Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Bystrzyca


Piotr25

Rekomendowane odpowiedzi

W czasach podziału opłat na wody nizinne i górskie, opłacający wody górskie spinningiści często mieli i mają do dziś wprowadzony zakaz połowu na określonych odcinkach rzek lub też na całych rzekach. Czy wybuchały z tego powodu wielkie rewolucje ? Dodatkowo sezon spinningowy na wodach krainy pstrąga i lipienia to 8, często 7 miesięcy. Muszkarze łowią na takim typie wód cały rok ! Można powiedzieć , że spinning sponsoruje muszkarzom lipienia ? Chyba tak, skoro opłaty są równe dla obu fanklubów. Czy z tego powodu wybuchają rewolucje ? :razz:

Czy 5% rządzi ? Raczej nie. Patrząc na to procentowo to 5% wód powinno być górskich ? Czy tak jest ? Nie bardzo, bo raptem niespełna 1%. Nawet w regionach typowo górskich gdzie gro wędkarze to choćby sami muszkarze, to i tak zdecydowana część wód to wody nizinne, bo właśnie taki geograficznie jest nasz kraj. :mrgreen:

Niech żyje górska Bystrzyca ! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
Zapraszam do lektury, jakim to dopustem bożym ukochany ZO PZW Wrocław i jakiś Kingsajz chce nas obdarzyć

kliknij > SZKODLIWOŚĆ BEZMYŚLNYCH ZARYBIEŃ

Miłej lektury życzę :roll:

Zamieszczony link to strzał w kolano :mrgreen: Cytowany prof. Witkowski jest właśnie zaangażowany w obecną sprawę Bystrzycy, a jak ogólnie wiadomo to wszystkie podpunkty cytowane za Panem Profesorem zgadzają się z rzeczywistością ! :mrgreen:

Tu są zasady jakie powinny obowiązywać przy zarybianiu

Cytat ze strony Bagna .pl

Zarybienia dla ochrony przyrody - zasady:

1. Zbadaj czy gatunek, którym chcesz zarybiać występował naturalnie w danym zbiorniku lub cieku wodnym. Sięgnij do pamięci wędkarzy i zapisów historycznych. Nie wsiedlaj gatunków, których nigdy tam nie było.

2. Zbadaj czy gatunek występuje nadal, a jeżeli tak - jakie jest jego zagęszczenie i jaka jest struktura jego populacji (proporcja ryb starych do młodych). W przypadku średnich lub wysokich zagęszczeń i obecności młodych klas wieku zrezygnuj z zarybiania, skuteczne naturalne tarło jest zawsze lepszym rozwiązaniem. Wskazówka: jak mawiają rybacy wiek ryby poznaje się po oczach: im dalej od ogona, tym ryba starsza; struktura wielkości daje pewien obraz struktury wieku. Bardziej precyzyjne metody to obliczanie wieku po słojach przyrostowych na łuskach; szczegóły zawierają podręczniki ichtiologii.

3. Rozważ, dlaczego gatunek wyginął lub dlaczego jego naturalne tarło jest nieefektywne. Rozważ, czy te czynniki przestały działać lub czy można je wyeliminować.

4. Skonsultuj pomysł zarybienia z ichtiologiem; znajdziesz go w Polskim Związku Wędkarskim lub w ośrodkach naukowych.

5. Zbadaj czy możliwe jest pozyskanie do sztucznego tarła materiału z Twojego akwenu i zlecenie hodowcy wyhodowania narybku z tej konkretnej partii materiału, bez mieszania go z materiałem innego pochodzenia. Zadaj sobie trud poszukania hodowcy, który przyjmie takie zlecenie, nawet jeżeli będzie się to wiązać z kosztami! Uważaj, by pozyskanie materiału do sztucznego tarła nie uszczupliło drastycznie lokalnej populacji dorosłych ryb.

6. Jeżeli nie jest możliwe wyprodukowanie materiału lokalnego (np. gdy jest za mało dorosłych ryb w akwenie, gdy próbujesz przywrócić akwenowi gatunek, który w nim występował, ale wyginął) - kup materiał o znanym pochodzeniu, wywodzący się z populacji jak najbliższej Twojego akwenu (z tego samego dorzecza; ma tu raczej znaczenie łączność hydrologiczna tych miejsc i odległość mierzona po ciekach, a nie odległość w linii prostej). Nigdy nie wprowadzaj np. materiału z populacji górskich na Pomorze, nie stosuj materiału o nieznanym pochodzeniu.

7. Przeprowadź zarybienie stosując dawki zarybieniowe i metody sprawdzone w praktyce rybackiej.

8. Obserwuj rozwój populacji. Skuteczne zarybienie to takie, które poprawia lub inicjuje dalsze spontaniczne funkcjonowanie populacji i którego nie trzeba ciągle powtarzać.

Hesse T., Witkowski A. (Eds.). 2001. Regionalna ochrona gatunkowa ryb - stan zagrożenia, kierunki ochrony. Roczniki Naukowe PZW, Tom 14, Suplement.

