcze nie widziałem, zarybiania byłem świadkiem sam kilka razy. Z drapieżnikiem jest gorzej przez presję nie przez siaty. Pan Zbyszek mówił kiedyś że ma problem z lokalnymi obszczymurkami co mu sznury stawiają na wodzie, ale sam nie mam podstaw by go podejrzewać o kłusowanie własnego biznesu.

[ToruńskiKoczownik]

Witam,

Po około 4 a może nawet 5 latach odwiedziłem w/w łowisko, było to 26.07.2017(środa). Nad wodą byłem około 14:00 i posiedziałem do 19:00. Wybrałem jedno z pierwszych stanowisk za przewężeniem do wypływania na "dużą wodzę", niestety brań prawie nie było, nie licząc szalejących uklejek.

Planuję wypad na nockę, czy mógłby ktoś polecić jakieś miejsce?

Pozdrawiam

[Goliat]

Dobre miejsca na nockę są z drugiej strony jeziora na przeciwległym brzegu. Dojście od plaży, przy niej też można zaparkować auto. Na jednym miejscu jest nawet na brzegu solidna ławka Jak trafisz na żwirowe dno można trafić sandacza. Jest też już od brzegu znacznie głębiej niż przy "cyplu", o którym pisałeś. Pozdro

[swi_r]

Niedawno zajrzałem do Zagrody Zbyszka.
Opłaty:
15zł z brzegu
20zł z pomostu
Można zabierać ryby.

ok. 5 rano większość ciekawych stanowisk zajęta (ok. 20 wędkarzy). Część po nocce.

Metoda drgająca szczytówka czego efektem była drobnica: leszczyki, krąpie, okonki, płotki. Jeden większy okaz, jednak zerwał zestaw.

Co do samego łowiska:
- ostatnio byłem kilka lat temu i nic się nie zmieniło
- pomosty wykonane bez pomysłu, niepraktyczne
- wejścia na niektóre pomosty zarośnięte
- stan pomostów dramatyczny - na niektóre strach wejść
- pojedyncze śmieci na stanowiskach to norma
- brzegowe stanowiska, także niezadbane

Ogólnie słabo. Widać, że właściciel zbiera pieniądze na coś innego.
Jeżeli wyremontowany pomost wygląda tak jak na załączonym zdjęciu to jak mogą wyglądać inne.