Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

"Mała Szwecja" czyli łowisko koła PZW Krokodyl


babylonx

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

byłem w sobote od 5 do 12 nawet brania nie było .

obok mnie siedziało jeszcze z 10 osób równiez bez kontaktu z ryba

troche jestem zawiedziony tym łowiskiem juz nie mówie o braku kontaktu z ryba

ale o takich rzeczach jak wysypujace sie z koszy smieci czy droga na która ktos wysypał gruz

ze ciezko dojsc na łowisko

myslr ze płacac 25 zł za mozliwosc łowienia mozna oczekiwac troche wiecej w samej Infrastrukturze łowiska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem w sobote od 5 do 12 nawet brania nie było .

obok mnie siedziało jeszcze z 10 osób równiez bez kontaktu z ryba

troche jestem zawiedziony tym łowiskiem juz nie mówie o braku kontaktu z ryba

ale o takich rzeczach jak wysypujace sie z koszy smieci czy droga na która ktos wysypał gruz

ze ciezko dojsc na łowisko

myslr ze płacac 25 zł za mozliwosc łowienia mozna oczekiwac troche wiecej w samej Infrastrukturze łowiska

Ostatnio kiepsko z rybą. Albo wyłapana, albo pogoda im nie pasi.

Ale jak by nie było cyt. z ich strony:

"Naszym celem jest stworzenie doskonałego łowiska, gdzie złowienie ryby nie będzie szczęśliwym przypadkiem, bo będzie ich tam pływało po prostu dużo. Ale nie będzie to równocześnie „wanna z rybami” jak to bywa na tzw. łowiskach komercyjnych." :)

Co do koszy na śmieci to ja od dawna mówiłem by były zlikwidowane. To jest bezsens. Trzy kilo zanęty w worku przytargać na łowisko można. Ale już pustego worka z sobą zabrać to już ciężko jest. Ciekawe czemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Powiem Wam że mnie brakuje więcej zaangażowania koła w przekaz do wędkarzy.

Mają nasze maile, mają stronę www. Na stronie prawie żadnych newsów, nie wiadomo co się dzieje nad zbiornikiem. Nie znalazłem informacji o zarybieniach, chyba że to celowe.

Nie wiem czy to zbiornik bardziej karpiowy ? Czy można tam podejść z tyczką lub batem i połowić płocie? To ważne informacje, decydują o wyborze metody. Płacić 25zł za dzień i eksperymentować to trochę kiepski biznes i jak widać po wpisach zniechęca do ponownej wizyty.

W kwestii zabierania ryb moim zdaniem powinien być całkowity zakaz. Pozwolenie na jedną rybkę kończy się zabraniem 2-3 a może nikt nie zauważy.

Czyż nie fajnie by było na jednym posiedzeniu złapać 10-15 ryb i je wszystkie wypuścić? Wrócić w następny weekend i tak samo.

Na stronie fajnie by było poczytać o gospodarce tego zbiornika. Zobaczyc jakieś fotorelacje nawet takie poza zawodami.

Wiem ze nie od razu można zrobić infrastrukturę ale mówili o podestach w tym dla niepełnosprawnych.

Można przecież postawić jakieś ławeczki wokół stawu.

Ten gruz który został wysypany na utwardzenie drogi ... porażka, poszedłem raz dziećmi i bałem się o ich bezpieczeństwo jak zaczęły tam spacerować. Druty, szkło ... wszystko.

Panowie z Krokodyla jeśli czytacie wątek i zależy Wam na sukcesie trzeba włożyć więcej pracy :)

Moglibyście też wyjść z ofertą do wędkarzy z własnego koła. Prace na rzecz koła i zbiornika byłyby wynagradzane darmową przepustką. Niejeden pewnie by się zaangażował. Poskręcał pomosty z desek, wkopał ławeczkę, rozgarnął gruz....

Może byłby też jakiś fotograf i marketingowiec w jednym. Opisywałby na stronie www krokodyl postępy.

Pomyślcie ;)

Przyznam że z ciekawością obserwowałem początki i mocno kibicowałem ale w tym tempie i w takiej jakości nie powala - nie zachęca mnie do opłacenia składki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Gdy otwierali to łowisko byłem na nie strasznie napalony, bo mam blisko. Planowałem przenieść się do koła krokodyl. Na początku wyglądało wszystko fajnie, tzn. po otwarciu przez pierwsze tygodnie łowiono tam sporo ryb. Ale późniejsze wpisy na forum, jak również rozmowy nad tą wodą z wędkarzami odwiodły mnie od tego pomysłu. Nie wyobrażam sobie żeby na dodatkowo płatnym łowisku nie złowić nic, albo kilka małych rybek...

Na chwilę obecną to łowisko chyba nie różni się niczym szczególnym od setki innych łowisk znajdujących się w okolicy więc stwierdziłem że nie ma sensu za coś takiego płacić. Jeszcze gdyby to było miejsce jakoś szczególnie urokliwe, to byłby plus. Ale nie jest, w okolicy jest wiele innych pięknych zbiorników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam wczoraj (05.04) od 8 do 14-ej. To moja pierwsza wizyta nad wodą koła. Ogólnie jestem pozytywnie nastawiony choć wyjazd nie był zbyt owocny (wzdręga 22cm i płoć 28cm). Fakt nad wodą brakuje trochę np. drzew czy krzaków, żeby wyglądało bardziej "dziko" ale myślę, że to jeszcze będzie zrobione:) Sam jestem członkiem koła i na pewno przyłożę do tego rękę jeśli będzie organizowana akcja:) Wczoraj byłem świadkiem zarybiania. Był karp bo później pięknie się spławiał ale co jeszcze to nie widziałem. Mnie osobiście cieszy, że dojazd jest bardzo dobry(asfalt) praktycznie nad samą wodę. Ja zawsze taszczę dużo gratów bo nie mogę się zdecydować co wziąć więc tym bardziej jest super:)

Reasumując : jest jeszcze sporo do zrobienia ale na pewno będzie bardzo dobrze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kolegów, właśnie wróciłem z łowiska, powiem tak MASAKRA - już dawno się tak nie nakręciłem, dzisiejszy połów w dwóch na 4 wędki(6-17): około 30 karpi(1-2kg), 7 karasi(20-30cm), 3 płocie(20-30cm) i okonik(25cm). mam nadzieję, że to nie jednorazowa akcja ale na pewno tam wracam! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

Łowiłem dzisiaj na 2 feederki. Ogólnie złapałem z 20 ryb z czego większość to karpie. 3 sztuki miały pond 50cm w tym 1 pełno-łuski. Oprócz tego płotki, wzdręgi, leszczyk, okonki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...

Byłem tam 2 razy ze spinem niestety bez efektów. Szczupak, okoń jest na bank tylko wydaje mi się że ma na tyle dużo pożywienia że może być ciężko złapać coś na spinning. Osobiście widziałem atak około 50cm szczupaka przy brzegu na płotkę. A ilość okonków w przedziale do 10cm jest ogromna. Okonie 20-30cm biorą ale chyba szybciej je złapać stacjonarnie na dendrobenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.