Polecam kolegom zapoznanie się z publikacją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie interesuje inaczej postawione pytanie: Czy" zawodowi" pracownicy mają cokolwiek do powiedzenia? Nie wiem, czy czytaliście list napisany przez zarząd (podpisało się pod nim chyba 12 czy 14 osób z zarządu- to chyba była końcówka września lub początek października) Przecież napisali, że teraz to oni rządzą i podejmują kluczowe decyzje, a obowiązkiem pracowników jest wykonywać ich polecenia. Nie mam tego listu, pamiętam jednak, że poprzednie zarządy nazwali " stadem baranów głosującym tak jak im każe dyrektor" Idąc tym tokiem rozumowania, można wyciągnąć wniosek, że teraz inni mają spełniać rolę " Baranów". Wystarczy spojrzeć jak potraktowali Kolegów z Kątów. J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+yErin, nie zrozumiałeś mnie. Jeżeli nie łowie na wodach górskich, to dlaczego mam za to płacić ?

I odwrotnie. Jak ktoś woli górskie wody i na nich łowi, to nie powinien płacić za wodę nizinną.

Nie interesuje mnie spinning i mucha, a jestem przymuszany do sponsorowania łowców pstrągów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie masz rację i praktycznie się z Tobą zgadzam akurat w tej kwestii, ale jakoś nie jest to sedno poruszanego tematu ! W moim poprzednim poście masz przykłady na powiedzmy "bezsens opłatowy" względem rzek krainy pstrąga i lipienia. Jednak w tym konkretnym przypadku wydaje mi się, że sednem sprawy tego wątku nie są opłaty tylko nagonka na Kingfisher Club Wrocław. :mrgreen: Taki system opłat występuje w całym kraju więc tu chyba nie ZO Wrocław tylko ZG powinien być szarpany ! :razz:

Rozumiem, że przede wszystkim nie w smak jest wielu takie potraktowanie wędkarzy z okolic Bystrzycy, jednak jest wśród tych osób szerokie grono łowiących do tej pory na zasadzie "róbta co chceta" czy też całkowicie bez kart wędkarskich. Jeżeli to ma być sposób na zniszczenie m.in. plagi kłusownictwa na Bystrzycy to jestem całkowicie za ! :wink: Bez licytowania się, ale ja również znam Bystrzycę ! :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czegokolwiek nie napisaliby na stronach Haczyk.pl oponenci spraw zaistniałych na rzece Bystrzycy, nie wiem jak przekręcali nazwę klubu, to wszystkie sprawy związane z Bystrzycą są załatwione zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem i wszelkimi zasadami.

Straszenie wójtami , artykułami z gazet..... ludzie ! Już widzę tego zaangażowanego wójta i te artykuły w gazetach ! :mrgreen:

Przecież każdy może zrezygnować z bycia uczestnikiem PZW, zapisać się nawet do jakiegoś stowarzyszenia, tak jak to tutaj ktoś napisał.

Tylko gdzie tu jest jakieś stowarzyszenie ? :mrgreen: Chyba wychodzi na to, że Zimorodek jest pierwszy jak na razie i jedyny ! :idea:

Może właśnie zamiast płakać powinniście zapisać się do tego Klubu ? Będziecie mieli jedyną okazję by zrobić coś realnego dla swojej ulubionej rzeki !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie łapie na spining i na muchę, wiec tak naprawdę zapraliście mi rzekę pod domem, dla czego nie można było zarybić bystrzycy pstrągiem i lipieniem wprowadzić zakaz zabierania tych ryb ?? dla czego nie mogę łowić na spławik i na grunt jeśli nie łowię waszych ukochany pstrągów ?? co teraz z resztą ryb występujących na bystrzycy??jakoś nie wydaje mi się żyby jakiś wędkarz łowiący na spławik i grunt miał coś przeciwko zarybieniu waszymi rybami i wprowadzeniu zakazu zabierania waszych umiłowanych gatunków,tak na marginesie w moim rejonie bystrzyca nie jest rybną rzeką a nawet bym napisał że ryby tam praktycznie nie ma i mi to nie przeszkadza posiedzieć pół dnia i nic nie złapać a jedyny ruch spławika to uciąg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w tańcu komuś muzyka nie przeszkadza tak jak widać brak ryb nie przeszkadza w łowieniu ! :mrgreen: Dobre !

W takim razie już lepsza kałuża lub wanna. I tak nic nie złowisz, a nie musisz opłacać karty ! :mrgreen:

Chciałbym życzyć połamania kija, ale jak widać nie masz na czym. :wink: i dlatego w końcu ktoś się wziął za ten temat. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bijesz pianę , bijesz !

Po tym cytacie utwierdziłem się w przekonaniu, że erin i moderator strony Kingfisher Club na FB, to jedna i ta sama osoba. Zresztą ktoś to już tutaj zauważył.

Wracając do meritum sprawy.

Nie było by żadnej akcji sprzeciwu, gdybyście nie zrobili wszystkiego po cichu i za plecami wędkarzy, sorry kmiotków, jak to pisaliście na JB. Trzeba było zrobić sobie odcinki specjalne na Bystrzycy i było by z bani. Nawet bym przyklasnął takiemu przedsięwzięciu.

A teraz to już diabeł nie pomoże.

Jedno pytanie. Jak pozbędziecie się szczupaka z rzeki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(słownictwo!- tomek1) śledzę te dyskusje od początku , gowno z tego wyjdzie tak samo jak z odcinkiem widawy w chrzastawie ,do tej pory widnieją napisy ( kraina pstrąga i lipienia) niestety wyżej wymienionych ryb tam nie ma , miałem tą przyjemność że udało mi się na tym odcinku pare kropkowanych wyciągnąć na woblerki i miałem tę satysfakcję że były to celowe wyjazdy na pstrąga blisko Wrocławia i zefektami wielkość ryb nie pozwalała ale satysfakcję mam do tej pory ,niestety miejscowi z robakami zrobili swoje i teraz parę razy do roku jadę tam sprawdzić ale bez efektu,tak samo skończy się sprawa z Bystrzyca tak że nie ma co bić piany tylko wędki w dłoń na ryby a nie pieprzyc głupoty z pozdrowieniem wasyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czegokolwiek nie napisaliby na stronach Haczyk.pl oponenci spraw zaistniałych na rzece Bystrzycy, nie wiem jak przekręcali nazwę klubu, to wszystkie sprawy związane z Bystrzycą są załatwione zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem i wszelkimi zasadami.

Straszenie wójtami , artykułami z gazet..... ludzie ! Już widzę tego zaangażowanego wójta i te artykuły w gazetach ! :mrgreen:

Przecież każdy może zrezygnować z bycia uczestnikiem PZW, zapisać się nawet do jakiegoś stowarzyszenia, tak jak to tutaj ktoś napisał.

Tylko gdzie tu jest jakieś stowarzyszenie Chyba wychodzi na to, że Zimorodek jest pierwszy jak na razie i jedyny ! :idea:

Też przypuszczałem, że erin i prezes kingsajza to jedna i ta sama osoba. Właśnie ten tekst utwierdził mnie w tym mniemaniu. Szary sympatyk ( jak się przedstawia), a tak dobrze zorientowany w przepisach. Na proflilu FB dużo pisze o wzajemnym szacunku i dobrej woli, a tutaj pod nikiem erin drwi i z innych i upokarza. To ukazuje prawdziwą twarz klubu- populizm i nieszczerość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezes - to brzmi pięknie ! :mrgreen::mrgreen:

To że jestem szarym sympatykiem nie oznacza że muszę być ciemnotą nie mającą bladego pojęcia o przepisach! :mrgreen: Czytanie przepisów nie boli. Polecam, to nie magiczna księga !

Gdyby Szanowni oponenci poczytali sobie Status prawny PZW to wielu zdań tu napisanych było by Wam po prostu wstyd pisać. :mrgreen:

Wychodzenie z założenia , że tylko prezes zna przepisy to jak twierdzenie, że we wsi tylko ksiądz umie czytać ! :mrgreen: Te czasy już minęły, choć czy ja wiem........

Nie no, mam neta ! :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje pytanie, jaką metodę połowu preferują i uważają za jedynie słuszną, "zawodowi" pracownicy ZO PZW Wrocław ?

odpowiedział

Zapewne spławik i grunt bo wód nizinnych jest prawie 100% ! :mrgreen:

Pewnie w jedynie słusznym celu - wprowadzenia w błąd reszty kolegów.

Odpowiedź właściwa to : SPINING

Przy takim podejściu ZO PZW Wrocław, ma powiedzmy w DUŻYM pokoju białą rybę.

Mam BARDZO bogate doświadczenia z tymi panami, więc wiem co mówię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezes - to brzmi pięknie ! :mrgreen::mrgreen:

To że jestem szarym sympatykiem nie oznacza że muszę być ciemnotą nie mającą bladego pojęcia o przepisach! :mrgreen: Czytanie przepisów nie boli. Polecam, to nie magiczna księga !

A skąd tyle pesymizmu ? Wójt nie da rady, artykuł się nie ukaże ? :mrgreen:

Gdyby Szanowni oponenci poczytali sobie Status prawny PZW to wielu zdań tu napisanych było by Wam po prostu wstyd pisać. :mrgreen:

Prezes Kingsajza ! :mrgreen:

P.S. Mnie to pasuje szerloki! :cool:

Kolega próbuje udowodnić że pisanie i czytanie lekko mu przychodzi, trochę gorzej z czytaniem i pisaniem ze zrozumieniem.

Status prawny PZW nie ma tu nic kompletnie do rzeczy.

Tak samo jak post kolegi, o strzale w kolano, nijak kolega nie zrozumiał z tego co jest tam napisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę wybaczyć ale szary sympatyk pomimo tego, że umie czytać niekoniecznie musi być tak lotny umysłowo jak jego rozmówcy. :mrgreen:

A szczupaki to się wyżre ! Tak jak do tej pory. Nic się w tej kwestii nie zmieni !

Poproszę kolejne pytanie ! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.